"PoKolędzie": kolędowanie z potrzebującymi

"PoKolędzie": kolędowanie z potrzebującymi
(fot. shutterstock.com)
KAI / kw

Chór Centrum Myśli Jana Pawła II wyrusza z kolędą do potrzebujących. Wraz z innymi chórami, scholami i zespołami muzycznymi odwiedzi chorych i samotnych w hospicjach, więzieniach, szpitalach, domach dziecka i domach opieki społecznej.

To czwarta edycja bożonarodzeniowej akcji.

Kolędnicy spotkają się z mieszkańcami i podopiecznymi ośrodków zarówno w Warszawie, jak i w okolicach. Będą wspólnie śpiewać najpiękniejsze polskie kolędy i przywołają świąteczne poczucie wspólnoty.

Młodzi ludzie podzielą się swoją pasją śpiewania i przypomną, jak piękne może być wspólne kolędowanie.

DEON.PL POLECA

"PoKolędzie jest projektem niezwykłym" - mówi Jan Krutul, kierownik i dyrygent Chóru Centrum Myśli Jana Pawła II. - "To nie tylko szereg koncertów kolędowych, ale przede wszystkim wyjście do drugiego człowieka, przestrzeń niezwykłych spotkań. Nic tak nie jednoczy jak wspólne śpiewanie, a zwłaszcza śpiewanie kolęd, które każdy z nas zna, nosi w sercu i rokrocznie na nie czeka".

Ten niezwykły sposób przełamywania barier i zwrócenia uwagi na ludzi na co dzień zapomnianych spotyka się z bardzo życzliwym przyjęciem. Co rok rośnie liczba uczestniczących w projekcie zespołów oraz ośrodków, do których docierają chórzyści.

Koncerty odbywać się będą przez cały styczeń 2017 roku. Chęć udziału w projekcie zgłosiło jak dotąd 16 zespołów. Odwiedzą m.in. areszty śledcze, hospicja, domy pomocy społecznej, domy dziecka, domy seniora i szpitale.

"Nasza kolędująca rodzina stale się powiększa i razem dzielimy się tym, co dzięki Bożemu Narodzeniu w nas najlepsze: serdecznością, uśmiechem, rozmową, uściskiem dłoni i wzruszeniem nad małym Jezusem" - mówią organizatorzy.

Wszystkie chętne grupy i zespoły mogą zgłaszać chęć udziału w akcji do Centrum Myśli Jana Pawła II.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"PoKolędzie": kolędowanie z potrzebującymi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.