Prymas o najważniejszym wydarzeniach w 2016 r.
Debata o misji rodziny w Kościele i świecie z okazji synodu, początek Roku Świętego Miłosierdzia oraz przemiany społeczno-polityczne w ojczyźnie - to najważniejsze, zdaniem abp. Wojciecha Polaka, wydarzenia mijającego roku 2015.
Na Nowy Rok 2016 Prymas Polski życzy m. in. "aby nowa rzeczywistość w Polsce budowana była na dialogu i porozumieniu oraz trosce o godność każdego człowieka". Podkreśla, że rok 2016 niesie także nadzieję na odnowę dynamizmu wiary Polaków, do czego okazją jest jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski oraz Światowe Dni Młodzieży.
A oto wypowiedź dla KAI abp. Wojciecha Polaka, Prymasa Polski:
Centralnym wydarzeniem mijającego roku w Kościele był Synod Biskupów poświęcony rodzinie. Wszyscy braliśmy w nim udział poprzez śledzenie obrad synodalnych jak i poprzez katechezy na temat życia rodziny, jakie głosił Ojciec Święty Franciszek. Wprowadzały nas one w rzeczywistość misterium życia rodzinnego na różnych jego odcinkach i etapach. Bardzo ważne było ukazywanie przez papieża wartości życia rodzinnego w codzienności. To wszystko służyło przybliżeniu nam wszystkim zrozumienia powołania i misji rodziny we współczesnym świecie. Istotne znaczenie, dla pogłębienia tego tematu miała również całoroczna debata, jaka w związku z synodem toczyła się w Kościele, a impulsem dla niej była ankieta zainicjowana przez papieża Franciszka.
Jestem przekonany, że synod był wielką szansą na przeoranie naszej świadomości w zakresie małżeństwa i rodziny. Obyśmy z tej szansy skorzystali w każdej z naszych parafii i wspólnot. Stwórzmy tam miejsce świadectwa ze strony poszczególnych rodzin, starajmy się też towarzyszyć tym rodzinom, które przeżywają kłopoty i trudności.
Drugim impulsem, który otrzymaliśmy pod koniec roku, jest wprowadzenie Kościoła w tajemnicę Bożego Miłosierdzia - poprzez rozpoczynający się Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Wielkie znaczenie miał fakt, że uroczyste rozpoczęcie Roku Świętego nastąpiło niemal równocześnie w Watykanie i we wszystkich Kościołach lokalnych. Ukazało to fenomen jedności i współbrzmienia Kościoła.
Kiedy otwierałem Drzwi Gnieźnieńskie (będące jubileuszową Bramą Miłosierdzia), miałem poczucie, że czynię to w harmonii z całym Kościołem powszechnym, który w tym dniu przeprowadza swoich wiernych poprzez Bramę Miłosierdzia. Zwracałem i zwracam uwagę, jak bardzo ważne jest, aby przez tę samą bramę nie tylko wchodzili, aby otrzymać łaski Miłosierdzia, ale abyśmy przez nią wychodzili i świadczyli miłosierdzie na zewnątrz. Jeśli przyjęliśmy Boga bogatego w miłosierdzie, jeśli sami doświadczyliśmy Jego miłosierdzia, trzeba nam teraz zanieść je do wszystkich, którzy go tak bardzo pragną i potrzebują. Jest to jeden z zasadniczych celów Roku Miłosierdzia wskazany nam przez papieża Franciszka.
Miniony rok przyniósł też inne istotne wydarzenia ewangelizacyjne w skali ogólnopolskiej. Jednym z nich był kolejny Kongres Nowej Ewangelizacji w Skrzatuszu - tym razem poświęcony ewangelizacji środowisk wiejskich. Ewangelizacja środowisk wiejskich jest bardzo istotnym zadaniem na dziś - poprzez geograficzną strukturę w jakiej nasz Kościół w Polsce żyje i nowe wyzwania jakie stwarzają szybkie przemiany na wsi. Kongresowi towarzyszyła akcja ewangelizacyjna prowadzona bezpośrednio na wsiach i wioskach, mająca na celu ożywienie wiary. Refleksja w jaki sposób prowadzić nową ewangelizację na polskiej wsi jest nam dziś bardzo potrzebna.
Istotne znaczenie miało tegoroczne spotkanie młodych z całej Polski nad Lednicą a nade wszystko chrzest w Duchu Świętym, przeżywany przez wszystkich jej uczestników jako przygotowanie do jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski. Miejmy nadzieję, że śmierć o. Jana Góry u progu nowego roku, będziemy umieli przeżyć jako impuls do rozwoju rozpoczętego przezeń dzieła.
Widzę, jak bardzo miniony rok 2015 był przygotowaniem ku temu, co teraz staje przed nami - do naprawdę wielkich wydarzeń jakie czekają nas teraz.
A czeka nas najpierw świętowanie 1050. rocznicy Chrztu Polski. Głównym sensem jubileuszu jest uświadomienie sobie po raz kolejny naszej chrześcijańskiej tożsamości. Towarzyszyć temu winna zdolność do odczytania jej w nowej rzeczywistości, w której jako chrześcijanie dziś żyjemy. A do tego niezbędna jest pogłębiona refleksja nad naszą wiarą: w jakim punkcie jesteśmy i wobec jakich wyzwań stoimy.
Okazją ku takiej refleksji będzie 10. Zjazd Gnieźnieński (11-13 marca), który skoncentrowany jest wokół dwóch tematów: wyzwalającej mocy chrześcijaństwa oraz "nowych początków", jakie stwarza sakrament chrztu świętego. Chrzest jest przecież "nowym początkiem" w życiu każdego człowieka jak w życiu narodu i Europy. Wybór takiego tematu uświadamia potrzebę głębokiej odnowy, jaką odczuwamy we współczesnym życiu Kościoła, Polski i Europy.
Natomiast główne obchody jubileuszu w połowie kwietnia w Gnieźnie i Poznaniu będą ogólnopolskim dziękczynieniem za przyjęty sakrament chrztu świętego przed 1050 laty. Złożą się nań wydarzenia dziękczynne uświadamiające wagę korzeni, z których wyrastamy i którym winniśmy być wierni. Pragnę, aby jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski obudził w nas w pierwszym rzędzie zdolność do dawania świadectwa o tym kim jesteśmy - zdolność i odwagę do chrześcijańskiego świadectwa we współczesnym świecie.
A ku temu wielkie pole otwierają Światowe Dni Młodzieży, jakie w lipcu będziemy przeżywać najpierw we wszystkich polskich diecezjach i wreszcie w Krakowie. Będzie to wielki festiwal wiary pod przewodnictwem papieża Franciszka, w którym wezmą udział młodzi z niemal całego świata. Stwarza to okazję do ożywienia wiary i świętowania.
Jest to również okazja - i wciąż o tym mówię - do podzielenia się swoją wiarą z tymi, którzy tu przyjadą. Okazja do wzajemnej wymiany darów - do umocnienia się naszą i ich wiarą. Światowe Dni Młodzieży są bardzo konkretnym - podarowanym nam przez papieża i Kościół powszechny - wydarzeniem, które może wzmocnić i ożywić nasze świadectwo wiary. Dlatego z nadzieją w ten Nowy Rok wchodzimy!
Nie mogę też pominąć znaczenia wydarzeń w wymiarze społeczno-politycznym, jakie mieliśmy w Polsce w tym roku. Wydaje się, że weszliśmy w nową rzeczywistość. Chciałbym życzyć, aby była to rzeczywistość coraz bardziej szanująca godność człowieka. Życzyłbym, aby nowa rzeczywistość w Polsce budowana była na dialogu i porozumieniu, by towarzyszył jej wewnętrzny pokój oraz zasada praworządności. Życzyłbym, aby reformy i zmiany jakim poddawane jest nasze życie społeczne, dokonywane były w duchu harmonii, z poczuciem odpowiedzialności za dobro wspólne.
Skomentuj artykuł