„Rz” o Komisji Majątkowej: likwidacja z bublem

Na legislacyjne braki w procedurze likwidowania Komisji Majątkowej oraz błędy w sprawozdaniu z jej działalności zwraca uwagę Ewa Czaczkowska w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”.

Dziennikarka przytacza opinię ks. prof. Dariusza Walencika, wykładowcy Uniwersytetu Opolskiego, który podkreśla, iż przed przegłosowaniem rządowej nowelizacji ustawy o stosunku państwo-Kościół, znoszącej przepisy, na podstawie których utworzono Komisję Majątkową, rząd powinien podpisać umowę w sprawie zmian w ustawie z Konferencją Episkopatu Polski. Premier Donald Tusk tłumaczył – przypomina Czaczkowska – że są różne opinie prawników w tej sprawie i wybrał tę, w której umowa nie jest konieczna, choć Rada Legislacyjna przy Prezesie RM oceniła takie rozwiązanie za niezgodne z konstytucją i konkordatem.

Temat nowelizacji ustawy o stosunku państwo-Kościół wróci podczas spotkania Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu w środę, 15 czerwca.

Brak umowy przed nowelizacją ustawy, zdaniem ks. prof. Walencika, oznacza kłopoty w kolejnych sprawach – tym razem ze względu na brak Komisji Majątkowej, prowadzonych przed sądem – o zwrot zagrabionego przez władze komunistyczne majątku kościelnego. A takich nierozstrzygniętych spraw jest jeszcze 223.

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał niezgodność z konstytucją przepisu upoważniającego Radę Ministrów do określenia mienia, które nie podlega postępowaniu regulacyjnemu, obowiązek oddania mienia kościelnego spoczywa wyłącznie na obecnym właścicielu, czyli najczęściej na gminach. Będą one musiały we własnym zakresie szukać środków na płacenie odszkodowania.

Ks. prof. Walencik zwraca też uwagę na błędy w sprawozdaniu z działalności Komisji Majątkowej. Nie zgadza się liczba wniosków, które wpłynęły do Komisji, było ich 3070 a nie 3063, liczba hektarów zwróconych Kościołowi – jest większa o 39 ha, zaś suma wypłaconych przez państwo odszkodowań jest mniejsza o 300 tys. zł.