Prezydent Andrzej Duda: jako człowiek wierzący mam prawo realizować swoje praktyki religijne
Nie przejmuję się tym, co sądzą niektórzy. Jako człowiek wierzący mam prawo realizować swoje praktyki religijne - powiedział dziś rano w "Sygnałach Dnia" w radiowej Jedynce prezydent Andrzej Duda.
Prezydent wziął udział w sobotę w jasnogórskich uroczystościach jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej.
Pytany o swoją częstą obecność na Jasnej Górze (prezydent RP był tam zaraz po wygranych wyborach w 2015 r. oraz w przededniu ogłoszenia swojej decyzji o wetach w sprawie reformy sądownictwa), Andrzej Duda odpowiedział, że jest człowiekiem wierzącym.
"Nie przejmuję się tym, co sądzą niektórzy. Jako człowiek wierzący mam po prostu prawo do tego, żeby realizować swoje praktyki religijne, ale proszę pamiętać, że jako prezydent Rzeczypospolitej, spotykam się nie tylko z katolikami, nie tylko z tymi, którzy wyznają tę samą wiarę co ja, ale spotykam się z ludźmi różnych wyznań" - przypomniał prezydent.
Zaznaczył, że jest dla niego bardzo ważne, żeby "być w tym szeroko pojętym środowisku ludzi wierzących, bo to jest wielka wspólnota w naszym kraju".
- Uważam, że obecność prezydenta i spotykanie się z przedstawicielami różnych wyznań służy budowaniu tej wspólnoty. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej ma w tym zakresie moim zdaniem nie tylko prawo, ale przede wszystkim i obowiązek także prezydencki - dodał Andrzej Duda.
Skomentuj artykuł