To film, który bardzo może pomóc instytucji Kościoła, właściwie już sprawia duchowe oczyszczenie Ciała Chrystusa, skażonego nie tylko grzechami pedofilskimi, ale też klerykalizmem i chorymi mechanizmami w obrębie struktur.
To film, który bardzo może pomóc instytucji Kościoła, właściwie już sprawia duchowe oczyszczenie Ciała Chrystusa, skażonego nie tylko grzechami pedofilskimi, ale też klerykalizmem i chorymi mechanizmami w obrębie struktur.
TVN24 / kk
"Wydaje się, że dobry pożytek z rozumu polega także na tym, że wyciągamy wnioski z cudzych błędów, tymczasem polscy biskupi nie poszli po rozum do głowy" - mówi dominikanin po filmie Sekielskich.
"Wydaje się, że dobry pożytek z rozumu polega także na tym, że wyciągamy wnioski z cudzych błędów, tymczasem polscy biskupi nie poszli po rozum do głowy" - mówi dominikanin po filmie Sekielskich.
"Jak ktoś uważa, że te filmy są atakiem na Kościół, to niech spojrzy do lustra i sprawdzi, czy mu przypadkiem rogi nie wyrosły. To jest diabelskie myślenie". - mówi Józef Puciłowski OP.
"Jak ktoś uważa, że te filmy są atakiem na Kościół, to niech spojrzy do lustra i sprawdzi, czy mu przypadkiem rogi nie wyrosły. To jest diabelskie myślenie". - mówi Józef Puciłowski OP.
"Tygodnik Powszechny" / kk
"Żałoba po Kościele wydaje się nieunikniona w obliczu filmu «Tylko nie mów nikomu», jeśli rzeczywiście ból ofiar dotknął naszej wiary" - pisze Jacek Prusak SJ w najnowszym "Tygodniku Powszechnym".
"Żałoba po Kościele wydaje się nieunikniona w obliczu filmu «Tylko nie mów nikomu», jeśli rzeczywiście ból ofiar dotknął naszej wiary" - pisze Jacek Prusak SJ w najnowszym "Tygodniku Powszechnym".
PAP / gazeta.pl / kw
Gdyby nie to, ksiądz nadal pracowałby z dziećmi. Teraz mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Gdyby nie to, ksiądz nadal pracowałby z dziećmi. Teraz mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
PAP / kw
Film braci Sekielskich to nie atak na Kościół, ale przysługa oddana Kościołowi; pokazuje, że mimo szkoleń i przyjętych procedur wciąż popełniane są elementarne błędy - powiedział PAP koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski o. Adam Żak.
Film braci Sekielskich to nie atak na Kościół, ale przysługa oddana Kościołowi; pokazuje, że mimo szkoleń i przyjętych procedur wciąż popełniane są elementarne błędy - powiedział PAP koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski o. Adam Żak.
PAP / kw
Abp Polak odniósł się do ostatnich wypowiedzi polityków. "Film pana Sekielskiego nie był atakiem na Kościół, był pokazaniem poprzez świadectwa osób pokrzywdzonych".
Abp Polak odniósł się do ostatnich wypowiedzi polityków. "Film pana Sekielskiego nie był atakiem na Kościół, był pokazaniem poprzez świadectwa osób pokrzywdzonych".
onet.pl / pz
Marek Mielewczyk, jeden z bohaterów filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" odniósł się do przeprosin hierarchy z Gdańska.
Marek Mielewczyk, jeden z bohaterów filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" odniósł się do przeprosin hierarchy z Gdańska.
"Gdybym wiedział, w życiu tego człowieka w Malborku by nie było" - mówi ks. Jan Potrykus, wskazując, że reżyser filmu "Nie mów nikomu" dokonał "przekłamania".
"Gdybym wiedział, w życiu tego człowieka w Malborku by nie było" - mówi ks. Jan Potrykus, wskazując, że reżyser filmu "Nie mów nikomu" dokonał "przekłamania".
tvp.info/ tvn24/ ed
- Przeglądałem archiwa Instytutu Pamięci Narodowej. Zarówno ksiądz Jan A., który wykorzystywał jedną z bohaterek naszego filmu, ks. Cybula oraz ks. M., kustosz z Lichenia byli zarejestrowani jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa - mówi Tomasz Sekielski.
- Przeglądałem archiwa Instytutu Pamięci Narodowej. Zarówno ksiądz Jan A., który wykorzystywał jedną z bohaterek naszego filmu, ks. Cybula oraz ks. M., kustosz z Lichenia byli zarejestrowani jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa - mówi Tomasz Sekielski.
archwwa.pl / jp
Archidiecezja warszawska wydała oświadczenie w tej sprawie.
Archidiecezja warszawska wydała oświadczenie w tej sprawie.
Tomasz Terlikowski / facebook.com / kw
"Ta odpowiedź należy się nie tyle mediom, ile wiernym, którzy powierzają Kościołowi swoje dzieci" - twierdzi publicysta, Tomasz Terlikowski.
"Ta odpowiedź należy się nie tyle mediom, ile wiernym, którzy powierzają Kościołowi swoje dzieci" - twierdzi publicysta, Tomasz Terlikowski.
Wirtualna Polska / kk
"Chcemy Kościoła czystego, bez ludzi złych, którzy sprzeniewierzyli się powołaniu. (...) w życiu Kościoła nie ma miejsca dla duchownych, którzy krzywdzą dzieci" - mówi bp Mirosław Milewski.
"Chcemy Kościoła czystego, bez ludzi złych, którzy sprzeniewierzyli się powołaniu. (...) w życiu Kościoła nie ma miejsca dla duchownych, którzy krzywdzą dzieci" - mówi bp Mirosław Milewski.