Przewodniczący Episkopatu: niedziela to nie weekend

Przewodniczący Episkopatu: niedziela to nie weekend
(fot. Lawrence OP / Foter / CC BY-NC-ND)
KAI / kn

Od chrześcijan oczekuje się, by nie mylili świętowania niedzieli, które powinno być prawdziwym uświęceniem dnia Pańskiego, z tzw. zakończeniem tygodnia, weekendem, rozumianym zasadniczo jako czas odpoczynku i rozrywki. Bardzo potrzebna jest tutaj autentyczna dojrzałość duchowa, która pomoże chrześcijanom "być sobą" - mówił podczas procesji Bożego Ciała w Poznaniu abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa poprowadził procesję eucharystyczną z kościoła Bożego Ciała do katedry w Poznaniu. Wzięło w niej udział kilka tysięcy wiernych, wśród nich licznie zgromadzeni kapłani, siostry i bracia zakonni, klerycy, kawalerowie i damy maltańskie, wykładowcy uniwersyteccy, parlamentarzyści i władze samorządowe, barwnie ubrane bamberki oraz harcerze.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę, że aby zrozumieć sens odpoczynku człowieka w niedzielę, trzeba zwrócić uwagę na "odpoczynek" Boga, po skończeniu procesu stwarzania świata.

Abp Gądecki przypomniał, że chrześcijanie postanowili świętować odpoczynek pierwszego dnia po szabacie, w którym dokonało się zmartwychwstanie Pana. Podkreślił, że świętowanie niedzieli potrzebne jest ludziom, a nie Panu Bogu, bo "przez nasze świętowanie nie pomnażamy w niczym Jego wielkości i chwały". − Żaden człowiek ani żadna wspólnota nie mogą istnieć na dłuższą metę bez świętowania. Kto nie świętuje, ten z czasem marnieje − stwierdził przewodniczący KEP. Zaznaczył, że świętowanie uwalnia człowieka od ciągłych nacisków, otwiera czas i przestrzeń na swobodę i regenerację, a przez to umożliwia postawienie pytania o sens i ponowne przeorientowanie swego życia. Przypomniał, że człowiek jest nie tylko istotą produkującą (homo faber), ale także istotą świętującą (homo festivus) oraz bawiącą się i wypoczywającą (homo ludens).

DEON.PL POLECA

Metropolita poznański podkreślił, że niedziela jest duszą całego tygodnia, a sercem niedzieli jest uczestnictwo w Eucharystii, która stanowi źródło i szczyt życia chrześcijańskiego. − Z pewnością Msza święta stanowi najważniejszy i centralny punkt po chrześcijańsku przeżywanej niedzieli, tej "małej Wielkanocy". Świętując niedzielę i uczestnicząc w pełny sposób w Eucharystii - to znaczy, przyjmując słowo Boże i Ciało Pana - umacniamy w nas życie nieśmiertelne i "przygotowujemy" szczęśliwą wieczność w niebie − podkreślił abp Gądecki. Zauważył, że doświadczenie Pana Boga w górach, nad oceanem nigdy nie będzie porównywalne z doświadczeniem Boga podczas Mszy św., "ponieważ we Mszy św. Chrystus jest obecny rzeczywiście, sakramentalnie".

Przewodniczący KEP zwrócił też uwagę na współczesne trudności, jakie pojawiają się we właściwym przeżywaniu niedzieli. − Wszyscy pamiętamy, że jeszcze stosunkowo niedawno świętowanie niedzieli było ułatwione w krajach o tradycji chrześcijańskiej przez liczny udział rzesz wiernych i niejako przez samą organizację społeczeństwa, w którym odpoczynek niedzielny stanowił trwały element prawodawstwa dotyczącego różnych form pracy − mówił abp Gądecki.

Zaznaczył, że dzisiaj jednak, nawet w krajach, w których świąteczny charakter tego dnia jest zagwarantowany ustawowo, "ewolucja sytuacji społeczno-ekonomicznej doprowadziła w wielu przypadkach do głębokich przemian w zachowaniach zbiorowych i w konsekwencji także w samym charakterze niedzieli".

Abp Gądecki podkreślił, że powszechna stała się praktyka "weekendu", rozumianego jako cotygodniowy czas odpoczynku, przeżywanego nieraz z dala od stałego miejsca zamieszkania i związanego często z udziałem w różnych formach aktywności kulturalnej, politycznej lub sportowej, które zwykle są organizowane właśnie w dni świąteczne. − Jest to zjawisko społeczne i kulturowe, w którym nie brak z pewnością elementów pozytywnych, jeśli tylko przyczynia się ono, w duchu poszanowania autentycznych wartości, do rozwoju człowieka i do postępu życia społecznego jako całości − mówił abp Gądecki.

Stwierdził jednak, że gdy niedziela zatraca pierwotny sens i staje się jedynie "zakończeniem tygodnia", zdarza się czasem, że horyzont człowieka staje się tak ciasny, że nie pozwala mu dojrzeć "nieba".

Metropolita poznański zaznaczył, że z różnych przyczyn, od 1990 r., w Polsce nie udało się zakazać handlu w niedzielę w kraju, który mieni się katolickim. Upatrując przyczyn tego zjawiska, zwrócił uwagę na specyficzny zwyczaj robienia zakupów w niedzielę czy wręcz rodzinnych wizyt w hipermarketach. − Po okresie komunistycznej ascezy konsumpcyjnej próbujemy nadrobić utracony czas. Poza tym chyba zachłysnęliśmy się wolnością, zapominając, iż przy okazji tracimy coś bardzo cennego, właśnie z wolnością związanego − stwierdził przewodniczący KEP.

Podkreślił potrzebę powrotu do niedzieli jako dnia wolnego od pracy po to, by nabrać dystansu do tego, co się robi, zastanowić się nad sensem swego działania. Zaznaczył, że argumentując na rzecz wolnej niedzieli, można odwołać się do konstytucji, zwłaszcza jej preambuły, oraz artykułów, w których mowa o godności człowieka i wolności jako jej wyrazie. − Człowiek jako istota wolna, obdarzona godnością, będąc homo religiosus, tęskni za czymś, co go przekracza, kieruje się ku transcendencji. Poczucie sensu znajduje poza sobą. Długofalowo ma to także pewne znaczenie gospodarcze − mówił abp Gądecki.

Metropolita poznański zaznaczył, że postulat niedzieli wolnej od pracy w debacie publicznej powinien opierać się nie na argumentach, które trafią nie tylko do katolików. − Walcząc o wolną niedzielę, musimy wiedzieć, że już od średniowiecza tzw. służby publiczne są wyłączone z nakazu świętowania − podkreślił abp Gądecki.

Przewodniczący KEP przypomniał, że został zainicjowany ruch na rzecz wolnej niedzieli. Funkcjonuje "Przymierze na rzecz wolnej niedzieli", w diecezji legnickiej działa "Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli", ideę popiera Akcja Katolicka. − Potrzeba wielu działań współpracujących ze sobą duchownych i świeckich, które będą budować i kształtować kulturę niedzieli i będą miały na celu zarówno ukazywanie istoty świętowania niedzielnego, jak też przyczyniały się do właściwego przeżywania tego dnia. Nie można pozostawić rzeczy w takim stanie, w jakim są obecnie − zaznaczył metropolita poznański.

Podkreślił, że jeśli nie znajdziemy w sobie miejsca odpoczynku, odbijającego boski spoczynek, zostaniemy zredukowani do wymiaru zwierzęcego, przemijającego.

Na zakończenie uroczystości abp Gądecki przedstawił wiernym dziewięciu nowo wyświęconych kapłanów i udzielił uroczystego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przewodniczący Episkopatu: niedziela to nie weekend
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.