Sekielski o księżach z dokumentu "Tylko nie mów nikomu": byli zarejestrowani jako tajni współpracownicy SB

(fot. youtube.pl/SEKIELSKI)
tvp.info/ tvn24/ ed

- Przeglądałem archiwa Instytutu Pamięci Narodowej. Zarówno ksiądz Jan A., który wykorzystywał jedną z bohaterek naszego filmu, ks. Cybula oraz ks. M., kustosz z Lichenia byli zarejestrowani jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa - mówi Tomasz Sekielski.

Autor filmu zapytany o to, "czy skłonności pedofilskie księży były wykorzystywane w przeszłości przez ówczesną władzę", mówi, że bohaterowie filmu byli w przeszłości zarejestrowani jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa.

- Liczyłem na to, że wiele osób obejrzy ten film. Natomiast nie spodziewałem się, że tak szybko i tak dużo - komentuje Sekielski. Dodaje, że uważa iż film "trafił w swój moment" i było na niego "zapotrzebowanie".

Film Sekielskiego nie jest antykościelny, chociaż takim się właśnie wydaje >>

Po opublikowaniu filmu prymas Polski, abp Wojciech Polak, wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że jest głęboko poruszony tym, co zobaczył. "Ogromne cierpienie osób skrzywdzonych budzi ból i wstyd. (...) Przepraszam za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła" - powiedział. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki, oświadczył, że "ze wzruszeniem i smutkiem" obejrzał dokument.

"Myślałem, że będzie wyniosłe milczenie"

Tomasz Sekielski przyznaje, że takie reakcje kościelnych hierarchów pozytywnie go zaskoczyły: - Myślałem, że będzie wyniosłe milczenie, jak zazwyczaj, kiedy Kościół jest konfrontowany z trudnym tematem. Najpierw muszą się zebrać wszyscy biskupi, długo zastanawiają się, co zrobić, po czym wychodzi rzecznik prasowy i czyta komunikat. Myślałem, że będzie tym razem podobnie - komentował w TVN24. - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Uważam, że to ważne słowa - dodał.

Przyznał również, że widzi przejęcie, komentarze i krytyczne głosy publicystów związanych z Kościołem, którzy również wiedzą, że dzisiaj nie wolno już udawać, że "nie ma tematu". - Nadszedł czas na rozliczenia wśród hierarchów: kto co zrobił, kto czego nie dopilnował - mówił Sekielski.

Zewnętrzna komisja i "fundusz odszkodowawczy"

Jego zdaniem "powinna powstać zewnętrzna komisja, w której są osoby, które nie podlegają kościelnej hierarchii, które są niezależne od nich". - Umocowana komisja ustawowo, która ma wgląd w kościelne archiwa, która może przesłuchać księży, ich przełożonych, do której mogą zgłaszać się ofiary - wyjaśnił.

- To jest oczywiście praca na lata, a nie na miesiące, ale tylko w ten sposób możemy zamknąć ten temat i naprawdę wyjaśnić, jaka jest skala tego problemu oraz wskazać osoby odpowiedzialne - mówił. Dodał, że powinien powstać również  "fundusz odszkodowawczy" jako wsparcie i pomoc dla ofiar.

* * *

Ruszyła inicjatywa skierowana do osób, które doświadczyły przemocy na tle seksualnym w Kościele. "Kościół to nie tylko księża i biskupi. Jako świeccy również ponosimy za niego odpowiedzialność" - mówią inicjatorzy. Doświadczyłeś przemocy seksualnej? Kliknij w baner:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sekielski o księżach z dokumentu "Tylko nie mów nikomu": byli zarejestrowani jako tajni współpracownicy SB
Komentarze (4)
KN
Krzysiek Niepiekło
15 maja 2019, 12:14
No skoro byli tajnymi współpracownikami SB, to wśród Sb, połowa to byli Żydzi. Współpracowali ze swoimi, bo to pewnie też są Żydzi.Pewnie połowa hierarchów, to Żydzi. Ostatnio mocno krytykowali jednego biskupa, jak przedstawiał plany Żydów względem Kościoła. Oni chcą Jezusa zakopać na amen. Od środka chcą wykończyć kościół. Obnażają przypadki sprzed wielu lat, kiedy sprawców już praktycznie trudno ukarać. To wszystko było od dawna ukartowane i realizowane według precyzyjnego planu. wydaje im się, ze dopięli swego, że wykończyli chrześcijaństwo. Są w błędzie. realizują dużo większy i nieznany sobie plan. To ich czasy się kończą. Kończą się czasy zakłamania, manipulacji i hipokryzji. Zapłacą za każdy wybity ząb.
MR
Maciej Roszkowski
16 maja 2019, 17:40
Proszę nie zapominać o Masonach i Cyklistach.
KN
Krzysiek Niepiekło
16 maja 2019, 19:44
A do których się zaliczasz? - to tak żebym o Tobie nie zapomniał.
MR
Maciej Roszkowski
17 maja 2019, 08:07
Nie jesteśmy na "ty". Za krótko się znamy.