Pierwszy dzień papieskiej wizyty na Cyprze

Pierwszy dzień papieskiej wizyty na Cyprze
Minął pierwszy dzień papieskiej wizyty na Cyprze. (fot. EPA/ETTORE FERRARI)
KAI / apio

Ceremonia powitania Benedykta XVI z udziałem prezydenta Dimitrisa Christofiasa na lotnisku w Pafos oraz nabożeństwo ekumeniczne złożyło się na pierwszy dzień papieskiej pielgrzymki na Cypr. Jest to pierwsza wizyta głowy Kościoła katolickiego w historii tego kraju, którego mieszkańcy wyznają w większości prawosławie, oraz 16. podróż zagraniczna obecnego papieża. Poza krótkim pobytem w Pafos, papież większość czasu spędza w stolicy Republiki Cypru - Nikozji.

Papież wspomina bp Padovese

„Cień zabójstwa bp. Luigiego Padovese nie ma nic wspólnego i nie można być przypisywana Turcji ani też Turkom nie powinna rzucać jakiegokolwiek cienia na dialog z islamem” – stwierdził papież podczas konferencji prasowej w drodze na Cypr.

Ojciec Święty zastrzegł, że z całą pewnością nie chodzi o morderstwo polityczne ani też religijne. Wezwał też wszystkich chrześcijan, by potrafili podejmować dialog z muzułmanami. Podkreślił, że są oni „naszymi braćmi, pomimo trudności”.

Benedykt XVI odniósł się także do izraelskiego ataku na statki z pomocą humanitarną dla Gazy. Zachęcił wszystkich do cierpliwości, do odwagi rozpoczęcia wszystkiego od nowa. We wszystkich tych wydarzeniach istnieje niebezpieczeństwo, że zabraknie cierpliwości i woli dążenia do pokoju.

Tymczasem każdego dnia powinniśmy naśladować Boga w jego cierpliwości – zaznaczył papież. Podkreślił iż zadaniem Stolicy Apostolskiej jest właśnie stworzenie w sercach gotowości do rozpoczęcia od nowa, będąc pewnym, że możliwe jest pójście do przodu, że przemoc nie stanowi rozwiązania.

Mówiąc o Zgromadzeniu Specjalnym Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu (10-24 października w Watykanie) papież wyraził życzenie by obrady tego grona umocniły dialog między chrześcijanami, a także wspólną zdolność dialogu z braćmi muzułmanami. Zaznaczył, że konieczna jest wspólna wizja wszystkich chrześcijan wobec islamu, niezależnie od wewnętrznych problemów wyznawców Chrystusa. „Wszelkie dążenia do coraz bardziej braterskiego i owocnego współżycia są bardzo ważne” – powiedział Benedykt XVI.

Benedykt XVI nawiązał także do kryzysu po ataku izraelskich sił na flotyllę statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy. "W tych wszystkich epizodach jest zawsze niebezpieczeństwo tego, że straci się cierpliwość, że powie się `teraz już dosyć` i nie będzie już woli poszukiwania pokoju" – powiedział papież i dodał: „Każdego dnia musimy naśladować Boga w jego cierpliwości; po wszystkich przypadkach przemocy nie można tracić cierpliwości i trzeba mieć odwagę, by zacząć od nowa".

Po wyjściu z samolotu orkiestra wojskowa odegrała hymny Watykanu i Republiki Cypru. Ceremonia powitania odbyła się w hali przylotów.

„Cypr potrzebuje Twoich słów pokoju, biorąc pod uwagę na trudną sytuację na wyspie w części okupowanej. Cypr potrzebuje modlitwy i Twego wkładu, by szybko odzyskać swoją jedność i wolność” – stwierdził witając papieża prezydent kraju, Dimitris Christofias.

Cypryjski przywódca podkreślił historyczny wymiar pierwszej w dziejach tego kraju wizyty Biskupa Rzymu. Zaznaczył, że obecność Benedykta XVI jest mocnym orędziem pokoju, przeciw nienawiści i wojnie. „Cypr potrzebuje Twoich słów pokoju, biorąc pod uwagę trudną sytuację na wyspie w części okupowanej. Cypr potrzebuje modlitwy i Twego wkładu, by szybko odzyskać swoją jedność i wolność” – stwierdził Christofias.

Prezydent Cypru przypomniał bogatą kulturę chrześcijańską swej ojczyzny, ale, jak zaznaczył, znaczna część tego dziedzictwa znajduje się nadal pod okupacją wojsk tureckich. Jest ono od 35 lat plądrowane i systematycznie niszczone. Zaznaczył, że jego kraj opowiada się za rozwiązaniem problemów na drodze negocjacji, zaś jego rodakom zależy na ocaleniu dziedzictwa cennego dla całej ludzkości.

Witajcie! Pokój Wam! Cieszę się, że mogę być dziś z Wami – tymi słowami wypowiedzianymi po grecku Benedykt XVI rozpoczął swoje przemówienie. Papież podziękował prezydentowi i Cypryjczykom za zaproszenie.

Ojciec Święty przypomniał, że Cypr znajduje się na skrzyżowaniu kultur i religii. Przypomniał, że Republika Cypryjska niedawno przystąpiła do Unii Europejskiej i „zaczyna odczuwać korzyści ściślejszych więzi gospodarczych i politycznych z innymi państwami europejskimi”.

Życzył Cypryjczykom, aby członkostwo w UE „przyczyniło się do dobrobytu ojczyzny i aby inne kraje europejskie zostały z kolei wzbogacone dziedzictwem duchowym i kulturowym, odzwierciedlającym waszą historyczną rolę oraz położenia między Europą, Azją i Afryką”.

Odnosząc się do podziału wyspy na część greckojęzyczną Republikę Cypryjską i na Turecką Republikę Cypru Północnego papież wezwał: „Niech umiłowanie waszej ojczyzny i waszych rodzin oraz pragnienie życia w zgodzie z sąsiadami, pod miłosierną opieką Wszechmogącego Boga inspirują was do cierpliwego rozwiązywania pozostałych problemów, które nadal dzielicie ze wspólnotą międzynarodową w trosce o przyszłość waszej wyspy”.

Papież przypomniał, że przybył jako pielgrzym „śladami naszych wspólnych ojców w wierze, świętych Pawła i Barnaby”. Wskazał na „mocne dziedzictwo chrześcijańskie” wyspy.

W sposób szczególny powitał zwierzchnika Cypryjskiego Kościoła Prawosławnego Chryzostoma II i innych przywódców religijnych. „Mam nadzieję na umocnienie naszych wspólnych więzi i potwierdzenie konieczności budowania wzajemnego zaufania i trwałej przyjaźni między wszystkimi, którzy czczą jedynego Boga” – zaznaczył papież.

Pozdrawiając katolików Cypru, Benedykt XVI zaznaczył, że przybył do nich aby „umocnić ich w wierze i zachęcić ich, by byli zarówno wzorowymi chrześcijanami jak i obywatelami, oraz do odgrywania pełnej roli w społeczeństwie, z korzyścią zarówno dla Kościoła jak i państwa”.

Ojciec Święty przypomniał, że w trakcie wizyty przekaże też Instrumentum laboris, dokument roboczy Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, który odbędzie się jeszcze w tym roku w Rzymie. „Zgromadzenie to będzie badać wiele aspektów obecności Kościoła w tym regionie i wyzwań, przed którymi stają katolicy, niekiedy w trudnych okolicznościach, żyjąc komunią z Kościołem katolickim i dając swe świadectwo w służbie społeczeństwu i światu” – powiedział papież zaznaczając, że Cypr jest „odpowiednim miejscem do rozpoczęcia refleksji naszego Kościoła nad miejscem wielowiekowej wspólnoty katolickiej na Bliskim Wschodzie, naszą solidarnością ze wszystkimi chrześcijanami w tym regionie i naszym przekonaniem, że mają one niezastąpioną rolę do odegrania w pokoju i pojednaniu jego narodów”.

„Niech Bóg błogosławi wszystkich mieszkańców Cypru! Niech Najświętsza Dziewica zawsze was strzeże!” – zakończył po grecku swoje powitanie Benedykt XVI.

Po wygłoszeniu przemówieniach papież pobłogosławił drzewko oliwne, symbol pokoju. Oliwka zostanie zasadzone na lotnisku na pamiątkę papieskiej wizyty.

Obok prezydenta Christofiasa, jego żony Elsie i przedstawicieli rządu papieża witali nuncjusz apostolski w Ziemi Świętej abp Antonio Franco, maronicki arcybiskup Cypru, Joseph Soueif, patriarcha łaciński Jerozolimy, Fouad Twal, wikariusz patriarchatu łacińskiego na Cyprze o. Umberto Barato OFM, kustosz Kustodii Ziemi Świętej Pierbattista Pizzaballa, oraz prawosławny metropolita Cypru abp Chryzostomos z przedstawicielami Cypryjskiego Kościoła Prawosławnego.

Benedyktowi XVI towarzyszy m.in. watykański sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone oraz kard. Walter Kasper, przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan.

O dar jedności

Na spotkaniu ekumenicznym w kościele Agia Kiriaki Chrysopolitissa (Matki Bożej pokrytej złotem) w Pafos Benedykt XVI zachęcał do modlitwy o dar jedności wszystkich uczniów Chrystusa. Obecni byli m.in. prawosławny arcybiskup Cypru – Chryzostom II, prawosławny metropolita Pafos – Jerzy, a także chrześcijanie innych wyznań, w tym należący do wspólnot ormiańskiej, luterańskiej i anglikańskiej.

Prawosławny kościół Agia Kiriaki Chrysopolitissa znajduje się na terenie wykopalisk archeologicznych. Od 1987 r. świątynia otwarta jest także dla kultu katolickiego i anglikańskiego. Decyzję taką podjął ówczesny metropolita Pafos, Chryzostom, obecny arcybiskup Cypru. Przed kościołem stoi kolumna św. Pawła, którą pobożność ludowa łączy z pobytem w tym miejscu Apostoła Narodów w 45 r.

Papież wszedł do świątyni, w której zgromadzili się duchowni i zakonnice klauzurowe. Szczególnie serdeczne były francuskie siostry betlejemitki, które zapewniły go o swej miłości i modlitwie w jego intencji. Ojcu Świętemu towarzyszył abp Fuad Twal, łaciński patriarcha Jerozolimy, w którego jurysdykcji znajduje się Cypr.

Po krótkiej modlitwie przed ikonostasem wyszedł przed kościół. Tam powitał go po grecku abp Chryzostom II. Podkreślił, że to Duch Święty kierował krokami św. Pawła, by przybył na Cypr. Tutejszy Kościół jest więc założony przez Apostoła Narodów. Głosił on słowo Boże dokładnie w tym miejscu, gdzie odbywa się dzisiejsze spotkanie. To tu zmienił on swe imię z Szawła na Pawła i dokonał pierwszego cudu. Także tu zostali ochrzczeni w imię Trójcy Świętej pierwsi Europejczycy i wzniesiono pierwszy krzyż na naszym kontynencie. To tu biją duchowe źródła Europy. Dlatego Cypr został nazwany „bramą chrześcijaństwa w Europie”.

Zwierzchnik Cypryjskiego Kościoła Prawosławnego zauważył, że od 1964 r. Turcja „okupuje 35 proc. terytorium” Cypru, wprowadzając plan czystki etnicznej. Osiedla tu przybyszów Anatolii, zmieniając proporcje demograficzne. Nadaje tureckie nazwy historycznym miejscom na Cyprze i bezlitośnie niszczy budowle kościelne, by zatrzeć grecką tożsamość kulturową i religijną wyspy. Powoduje to cierpienia chrześcijan, których prawa są brutalnie deptane. Chryzostom II poprosił Benedykta XVI o pomoc w ochronie niszczonego dziedzictwa chrześcijańskiego i kulturowego Cypru.

Po modlitwie odmówionej przez papieża i czytaniu (po grecku) z Dziejów Apostolskich głos zabrał (po angielsku) Ojciec Święty. Przypomniał głoszenie słowa Bożego przez św. Pawła, św. Barnabę i św. Marka w Pafos. Dzięki temu „z tego miejsca zaczęło się rozpowszechnianie orędzia Ewangelii w całym imperium, a Kościół zakorzeniony w apostolskim przepowiadaniu, mógł zakorzenić się na całym znanym wówczas świecie”. Kościół na Cyprze trwa w „w wierze apostolskiej”, która „łączy go z tymi wszystkimi Kościołami, które zachowują tę samą regułę wiary”. – Jest to komunia realna choć niedoskonała, która już nas łączy i która skłania nas do przezwyciężenia naszych podziałów i dążenia do przywrócenia owej pełnej widzialnej jedności, której pragnie Pan dla wszystkich, którzy za Nim idą – wskazał Benedykt XVI.

Nawiązując do zbliżającego się Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, które w październiku ma obradować w Rzymie, papież zapowiedział, że jego uczestnicy zastanowią się nad istotną rolą chrześcijan w tym regionie i zachęcą ich do dawania świadectwa Ewangelii. Obrady synodalne pomogą też w krzewieniu dialogu i większej współpracy między chrześcijanami w całym tym regionie, także dzięki obecności „bratnich delegatów innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich tego regionu”.

Ojciec Święty zaznaczył, że „jedność wszystkich uczniów Chrystusa jest darem o który należy się modlić do Ojca, w nadziei, że umocni ona świadectwo Ewangelii w dzisiejszym świecie”. Przypomniał, że „sto lat temu, na konferencji misyjnej w Edynburgu, ostra świadomość, że podziały między chrześcijanami stanowiły przeszkodę w szerzeniu Ewangelii zrodziła współczesny ruch ekumeniczny”. Wezwał do wdzięczności Bogu za to, że „przez swego Ducha doprowadził nas, zwłaszcza w tych ostatnich dziesięcioleciach, do odkrycia na nowo bogatego dziedzictwa apostolskiego, wspólnego dla Wschodu i Zachodu oraz do wzajemnego zbliżenia na drodze cierpliwego i szczerego dialogu, pokonując dawne kontrowersje”.

Jednak, zdaniem papieża, „droga wiodąca do pełnej komunii z pewnością nie będzie pozbawiona trudów”. – Niech Duch Święty oświeca nasze umysły i umacnia nasze postanowienia, abyśmy mogli wspólnie nieść orędzie zbawienia mężczyznom i kobietom naszych czasów, którzy pragną prawdy przynoszącej autentyczną wolność i zbawienie, prawdy, która nazywa się Jezus Chrystus! – wołał Benedykt XVI. Na zakończenie wskazał, że „nawrócenie i świętość są również uprzywilejowanymi środkami, dzięki którym otwieramy nasze umysły i serca na wolę Pana, pragnącego jedności swojego Kościoła”.

Po odmówieniu (po grecku) modlitwy „Ojcze nasz” i papieskim błogosławieństwie (po łacinie) zabrzmiał śpiew bizantyjski. Papież poszedł do zakrystii, gdzie pobłogosławił kamień węgielny pod budowę domu starców, budowanego przez Kościół katolicki w Pafos. Następnie spotkał się z burmistrzem miasta, Sawwasem Wergasem który wręczył mu dar od mieszkańców miasta: płaskorzeźbę przedstawiającą kościół Agia Kiriaki Chrysopolitissa i kolumnę św. Pawła.

Wielokrotnie zebrani na terenie wykopalisk wierni wznosili okrzyki „Benedetto” i „Viva il papa’. Duża część zebranych stanowili członkowie Drogi Neokatechumenalnej.

Z Pafos Benedykt XVI odjechał samochodem do odległej o 170 km Nikozji. Po trwającej godzinę i 45 minut podróży papież przybył do nuncjatury apostolskiej, która jest jego rezydencją na czas pobytu na Cyprze. Znajduje się ona na terenie kompleksu klasztornego franciszkanów z Kustodii Ziemi Świętej. Położony jest on tuz przy granicy samozwańczej Tureckiej Republiki Cypru Północnego, na obszarze kontrolowanym przez ONZ. Na tamtejszym kościele pw. Świętego Krzyża wciąż znajdują się ślady wymiany ognia między walczącymi ze sobą w 1964 i 1974 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pierwszy dzień papieskiej wizyty na Cyprze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.