Podpisano porozumienie o pomocy dla syryjskich dzieci i młodzieży
Bp Jan Piotrowski, prezydent Kielc - Wojciech Lubawki i minister Beata Kempa podpisali dzisiaj w Kielcach porozumienie dotyczące pomocy dla zrujnowanej wojną Syrii.
Inicjatorem kieleckiej akcji jest prezydent Wojciech Lubawski, który chce w ten sposób włączyć kielczan w odpowiedzialność za wydarzenia dziejące się na świecie i promować postawy altruizmu. Prezydent przypomina, że Kielce poza Wrocławiem i Lublinem są trzecim miastem, które się zaangażowało w tę akcję.
Bp Jan Piotrowski podczas podpisywania porozumienia w miejskim Ratuszu podkreślił, że pomaganie potrzebującym to chrześcijański obowiązek, szczególnie tam, gdzie jest ból i ludzkie cierpienie. Syrię nazwał "nieludzkim poligonem doświadczania cierpienia", zwłaszcza dzieci. - Kto pomaga dzieciom, szczególnie pokazuje swoje serce i empatię - podkreślił biskup kielecki.
Syria: zakonnice poszukują księdza z Polski do misji specjalnej [TYLKO U NAS]>>
Z prośbą o pomoc dla Syrii zwrócił się do kieleckiego samorządu ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji stowarzyszenia "Pomoc Kościołowi w potrzebie", który koordynuje pomoc dla Syryjczyków. W rozmowie z prezydentem Lubawskim zaznaczył, że jedną z głównych potrzeb w zniszczonej Syrii jest budowa szkół. Prezydent zadeklarował pomoc - w wybudowaniu szkoły lub innego wskazanego ośrodka, w miarę potrzeb.
W akcję pomocy organizowaną w Kielcach włącza się m.in. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Marek Scelina, dyrektor MOPR, powołał roboczy zespół, który ustala harmonogram działań.
- Syryjczycy na co dzień żyją w bardzo trudnych warunkach. Spotykają się z przemocą, terroryzmem i bombami, dlatego uważam, że wszelkie akcje charytatywne są bardzo ważne. Każda złotówka ofiarowana przez kielczan będzie liczyła się pięciokrotnie i z pewnością przełoży się na ogrom dobra na terenie Syrii - powiedziała dzisiaj w Kielcach minister Beata Kempa.
Jak informuje Marek Scelina, uzyskano także deklarację Beaty Kempy - minister odpowiedzialnej za pomoc humanitarną, że po przeprowadzeniu zbiórek w Kielcach, rząd dołoży drugie tyle.
W ramach akcji planowane są zbiórki do puszek, aukcje charytatywne, wydarzenia kulturalne i sportowe na terenie Kielc. Celem jest zgromadzenie minimum 400 tysięcy złotych. Im więcej pieniędzy zostanie zebranych, tym większej liczbie dzieci i młodzieży uda się pomóc.
Partnerami projektu są: stowarzyszenie "Pomoc Kościołowi w potrzebie", Caritas Diecezji Kieleckiej, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie oraz rektorzy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej.
Partnerzy złożyli podpisy pod dokumentem regulującym zasady współpracy w zakresie organizowania pomocy materialnej dla ofiar wojny w Syrii oraz propagowaniu idei pokoju w świecie i unikania przemocy.
Skomentuj artykuł