Pomoc dla Ukrainy. Caritas Polska zebrała ok. 100 mln zł

Fot. PAP/Tomasz Gzell
PAP/ kb

Ok. 100 mln zł na pomoc Ukrainie zebrała Caritas Polska. 51 mln zł przekazano diecezjalnym oddziałom, a 2 mln Konsulcie Zakonów Męskich i Żeńskich w Polsce. 635 tys. zł do rozdysponowania na miejscu trafiło do Caritasu Spes i Caritasu Ukraina. Wsparcie w postaci darów rzeczowych przekroczyło 140 mln zł.

W komunikacie przekazanym PAP Caritas w Polsce poinformował, że od początku wojny w Ukrainie pomaga mieszkańcom tego kraju dwutorowo. "Organizujemy pomoc humanitarną dla mieszkańców Ukrainy za pośrednictwem Caritasu Spes i Caritasu Ukraina oraz wspieramy uchodźców na terytorium Polski" – zaznaczono.

Caritas Polska wspiera Ukrainę

Na ten cel zebrano ok. 100 mln zł. Ponad połowa tej kwoty – 51 mln zł – przekazano oddziałom diecezjalnym Caritasu, a 2 mln do Konsulty Zakonów Męskich i Żeńskich w Polsce.

Siostrzanym organizacjom działającym w Ukrainie (Caritas Spes i Caritas Ukraina) przekazano 635 tys. zł do rozdysponowania na miejscu.

DEON.PL POLECA

Według szacunków wsparcie w postaci darów rzeczowych przekroczyło 140 mln zł. Caritas wysyła do Ukrainy m.in. żywność i środki higieniczne, zaopatrzenie medyczne, w tym leki, wózki inwalidzkie, generatory prądu i inne potrzebne na miejscu artykuły.

Stworzono transgraniczny punkt składający się z magazynu o powierzchni ponad 3000 mkw., zarządzany przez pracowników Caritasu Archidiecezji Lubelskiej.

"Jego zadaniem jest realizacja odprawy celnej przed wjazdem do Ukrainy oraz komunikacja i koordynacja z transgranicznymi punktami centralnymi zarówno w Caritasie Spes, jak i w Caritasie Ukraina" – wyjaśniono.

W ramach akcji "Paczka dla Ukrainy" do m.in. Lwowa, Kijowa, Czernichowa, Buczy, Winnicy, Iwano-Frankowska i mniejszych miejscowości dotarło ponad 30 tys. paczek przekazanych przez parafialne wspólnoty wiernych z całej Polski.

Źródło: PAP / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pomoc dla Ukrainy. Caritas Polska zebrała ok. 100 mln zł
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.