Posłuchali Franciszka i nie polecą do Rzymu

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
Polskie Radio / KAI / drr

Rząd we Flandrii - jednego z belgijskich regionów - posłuchał wezwania Papieża Franciszka i zrezygnowała z uczestniczenia w Mszy inaugurującej pontyfikat, donosi Polskie Radio. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, 30 tysięcy euro belgijscy politycy chcą przekazać na cele dobroczynne.

Belgię na wtorkowej Mszy ma reprezentwoać premier rządu federalnego, Eli Di Rupo, a także król Albert z królową Paolą. Przedstawiciele regionalnych rządów też mogliby polecieć, ale ci z Flandrii zostaną w domu, a pieniądze, które wydaliby na podróż do Rzymu, przekażą na szczytny cel. Jaki? o tym flamandzki rząd poinformuje w najbliższych dniach - informuje Polskie Radio.

W piątek papież Franciszek zaapelował do swoich rodaków, by zamiast wydawać pieniądze na podróż do Rzymu na Mszę inauguracyjną, przeznaczyli je dla biednych i potrzebujących.

Już dziś wiadomo natomiast, że we wtorkowej Mszy będą uczestniczyć delegaci 180 rządów.  Msza św. w przypadającą tego dnia uroczystość św. Józefa rozpocznie się na placu św. Piotra o godz. 9.30.

Swoją obecność na uroczystościach w Watykanie zapowiedziały głowy koronowane z wielu krajów. Wielką Brytanię będzie reprezentował następca tronu książę Karol, z Hiszpanii przybędzie królowa Sofia i następca tronu książę Filip. Będzie też obecny król Belgów Albert II i królowa Paola.

USA reprezentować będzie wiceprezydent Joe Biden, Argentynę - prezydent Cristina Fernandez de Kirchner, Brazylię - prezydent Wilma Rouseff, Meksyk - prezydent Enrique Peña Nieto. Nie wiadomo jeszcze, czy z Francji przyjedzie prezydent François Hollande, czy premier Jean-Marc Ayrault. Z pewnością do Watykanu przyjedzie prezydent Niemiec Joachim Gauck i kanclerz Angela Merkel, a z Austrii - prezydent Heinz Fischer, kanclerz Werner Faymann i wicekanclerz Michael Spindelegger.

Na inaugurację pontyfikatu papieża Franciszka uda się także prezydent RP Bronisław Komorowski z małżonką Anną. W skład polskiej delegacji wejdą również: marszałek Sejmu Ewa Kopacz oraz marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Wizyta prezydenta Komorowskiego w Watykanie i Republice Włoskiej rozpocznie się już w poniedziałek 18 marca.

Stolica Apostolska utrzymuje stosunki dyplomatyczne ze 179 państwami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Posłuchali Franciszka i nie polecą do Rzymu
Komentarze (7)
P
Polski rodzic
17 marca 2013, 13:07
Brawo !   Uczcie  sie  Polskie  lizusowskie  urzędasy  od  Flandryjczyków !  Pieniadze  z  wycieczki przekażcie  na  biedne  polskie  dzieci !
T
Tomek
16 marca 2013, 22:18
@obcy przestań trolować i jeśli chcesz tu być to się nawracasz, a jak ci nie odpowiada to zamilknij i przestań wypisywać swoje brednie
PC
po cud obudzenia i nawrócenia
16 marca 2013, 20:23
Przecież oni jadą na wycieczkę,jak wrócą to będą przez jakiś czas mówić do ludu niebiańskim głosem.Paranoja i zupełna błazenada. Może się ockną, obudzą, jedyna nadzieja dla kraju, a także dla ich osobistego nawrócenia bo sondaże ukazują, że naród ich znów wybierze "demokratycznie".
O
Obcy.
16 marca 2013, 19:09
Przecież oni jadą na wycieczkę,jak wrócą to będą przez jakiś czas mówić do ludu niebiańskim głosem.Paranoja i zupełna błazenada.
A
Agnieszka
16 marca 2013, 17:52
Niech jadą nasi, może czegoś ich Franciszek nauczy :) Proponuję modlitwę za owocną pielgrzymkę Polskiego rządu :)
M
masterczylek
16 marca 2013, 17:49
Obcy przestań trollować i wracaj do siebie :D
O
Obcy.
16 marca 2013, 17:43
Nasi politycy to na taki gest nie stać,ważne jest bycie w pierszych ławkach i udawanie superkatolika.A jak wrócą znów do Polski to z powrotem zaczną się szwindle na ich korzyść.