Rzym: Młodzież na spotkaniu z Benedyktem XVI

Młodzież na spotkaniu z Benedyktem XVI (fot. Grzegorz Gałązka/DEON.pl)
KAI / ad

Godzinę trwało spotkanie Benedykta XVI z ponad 70 tysiącami rzymskiej młodzieży w czwartkowy wieczór w ramach przygotowań do tegorocznego Światowego Dnia Młodzieży, który tradycyjnie obchodzony jest na szczeblu diecezji w Niedzielę Palmową.

Jak zapowiedział sam papież w czasie sylwestrowych nieszporów, miało ono być także formą uczczenia 25. rocznicy ustanowienia tych Dni i okazją do wspomnienia zlotu, jaki odbył się w Rzymie z okazji wielkiego jubileuszu roku 2000. Benedykt XVI nie mówił o tym jednak w czasie spotkania z młodzieżą. O obu tych rocznicach wspomniał wikariusz papieski dla diecezji Rzymu, kardynał Agostino Vallini. Przypomniał, że ŚDM narodziły się w 1985 roku na Placu św. Piotra, tu także, "wokół umiłowanego poprzednika Jego Świątobliwości, Czcigodnego papieża Jana Pawła II", rozpoczął się jubileusz młodych, którego kulminacyjnym punktem była Msza św. na terenie uniwersytetu Tor Vergata.

Benedykt XVI nie wygłosił przemówienia, odpowiedział natomiast na trzy pytania, postawione mu przez trójkę uczestników spotkania, opartych na haśle tegorocznego dnia: "Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?". Papież wezwał słuchaczy, by "nie negowali swego życia", ponieważ "Bóg ma plan dla każdego z nas". Przyznał, że "nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie „życia wiecznego”, "ale możemy zacząć pojmować, czym ono jest, przeżywając życie w sposób głęboki". Podkreślił, że „najważniejsze pozostaje przykazanie miłości, Boga i bliźniego, dzięki niemu rozumiemy, że życie nie jest kwestią `przypadku`”. "Trzeba myśleć: jestem kochany, jestem niezbędny, Bóg ma dla mnie plan w całokształcie historii" - mówił Benedykt XVI.

Papież szczególny nacisk położył na znaczenie wyrzeczeń w życiu człowieka. „Tak jest w sporcie, powiedział, w każdym zawodzie i w sztuce”. "Sztuka bycia człowiekiem wymaga wyrzeczeń, prawdziwych wyrzeczeń, które nie pozwolą nam stoczyć się w przepaść alkoholizmu, narkomanii, niewoli seksu i pieniądza, gnuśności. W pierwszym momencie wydają się one wolnością, tymczasem od nich zaczyna się coraz bardziej trudna do pokonania niewola. Prawdziwą wolność stwarza dążenie do dobra, to ono decyduje o tym, że życie jest cenne" – mówił Ojciec Święty.

Papież wspomniał też o roli miłości w życiu młodych ludzi i jej regułach. "Rodzina jako fundament społeczeństwa, życie, które należy szanować jako dar od Boga, ład seksualny w relacjach mężczyzny i kobiety, ład społeczny i w końcu prawda. Te elementy wskazują drogę miłości, właściwą drogę" - powiedział papież do młodych słuchaczy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzym: Młodzież na spotkaniu z Benedyktem XVI
Komentarze (3)
R
roy87
4 kwietnia 2010, 14:43
A co według ciebie to "robienie wody w muzgu młodzieży"? czyżbyś uważał że należy im na wszystko pozwolić?
M
michu
3 kwietnia 2010, 17:29
A co tu niby jest pozytywne? Robienie wody w mózgu młodzieży?
S
Stefan
26 marca 2010, 17:02
W czasie kiedy "jedynie słusznym tematem" jest pedofilia i ludzie Kościoła" przewalaającym się przez media bardzo potrzebną jest pozytywna prezentacja życia Koscioła. Dajcie więceej materiałów na dzień młodzieży. Kościół żyje normalnie