Patriarcha Eliasz II podał imię przyszłego strażnika Tronu Patriarszego
Katolikos patriarcha całej Gruzji Eliasz II ogłosił 23 listopada, że obecny metropolita Senaki i Czchorocku - Szio zostaje strażnikiem Tronu Patriarszego (locum tenens).
Dekret w tej sprawie odczytał on przed rozpoczęciem kościelnych obchodów Dnia św. Jerzego - Patrona Gruzji. Wprawdzie ze względu na podeszły wiek i coraz słabsze zdrowie zwierzchnika Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego (GKP) liczono się z możliwością jego wcześniejszego ustąpienia (chociaż zdarza się to bardzo rzadko w świecie prawosławnym, zwłaszcza w odniesieniu do głów Kościołów), jednakże wiadomość ta wywołała ogromne zaskoczenie w całym kraju, łącznie ze środowiskami kościelnymi.
Komentatorzy zarówno państwowi, jak i kościelni zastanawiają się obecnie, co znaczy ta decyzja i jakie będą obowiązki nowego strażnika Tronu Patriarszego i czy po ewentualnej śmierci Eliasza II zostanie on automatycznie jego następcą.
Zgodnie z prawem obowiązującym w GKP i w niektórych innych Kościołach lokalnych w razie zgonu zwierzchnika właśnie locum tenens pełni jego rolę, nie dłużej jednak niż 40 dni, gdyż do tego czasu musi się zebrać Święty Synod w celu wybrania nowego patriarchy.
Z drugiej strony fakt, że Eliasz II właśnie tego metropolitę wybrał na to stanowisko, zdaje się wskazywać na to, że Szio ma zostać w przyszłości nowym głową Patriarchatu Gruzińskiego.
Teolog Beka Mindiaszwili uważa, że ten najnowszy gest urzędującego patriarchy ma wymiar symboliczny i pokazuje, że udzielił on w istocie swego poparcia metropolicie. Ekspert zaznaczył przy tym, że Szio nie jest ani spadkobiercą, ani następcą Eliasza, dodał jednak, że decyzja tego ostatniego stanowi znaczące poparcie dla tej właśnie kandydatury na jego następcę.
Kanonista Lado Narsia wyraził przekonanie, że patriarcha pokazał w ten sposób, że potrzebuje energicznego partnera do rozwiązywania trudnych i skomplikowanych zadań i wyzwań, stojących obecnie przed GKP. Dodał, że wszyscy widzą słabnące siły głowy Kościoła, dlatego za korzystny uznał on fakt, iż Eliasz II ujawnił imię strażnika Tronu Patriarszego. Jednocześnie - zdaniem prawnika - oznacza to, że dla patriarchy metropolita jest najodpowiedniejszym kandydatem na jego następcę.
Specjalizujący się w sprawach teologicznych dziennikarz Lewan Sutidze zauważył, że Szio "staje się co najmniej jednym z kandydatów na tron patriarszy, a maksimum oznacza to, że obecny zwierzchnik GKP swą decyzją zapewnił mu objęcie takiego stanowiska". Dekret patriarszy można też odebrać jako podpowiedź ze strony Eliasza dla Świętego Synodu, kogo winni wybrać w przyszłości na nowego katolikosa.
Metropolita Senaki i Czchorocku (w Gruzji Zachodniej) oraz australijski i nowozelandzki Szio (w świecie Elizbar Mudżiri) urodził się 1 lutego 1969 w Tbilisi.
W 1991 ukończył stołeczne konserwatorium, a w kilka lat później wstąpił do seminarium duchownego w Batumi, które ukończył w 1999. Następnie kontynuował studia teologiczne w Moskwie. 5 stycznia 1993 został postrzyżony jako mnich, przyjmując zakonne imię Szio.
W 1996 stał się hieromnichem, czyli zakonnikiem mającym święcenia kapłańskie a już w 2 lata później obdarzono go godnością ihumena (wyższego przełożonego zakonnego). Do 2003 był proboszczem cerkwi gruzińskiej św. Jerzego w Moskwie.
18 sierpnia 2003 Święty Synod GKP mianował go biskupem odtworzonej po dziesięcioleciach eparchii (diecezji) Senaki i Czchorocku - chirotonię (sakrę) przyjął 7 września tegoż roku. 30 kwietnia 2009 Synod powierzył - równolegle do już pełnionej funkcji - opiekę nad gruzińskimi parafiami prawosławnymi w Australii i Nowej Zelandii. 2 sierpnia 2010 otrzymał godność metropolity.
Część obserwatorów uważa go za człowieka prorosyjskiego, mającego powiązania z rosyjskimi kołami kościelnymi i politycznymi oraz z gruzińskimi politykami o promoskiewskim nastawieniu, a przeciwnymi prozachodniemu ukierunkowaniu Gruzji. Mają to potwierdzać zarówno jego wieloletni pobyt w Moskwie, jak i jego bliskie kontakty m.in. z miejscowym biznesmenem Lewanem Wasadze, znanym ze stanowiska antyzachodniego oraz z fundamentalistycznych poglądów społecznych i kościelnych.
W internecie pojawiło się nawet zdjęcie z młodzieńczego okresu życia obecnego metropolity w towarzystwie jego przyjaciół, m.in. wspomnianego Wasadzego i obecnego prezydenta kraju Giorgiego Margwelaszwilego.
Gruziński Kościół Prawosławny, do którego - według różnych statystyk - należy, przynajmniej formalnie, ponad 80 proc. mieszkańców kraju, ma prastare korzenie sięgające IV wieku.
Od 23 grudnia 1977 na jego czele stoi 80. z kolei katolikos-patriarcha całej Gruzji, arcybiskup Mcchety i Tbilisi oraz metropolita Picundy i Suchumi-Abchazji Eliasz II (w świecie Irakli Guduszauri-Sziolaszwili), urodzony 4 stycznia 1933. Jest on obecnie najdłużej sprawującym swój urząd zwierzchnikiem kościelnym w świecie prawosławnym. Cieszy się wielkim autorytetem moralnym w swoim kraju: według najnowszych danych mu prawie 80 proc. obywateli, pod tym względem wyprzedza on niemal dwukrotnie najpopularniejszych polityków.
Od dłuższego czasu, ze względu na stan zdrowia, rzadko pojawia się publicznie.
Skomentuj artykuł