Rosja: zakaz działalności świadków Jehowy

KAI / psd

Z dniem 17 lipca Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odrzucił odwołanie się wspólnoty religijnej świadków Jehowy od decyzji tegoż Sądu z 20 kwietnia br., delegalizującej ją jako "organizację ekstremistyczną". Tym samym przepis ten nabrał mocy prawnej i wszedł w życie.

Oznacza to, że od tej pory wszelkie działania świadków na terenie Rosji są nielegalne, a ich majątek przeszedł na rzecz państwa. Kierownictwo organizacji zapowiedziało złożenie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

"Decyzję Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej z 20 kwietnia 2017, potwierdzająca żądanie Ministerstwa Sprawiedliwość FR o likwidacji «Ośrodka Zarządzającego Świadków Jehowy w Rosji», [należy] pozostawić bez zmiany, a skargę odwoławczą oddalić" - stwierdziło Kolegium Apelacyjne Sądu Najwyższego w swym orzeczeniu.

DEON.PL POLECA

Przedstawiciele świadków Jehowy (ŚJ) podkreślali w swych wystąpieniach, że nigdy nie zajmowali się ekstremizmem, a od chwili umieszczenia ich wydawnictw na liście materiałów zakazanych, czytali i omawiali jedynie Biblię. Nie korzystali z żadnej literatury ekstremistycznej, gdyż - jak zapewniali - po prostu jej nie ma - stwierdził na posiedzeniu Sądu reprezentujący świadków adwokat Anton Omielczenko.

Według niego przy sporządzaniu protokołów o rozprowadzaniu tego rodzaju literatury stróże prawa podrzucali do pomieszczeń lokalnych organizacji ŚJ materiały z odpowiedniego wykazu, który mieli ze sobą. Prawnik dodał, że niekiedy decyzje o uznaniu danego materiału za ekstremistyczny były całkowicie niedorzeczne. Na przykład 11 września 2009 r. sąd obwodu rostowskiego umieścił w takim zestawie książkę "Czy rzeczywiście Bóg troszczy się o nas?" za zdanie "Dlaczego większość tych, którzy nazywają Jezusa Panem, nie wykonuje woli Jego Ojca?".

Inny uczestniczący w posiedzeniu Kolegium Apelacyjnego adwokat - Wiktor Żenkow wymienił wyrazy wdzięczności władz miejscowych pod adresem świadków i ich Ośrodka Zarządzającego i zapytał retorycznie, czy odzwierciedlają one istotę ekstremizmu. Tymczasem Ministerstwo Sprawiedliwości nie przedstawiło innych ocen działalności zarówno Ośrodka, jak i co najmniej 385 oddziałów miejscowych (minus 10 zlikwidowanych) - oświadczył prawnik. Dodał, że decyzja sądu I instancji "jest błędna i deprecjonuje samą istotę walki z ekstremizmem w naszym społeczeństwie, a obecna decyzja sądu przeobraża ją w narzędzie represji".

Adwokat zwrócił również uwagę, że gdy jeden sąd odmawiał uznania przedstawionych mu materiałów za ekstremistyczne, prokurator udawał się do sądu w innym regionie i na podstawie informacji Federalnej Służby Bezpieczeństwa, pod nieobecność przedstawicieli ŚJ uzyskiwał potwierdzenie swego oświadczenia. "Należy stwierdzić, że te czy inne materiały uznano za ekstremistyczne nie z powodu ich treści, ale zależnie od tego, jaki sąd je rozpatrywał. Te same publikacje można kilkakrotnie ogłaszać za ekstremistyczne i to właśnie robi prokurator w naszym kraju" - stwierdził prawnik.

Z kolei reprezentująca Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji Swietłana Borisowa poprosiła sąd o pozostawienie bez zmiany decyzji o likwidacji. "Mimo wszystkich pretensji w sprawie uprawiania działalności ekstremistycznej, wysyłania opinii i prowadzenia rozmów profilaktycznych, Ośrodek Zarządzający Świadków Jehowy nie tylko nie zaprzestaje zajmowania się taką działalnością, ale nadal utrzymuje, że nie jest ona takową" - stwierdziła przedstawicielka resortu.

Za nieuzasadnione uznała również "dowody o istnieniu umotywowanego politycznie prześladowania świadków Jehowy, ustawodawstwo bowiem nie przyznaje żadnych preferencji poszczególnym wyznaniom". W obliczu prawa wszystkie organizacje religijne są równe, niezależnie od tego, czy należą do grona najbardziej rozpowszechnionych czy do niewielkich - zapewniła Borisowa. Podkreśliła przy tym, że Ministerstwo postępuje zgodnie z ustawodawstwem federalnym nt. przeciwdziałania działalności ekstremistycznej, które zabezpiecza słuszne prawa zarówno poszczególnych osób fizycznych i prawnych, jak i społeczeństwa i państwa w ogóle.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rosja: zakaz działalności świadków Jehowy
Komentarze (2)
WS
Werset Skryba
22 lipca 2017, 06:36
(Psalm 94:20) Czyż będzie sprzymierzony z tobą tron powodujący nieszczęścia, skoro dekretem gotuje niedolę? Gdy narody nękają i prześladują lud, który Jehowa wybrał dla swego imienia, wówczas dochodzą do wniosku, że stają przed kłopotliwym problemem. W wypadku nadużywania władzy politycznej do ‚wyrządzania krzywdy pod pozorem prawa’, do szkodzenia „przez przykazanie” ludowi noszącemu imię Jehowy stwierdzają, że takie podstępne chwyty prawne w końcu nic nie dają, a Jehowa otwarcie daje do zrozumienia, że nie pozostaje w przymierzu ani nie solidaryzuje się z takimi krzywdzicielami 
21 lipca 2017, 22:11
Ciekawe kto następny?