Patriarcha chaldejski: groźby wobec papieża to propaganda

(fot.youtube.com)
KAI/ ed

Frontalny atak islamistów na papieża Franciszka, łącznie z grożeniem mu śmiercią, oraz zapowiedzi "połamania krzyża" w Watykanie, zawarte w oficjalnym piśmie tzw. Państwa Islamskiego, to propaganda i próba "wywarcia presji na Zachód" - uważa patriarcha chaldejski Louis Raphaël Sako.

W rozmowie z agencją AsiaNews skomentował on najnowsze wydanie internetowego magazynu "Dabiq", który ma wersję arabską i angielską. Na jego okładce widnieje tytuł "Połam krzyż", zaś treść numeru stanowi hymn na cześc walki z chrześcijaństwem i jego najważniejszymi symbolami, w tym Watykanem i papieżem. Autorzy tekstów tłumaczą dlaczego wyznawcy islamu "nienawidzą i zwalczają krzyżowców" - jak dżihadyści nazywają chrześcijan.

"Dabiq" opisuje zabicie ks. Jacquesa Hamela we francuskim kościele. Atakuje papieża Franciszka za jego stosunek do homoseksualistów i dialog z umiarkowanymi muzułmanami. Publikuje zdjęcie papieża z imamem Ahmedem al-Tayyebem z uniwersytetu al-Azhar w Kairze, nazwanym apostatą za określenie chrześcijaństwa mianem religii pokoju. Atakowane są także inne postacie świata islamu otwarte na dialog. Pismo po raz kolejny wzywa do "świętej wojny" i publikuje zdjęcia z ostatnich aktów przemocy we Francji, Bangladeszu i w Niemczech, a także kilkuletnich dzieci w mundurach, gotowych do walki na znak dany przez kalifat.

- Chcą zastraszyć Zachód posługując się postacią papieża - uważa chaldejski patriarcha Babilonu. Tłumaczy, że dla dżihadystów nie istnieje różnica między świeckim państwem i religią chrześcijańską, gdyż nie odróżniają oni przestrzeni politycznej od religijnej. Sami chcą państwa teokratycznego, opartego na islamie i z powodu niewiedzy uważają, że także chrześcijanie mają takie państwo, którym jest Watykan. Nie rozumieją bowiem, że Zachód "opiera się na zasadzie świeckości".

Dlatego, według hierarchy, pomimo ataku na papieża, to "nie on jest prawdziwym celem" dżihadystów. Bezpośrednim celem ataków są osobistości z umiarkowanego świata muzułmańskiego, sprzyjające dialogowi, kierujące się "inną ideologią", np. imam al-Azharu. Te groźby i ataki są jednym z powodów, dla których muzułmańskie autorytety "boją się otwarcie wypowiadać przeciwko Państwu Islamskiemu i zdecydowanie potępiać jego czyny".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Patriarcha chaldejski: groźby wobec papieża to propaganda
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.