Portugalia: modlitwa w meczecie na inaugurację prezydentury
Prezydent-elekt Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa weźmie udział w modlitwie międzywyznaniowej krótko po objęciu najwyższego urzędu w państwie. Ceremonia odbędzie się 9 marca w meczecie w Lizbonie.
Jak poinformował Abdool Vakil, przewodniczący Wspólnoty Muzułmańskiej Portugalii, Rebelo de Sousa przyjął zaproszenie do udziału w modlitwie w meczecie wkrótce po ogłoszeniu wyniku pierwszej tury wyborów 24 stycznia br., w których zdobył on 52 proc. głosów, stając się prezydentem-elektem.
- Przyjaźnimy się od wielu lat, więc nie miałem oporów, aby zaproponować mu uczestnictwo w ceremonii międzywyznaniowej. Jego pierwszą reakcją było zdziwienie. Po krótkim namyśle prezydent-elekt zgodził się jednak, przyznając, że modlitwa powinna mieć miejsce krótko po zaprzysiężeniu na urząd - powiedział Abdool Vakil.
Wprawdzie wszyscy byli prezydenci Portugalii odwiedzali lizboński meczet, ale Marcelo Rebelo de Sousa będzie pierwszym, który zrobi to w dniu inauguracji swojego mandatu. - Celem tej modlitwy międzywyznaniowej będzie zwrócenie uwagi na pilną potrzebę dialogu religijnego i kulturowego w czasach silnie naznaczonych terroryzmem, jednym z głównych problemów współczesnej polityki międzynarodowej - dodał przedstawiciel wspólnoty muzułmańskiej, liczącej w Portugalii około 50 tys. członków.
68-letni Marcelo Rebelo de Sousa jest prawnikiem, wykładowcą akademickim i komentatorem politycznym. Polityk, wywodzący się z centro-prawicowej Partii Socjaldemokratycznej, nie stroni od udziału w wydarzeniach religijnych i publicznie deklaruje swoją przynależność do Kościoła katolickiego. W młodości portugalski prezydent-elekt działał w Akcji Katolickiej.
Skomentuj artykuł