Polscy tatarzy zaniepokojeni coraz częstszymi przejawami ksenofobii: "to budzi obawy co do przyszłości"

(fot. shutterstock.com / Laia Ros Padulles)
KAI / mp

Głębokie zaniepokojenie "coraz częstszymi wystąpieniami i atakami wyrastającymi z pnia ksenofobii, nienawiści i uprzedzeń", do których dochodzi w Polsce - wyraził w imieniu Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP mufti Tomasz Miśkiewicz.

"Organizacje neofaszystowskie i pseudonarodowe budzą w społeczeństwie duże obawy, godząc w poczucie bezpieczeństwa i wielokulturowy, wieloetniczny obraz naszego kraju" - napisał przewodniczący MZR w oświadczeniu opublikowanym na stronach Związku.

"W imieniu Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej oraz społeczności muzułmańskiej w Polsce wyrażam głębokie zaniepokojenie coraz częstszymi wystąpieniami i atakami wyrastającymi z pnia ksenofobii, nienawiści i uprzedzeń, do których dochodzi na terenie naszego kraju" - napisał mufti Tomasz Miśkiewicz.

"Muzułmanie w Polsce, w tym Tatarzy, mają prawo czuć się tu bezpiecznie - zarówno obywatele polscy, jak i obcokrajowcy przebywający legalnie na terytorium Polski" - stwierdza w oświadczeniu Miśkiewicz i podkreśla: "Organizacje neofaszystowskie i pseudonarodowe budzą w społeczeństwie duże obawy, godząc w poczucie bezpieczeństwa i wielokulturowy, wieloetniczny obraz naszego kraju".

W dalszej części oświadczenia mufti Miśkiewicz tłumaczy, że "niebezpieczeństwo utraty własnych miejsc kultu religijnego, tożsamości etnicznej, pomników historii w Bohonikach, miejscu tak ważnym dla Tatarów - muzułmanów polskich jak Częstochowa dla polskich katolików, budzi ogromne obawy i lęk co do przyszłości".

Dodaje przy tym, że rozrastające się w Bohonikach żwirownie zagrażają trwałości terenu, który od przeszło 350 lat stanowi ostoję polskiego islamu, a brak reakcji strony rządowej i samorządowej w tej sprawie będzie tragiczny w skutkach zarówno dla regionu i kraju, jak i ochrony tożsamości Tatarów polskich.

Zdaniem Miśkiewicza, te obawy nie są przesadzone. "To już się dzieje i postępuje. Mamy nadzieję na wyraźne, konstruktywne i konsekwentne reakcje w tej sprawie, aby służyły dobru narodowemu, obywateli polskich, w tym Tatarów-muzułmanów, którzy wiernie służyli i służą własnej ojczyźnie - Rzeczypospolitej Polskiej" - stwierdził w oświadczeniu przewodniczący Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego MZR w RP.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polscy tatarzy zaniepokojeni coraz częstszymi przejawami ksenofobii: "to budzi obawy co do przyszłości"
Komentarze (8)
TD
~Tomek Duda
7 stycznia 2020, 23:29
Skoro są zasymilowani to nie rozumiem.... Wbrew stereotypów Polacy i Słowianie nie są tak jednorodne z pochodzenia jak niektórzy o tym piszą gdyż mnóstwo wojen się przeto żyło a także ze granice wiele razy się zmienialuAle ogromną siła naszego kraju, kultury, wojskowości było to że potrafiliśmy się mimo wszystko zintegrować... Tomek z Kielc
25 stycznia 2018, 12:49
Zagrożenie nie są rasiści na Marszu Niepodległości czy neonaziści odprawiający  jakieś obrzędy w lesie. Tacy ludzie są wszędzie. Realnym zagrożeniem jest władza i partyjni urzędnicy, którzy nie widzą i nie słyszą, a jak dowiedzą się z gazet czy niezależnych mediów, to zbywają, bagatelizują, ograniczają się do pustosłowia albo zwalają winę na kogoś innego czy tropią teorie spiskowe. Bo dopiero w takim otoczeniu rasiści i faszyści wzrastają i czują się coraz pewniej, i to co jeszcze teraz może uchodzić za element folkloru, za jakiś czas stanie się realnym zagrożeniem.  Aferę z faszystami ujawniła TVN, która dokładnie miesiąc wcześniej rządzący establishment chciał ukarać kosmiczną karą pod jakimiś absurdalnymi zarzutami. 
ZK
Zbigniew Krawacki
25 stycznia 2018, 09:44
Zaraz, zaraz. Czyli żwirownie są antyislamskie? Kto i komu chce zrobić "wodę z mózgu"?
WDR .
25 stycznia 2018, 02:35
Mufti dla jasności przekazu od razy podał cenę za uspokojenie nastrojów MZR: "rozrastające się w Bohonikach żwirownie zagrażają trwałości terenu" ;-)
AB
Aleksander Borowski
24 stycznia 2018, 23:19
Cóż,propaganda nienawiści wobec muzułmanw ma pewien sens polityczny,.Ma integrować narod ,kanalizować agresję ludzu sfrustrowanuch,usprawiedliwiać demontaż państwa prawa itp. Są siły ,które są zainteresowane potęgowaniem poczucia zagrozenia ze strony muzułmanów by osiągnąć cele politycze i poszerzyć władzę.Niestety częć mediów katolickich sprzyja owym siłom.Mam nadzieję że czynią to bardziej z głupoty niż ze złej woli.
AB
Aleksander Borowski
24 stycznia 2018, 23:30
Pokolenie,które przeżylo wojnę odchodzi i wielu ludzi nie wie jak może wyglądać faszyzm, względnie narodowy-nacjalizm w praktyce.  Kostytucja ,jak wiemy ,już nie obwiązuje albo nie całkiem obowiązuje. Wola polityczna pewnej partii jest ponad prawem.Mamy się czego bać,
WW
Walenty Walentynowicz
25 stycznia 2018, 11:51
część mediów katolickich - prosze o konkrety, bo tak sloganowo można powiedzieć, że jeden z papieży jest antyislamski
AB
Aleksander Borowski
25 stycznia 2018, 15:21
Ma na nyśli czasopisma i rozgłośnie, które przedstawiają muzułmanów jako zagrożenie dla cywilizacji zachodniej ,przypisują im różna złe cechy, celem utrwalenie stereotypu- m. to -przestępca,brudny,leniwy ,tchórzliwy, terrorysta.Robią to skutecznie, oddziaływują na masy. Nie będę wymieniał nazw.Kazdy wie ,które cz. i rozgł. mam na myśli. Są w Polsce czasopisma (może nie bezpośrednio katolickie,ale redagowane przez katolikow),których  okładki sa plagiatami czasopism hitlerowskich,np.okładka przedstawiająca muzułmanów,którzy roznoszą choroby.(W III Rzeszy tak przedstawiano Żydów) Taka polityka przyniesie określone skutki,nie skończy się na słowach i paleniu kukieł.