oplodnosci.pl - nowy portal medyczny

(fot. mrgreen / flickr.com)
KAI / pk

Uruchomiony został portal oplodnosci.pl, zawierający m.in. bazę lekarzy stosujących w swojej praktyce metody rozpoznawania płodności, a także szereg artykułów dotyczących szkodliwości antykoncepcji, aborcji i in vitro.

Inicjatywę wspiera m.in. prof. Bogdan Chazan.

Na portalu oplodnosci.pl można znaleźć informacje dotyczące ochrony i troski o zdrowie prokreacyjne, opis metod rozpoznawania płodności (MRP), bazę wiedzy medycznej dotyczącej szkodliwości antykoncepcji, aborcji i in vitro, informacje o przyczynowym leczeniu niepłodności (w tym naprotechnologii), a także bazę lekarzy stosujących w swojej praktyce metody rozpoznawania płodności.

Stronę tworzy grupa lekarzy, studentów i instruktorów metod rozpoznawania płodności z całej Polski. Celem twórców portalu jest zwiększenie świadomości w dziedzinie płodności i niepłodności oraz ułatwienie zainteresowanym dostępu do lekarzy używających MRP w praktyce medycznej. O witrynie poinformował wczoraj gosc.pl.

DEON.PL POLECA

Jak informują twórcy strony, serwis oplodnosci.pl przeznaczony jest dla wszystkich zainteresowanych zdrowiem prokreacyjnym, osób prowadzących obserwacje cyklu, nauczycieli i instruktorów metod rozpoznawania płodności (MRP/NPR), studentów kierunków medycznych oraz lekarzy.

Patronami inicjatywy są profesorowie: Bogdan Chazan (ginekolog), Janusz Gadzinowski (neonatolog), Dorota Kornas-Biela (pedagog) i Stanisław Cebrat (genetyk).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

oplodnosci.pl - nowy portal medyczny
Komentarze (3)
R
roman
6 września 2014, 11:58
Wielkie halo. Nic tam nie ma. Parę krótkich artykułów i tyle
Kamila
10 sierpnia 2014, 12:23
Trzeba głośno mówić o szkodliwych medycznych skutkach antykoncepcji i aborcji oraz oraz o zagrożeniach in vitro. Np. spirala powoduje ciągły stan zapalny! Przecież to jest wywoływanie choroby. Takie argumenty trafią do osób wahających się, "letnich" katolików, nawet do ateistów. Na argumenty ściśle religijne ktoś mi odpowie "ja w to nie wierzę" albo "to jest twój punkt widzenia, ja mam prawo do własnej opinii" - i dyskusja zamknięta. 
M
msl
10 sierpnia 2014, 09:50
Nareszcie