Podczas święta Miłosierdzia Bożego pielgrzymi dziękują za dar wolności
W krakowskich Łagiewnikach trwają obchody święta Miłosierdzia Bożego. Z tej okazji do miejsca, z którego orędzie miłosierdzia dotarło na cały świat, przybyły tłumy pielgrzymów z kraju i zagranicy.
Obchody odbywają się pod hasłem "Miłosierdzie źródłem wolności". Uroczystość upływa w duchu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i stanowi dziękczynienie za dar wolności.
Na dzisiejsze uroczystości w Łagiewnikach przybyli pielgrzymi m. in. z Warszawy, Szczecina, Katowic, Kielc i Łodzi, a także z zagranicy, m. in. z Niemiec, Węgier, Słowacji, Czech, Włoch i USA.
- Przyjechałam na święto Bożego Miłosierdzia, ponieważ jestem w ciężkiej, życiowej sytuacji. Wierzę, że modlitwa w tym miejscu pomoże mi wyjść z moich problemów zdrowotnych. Będąc w Łagiewnikach mogę być bliżej Jana Pawła II, który jest dla mnie bardzo ważny i który tutaj zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu. Tutaj czuć jego obecność - mówił KAI Domenico Paoli, pielgrzym z Włoch.
Elżbieta Kacprzak z Bielska-Białej przyjechała do Łagiewnik, aby dziękować za łaski dla siebie i swojej rodziny. Jej zdaniem, misja św. siostry Faustyny ciągle trwa i przynosi owoce.
- To bardzo przejmujące, że właśnie stąd - z Łagiewnik, z Polski, orędzie Bożego Miłosierdzia wyszło na cały świat. Powinniśmy czuć się zobowiązani do szerzenia tego kultu - podkreśliła.
Z kolei Krzysztof Stelmach z Myślenic wyznał, że celem jego pielgrzymowania jest uczczenie 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
- Poprzez modlitwę dzisiaj w tym miejscu chcę wyrazić wdzięczność za przywrócenie daru wolności. Modlę się też o łaski i pokój w naszej ojczyźnie, bo mam świadomość, że ten dar trzeba pielęgnować i potrafić z niego korzystać - podkreślił. Jak dodał, dzisiejszy świat, pełen wojen i terroryzmu coraz bardziej potrzebuje orędzia o Bożym Miłosierdziu.
Pielgrzymi uczestniczący w dzisiejszym święcie Miłosierdzia Bożego licznie pielgrzymują także do pobliskiego Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się!" na Białych Morzach.
- To wyjątkowe miejsce. Jest tu tak wiele śladów św. Jana Pawła II i tak mocno czuć jego obecność i widać ogromne dziedzictwo, które nam pozostawił. Jestem tutaj po to, aby prosić go o wstawiennictwo i pomyślne zdanie matury, wierzę, że on mi pomoże - mówiła Julia Staszczuk, licealistka z Pszczyny.
Pielgrzymi zwracali również uwagę na to, że miłosierdzie we współczesnym świecie jest coraz bardziej istotne, ponieważ brakuje w nim szacunku do życia.
- Przesłanie o miłosierdziu, które dotarło na krańce świata jest ogromnym darem dla Kościoła i świata, ale nie możemy zapominać, że jest także zadaniem, które musimy wypełniać na co dzień w swoim życiu - mówiła. s. Dominika ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej.
Do Łagiewnik przybywa rocznie 1,5-2 mln pielgrzymów z całego świata. Na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach mieści się klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. W okresie międzywojennym żyła i zmarła tutaj św. s. Faustyna Kowalska, przez którą Chrystus przekazał Kościołowi i światu orędzie o Bożym Miłosierdziu.
Bardzo dynamiczny rozwój kultu Miłosierdzia Bożego nastąpił po beatyfikacji siostry Faustyny 18 kwietnia 1993 r. i jej kanonizacji 30 kwietnia 2000 r., a także dzięki pielgrzymkom Jana Pawła II do Łagiewnik w latach 1997 i 2002. Papież - Polak konsekrował bazylikę 17 sierpnia 2002 r. i w tym też miejscu Papież zawierzył cały świat Miłosierdziu Bożemu.
Skomentuj artykuł