"Pamięć o śp. Łukaszu bodźcem do świadczenia dobra"

(fot. PAP/Lech Muszyński)
PAP / kw

Pamięć o śp. Łukaszu winna stać się bodźcem do świadczenia dobra innym - mówił bp Henryk Wejman w homilii podczas pogrzebu Łukasza Urbana, kierowcy ciężarówki, który zginął w zamachu w Berlinie.

Podkreślił, że "służąc ludziom i broniąc ludzkiej godności śp. Łukasz Urban do końca był blisko Boga".

"Świętej pamięci Łukasz, żyjąc tu na ziemi, tworzył siebie. A tworzył siebie służąc drugiemu człowiekowi. Tę służbę spełniał w rozmaitej formie, w danym sobie czasie, nade wszystko jako zawodowy kierowca. Swoją pracę wykonywał sumiennie i z takim nastawieniem, aby jej owoce zawsze radowały odbiorców. Jego pracowitość i usłużność budziły w ludziach zaufanie do niego i otwartość na drugiego człowieka" - powiedział bp Wejman.

"Okazywanie tego dobra innym z naszej strony będzie najpełniejszą formą wdzięczności wobec niego, ale zarazem także w myśl słów wybitnego naszego pisarza Romana Brandstaettera, który mówił o sobie +tylko wtedy jestem, gdy jestem dobrym+ będzie wyznacznikiem naszego działania i spełniania się w człowieczeństwie" - powiedział bp Wejman.

Zwracając się do Boga biskup prosił m.in. by rodzinie i najbliższym dał siłę do trwania przy nim. "Zaś krzywdzicieli pobudź do przemiany serca, aby nastał na tej ziemi upragniony pokój" - powiedział.

W uroczystościach pogrzebowych Łukasza Urbana, które odbywają się w Baniach (Zachodniopomorskie) uczestniczą m.in. prezydent Andrzej Duda, wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński, szefowa kancelarii premiera Beata Kempa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Pamięć o śp. Łukaszu bodźcem do świadczenia dobra"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.