Prymas: Kościół nie jest wylęgarnią pedofilów

Prymas: Kościół nie jest wylęgarnią pedofilów
(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
KAI / kn

"Kościół nie jest wylęgarnią pedofilów, jak to się czasami słyszy. Duchowni to ludzie, którzy wychowują do czystości, do godnego poszanowania każdej osoby ludzkiej" - powiedział dziś rano w radiowej "Jedynce" abp Józef Kowalczyk." Zero tolerancji dla ludzi, którzy uprawiają tego rodzaju przestępstwo i popełniają tego rodzaju grzech" - zapowiedział metropolita gnieźnieński.

W wypowiedzi dla "Sygnałów dnia" abp Józef Kowalczyk przyznał, że pedofilia jest sprawą niezwykle bolesną, która dotyczy całego społeczeństwa. Jak mówił, badania pokazują, że zjawisko to występuje w szkołach, placówkach opiekuńczych i wychowawczych, w klubach sportowych i rodzinach, co jest bardzo bolesne. "Oczywiście zdarzają się także przypadki w środowiskach kościelnych. My z tego bierzemy ogromny temat do dyskusji i do podejmowania działań" - podkreślił.

Prymas przypomniał również, że w Kościele opracowane zostały specjalne wytyczne, jak postępować z duchownymi, którzy okazali się pedofilami. Konferencja Episkopatu Polski podczas ostatniego zebrania plenarnego przyjęła dodatkowo trzy aneksy do tych wytycznych, które - jak dodał - "mają pomóc zmierzyć się z tym zjawiskiem w sposób radykalny".

DEON.PL POLECA

"Zero tolerancji dla ludzi, którzy uprawiają tego rodzaju przestępstwo i popełniają tego rodzaju grzech. Nie będziemy takich rzeczy tolerować. Jeżeli jest fakt udowodniony, to taki kapłan musi odejść do stanu świeckiego i musi poddać się terapii - to gdy chodzi o sprawcę. A gdy chodzi o ofiary - one mają być otoczone szczególną troską i wspomniane wytyczne wskazują jaką troską - pomocą wieloraką psychologów i duchownych. Duchowni w Polsce to nie wylęgarnia pedofilów, jak to się czasem słyszy. To ludzie, którzy wychowują do czystości, do godnego poszanowania każdej osoby ludzkiej, do poszanowania męskości i kobiecości" - mówił abp Kowalczyk.

Prymas wyraził również nadzieję, że wspomniane wytyczne przyniosą pozytywne owoce.

"Nie chciałbym nikogo obrazić, ale bardzo bym sobie życzył, żeby inne środowiska, w których ten problem istnieje, podjęły go i rozwiązały na wzór Kościoła i żebyśmy wspólnie z tym zjawiskiem walczyli, a nie wykorzystywali je do walki z jedną tylko instytucją jaką jest Kościół" - stwierdził abp Kowalczyk. Dodał również, że aneksy przyjęte przez Konferencję Episkopatu Polski będą udostępnione opinii publicznej po zatwierdzeniu przez Stolicę Apostolską.

Prymas przyznał, że dla niego, wychowanego w rodzinie głęboko wierzącej, poszanowanie dla bliskich, dla rodzeństwa, dla płciowości było czymś świętym. "Dla mnie to szok, gdy słyszę o takich czynach. Nie wiem, jak to się stało, że kapłan dopuszcza się takich zbrodni, bo to jest zbrodnia w stosunku do dziecka, do młodego człowieka, który temu kapłanowi zaufał. Nie będzie tolerancji dla ludzi, którzy przyjęli sakrament kapłaństwa w zakłamaniu" - podkreślił.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas: Kościół nie jest wylęgarnią pedofilów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.