Sanktuarium w Jaworznie produkuje...prąd

(fot. flickr.com / eastpole)
KAI/im

Jaworznickie sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Osiedlu Stałym jako pierwsze w diecezji sosnowieckiej wykorzystuje energię słoneczną do produkcji prądu i ogrzewania. Od kilku tygodni działa tu bowiem instalacja fotowoltaiczna. W okresie letnim produkcja energii z całej instalacji w bezchmurny dzień to około 300 - 400 kWh na dobę. Dzięki temu sanktuarium sprzedaje prąd do sieci.

W Polsce tego typu instalacje, zamieniające promieniowanie słoneczne na prąd, to nadal wielka rzadkość ze względu na duże koszty budowy oraz małą wiedzę na ich temat. - Wszystko zaczęło się dwa lata temu od pobytu w Niemczech parafianina, Mariana Błaszkiewicza, który zainteresował się tego typu instalacją, a swoimi obserwacjami i doświadczeniem podzielił się z ks. Józefem Lendą - opowiada ks. Jarosław Kwiecień z sosnowieckiej Kurii Diecezjalnej. - Ogrzanie zimą tak ogromnej powierzchni naszego sanktuarium energią pobieraną z sieci energetycznej było w zasadzie niemożliwe ze względu na wciąż rosnące koszty. Dlatego przedłożyłem cały plan inwestycji parafianom, a gdy ci opowiedzieli się `za`, przystąpiliśmy do realizacji dzieła - wspomina kustosz jaworznickiego sanktuarium.

Czas zwrotu inwestycji po uzyskaniu dofinansowania, przy obecnych cenach zakupu i sprzedaży energii oraz uzyskiwanych przychodów z tytułu tzw. praw majątkowych szacowany jest na ok. 10 lat. Trwałość instalacji przewidziana jest na okres 25-30 lat.

Na razie w kraju funkcjonują zaledwie cztery zarejestrowane fotowoltaiki. Jaworznicka jest w tej chwili największa. Do budowy instalacji wykorzystano moduły fotowoltaiczne o wysokiej sprawności, sięgającej ok. 14,8%. To właśnie dzięki nim promieniowanie słoneczne przekształcane jest na energię elektryczną. Napięcie stałe występujące na zaciskach modułów jest przekształcane na napięcie przemienne 230V, dzięki czemu możliwe jest wykorzystanie produkowanej energii do zasilania odbiorników, np. oświetlenia czy ogrzewania obiektu. W okresie letnim. kiedy produkcja energii jest wyższa od zapotrzebowania obiektu, nadmiar jest sprzedawany do sieci energetycznej - wyjaśnia pomysłodawca instalacji, Marian Błaszkiewicz.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Sanktuarium w Jaworznie produkuje...prąd
Komentarze (4)
D
DD
1 września 2011, 20:14
W liczeniu jesteś bardzo dobry ABAR przejdż do realizacji sprubuj zrobić coś takiego
C
c2h1z
24 sierpnia 2011, 11:48
a czy ktos wie, czy warto i mozna sobie na podworzu postawic wiatrak?
A
ABAR
24 sierpnia 2011, 11:42
Podejrzewam, że z Parafii na Osiedlu Stałym w Jaworzu zostali wykluczeni wszyscy umiejący dodawać ? Przychody, ze sprzedaży energii elektrycznej i certyfikatów (OZE), mogą wynieść 30 - 40 tyś rocznie i to przy wsparciu modlitwami wiernych o słoneczny rok. Przychody te, będą pochłaniane przez koszty eksploatacji i konserwacji, które będą rosły z upływem czasu i mogą po 10 latach przekroczyć przychody ze sprzedaży energii. Należy pamiętać, że sprawność układu, a zatem ilość produkowanej energii będzie, co roku spadać.  Pomijam koszty kapitału. Sam wkład własny Parafii, który wynosił prawdopodobnie  100 000 zł, zdyskontowany na 30 lat, daje w rezultacie lepszy efekt, niż cała ta zabawa. Najlepszy interes zrobili kredytodawcy, lokując kapitał u dobrego i pewnego płatnika.   
1
12:22
23 sierpnia 2011, 12:22
Ciekawe :) Mnie jednak zastanawia, dlaczego w kościołach między wschodem a zachodem słońca używa się światła elektrycznego. Prócz stosowania eko-nowinek warto też po prostu oszczędzać.