Parafianie i proboszcz chcą wycinać drzewa, bo przeszkadzają im w procesji Bożego Ciała 

(fot. depositphotos.com)

"Żeby z chodnika drzewa wyrastały, no kto to widział" - powiedział ks. Witold Parecki.

Poznań, osiedle Kosmonautów. Grupa 60 mieszkańców chce wycięcia kilku drzew obok plebanii. Ich zdaniem "stwarzają utrudnienia dla przechodzących ludzi". W dyskusję włączył się proboszcz, który uważa, że drzewa przeszkadzają w procesji Bożego Ciała. Inni mieszkańcy osiedla nie kryją oburzenia pomysłem. Sprzeciw wyraziło prawie 200 osób.

Jak informuje Onet, wniosek o wycięcie drzew wpłynął do administracji osiedla. Podpisała się pod nim grupa 60 mieszkańców.

"W piśmie możemy przeczytać, że w tym miejscu dochodzi do zdarzeń takich jak upadki, połamania kończyn. Wywiesiliśmy na terenie osiedla komunikaty o planach wycinki drzew. Mieszkańcy mogą składać swoje opinie w ciągu 30 dni" - mówi portalowi Andrzej Bobak, kierownik os. Kosmonautów.

DEON.PL POLECA

Bobak zaznacza, że administracja nie popiera wycinki, jednak musi przestrzegać procedur.

Okazuje się, że za pomysłem wycinki drzew stoją parafianie kościoła pw. Aniołów Stróżów. Powiedział o tym proboszcz, ks. Witold Parecki, który na antenie lokalnej telewizji WTK skomentował: "parafianie wystąpili z wnioskiem, bo te drzewa przeszkadzają. Kiedy jest procesja w Boże Ciało, czy jak idziemy z okazji Wigilii Paschalnej. Żeby z chodnika drzewa wyrastały, no kto to widział".

Duchowny zauważa, że w miejscu gdzie stoją drzewa wielu parafian przewracało się, "złamało sobie żebra, rękę". "Ale uwagę zwraca jeszcze jeden fakt - trzy drzewa rosną w pobliżu garażu, należącego do plebanii" - zauważa Onet.

Jednak nie wszystkim mieszkańcom podoba się pomysł wycinki. Do administracji osiedla wpłynęło 200 głosów sprzeciwu wobec planów parafian. Mieszkańcy, którym nie podoba się pomysł, organizują się w internecie i wskazują, że drzewa są w dobrym stanie, a latem dają wytchnienie od słońca i upału.

"Absolutnie nie utrudniają przemieszczania się po chodniku, między nimi są spore odległości. Nie naruszają struktury kostki brukowej chodnika, a co więcej, dają chłód w coraz bardziej upalne lata" - argumentują.

Administracja osiedla przekaże głosy mieszkańców do wydziału ochrony środowiska poznańskiego ratusza. W jego rękach leży ostateczna decyzja.

Komentarz Michała Lewandowskiego, redaktora DEON.pl

Pomysł wycinki drzew, które rzekomo utrudniają jedną lub dwie uroczystości religijne rocznie, uważam za skandaliczny. Żyjemy w czasach największego w dziejach ludzkości kryzysu klimatycznego, miasta w Polsce plasują się w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast świata, centra miast zalewane są betonem, a papież Franciszek apeluje do światowych przywódców o działanie w kwestii ocieplającego się klimatu. Pozbywanie się drzew, które nie tylko pochłaniają dwutlenek węgla, ale także dają cień i chłód mieszkańcom osiedla, uważam za nielogiczne i będące szkodliwym dla całej lokalnej społeczności. Mam nadzieję, że poznański magistrat nie ugnie się pod naciskiem osób dążących do wycięcia drzew.

Dziennikarz, publicysta, redaktor DEON.pl. Pisze głównie o kosmosie, zmianach klimatu na Ziemi i nowych technologiach. Po godzinach pasjonują go gry wideo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Parafianie i proboszcz chcą wycinać drzewa, bo przeszkadzają im w procesji Bożego Ciała 
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.