Apel papieża: wyjdźmy naprzeciw migrantom i uchodźcom szukającym pokoju

(fot. PAP/EPA/FABIO FRUSTACI)
KAI / ml

Przyjmowanie, chronienie, promowanie i integrowanie - to cztery kluczowe działania w stosunku do migrantów, uchodźców i ofiar handlu ludźmi, których spełnienie może, zdaniem Franciszka, doprowadzić do rozwiązania tego problemu.

Papież pisze o tym w orędziu na obchodzony jutro w Kościele 51. Światowy Dzień Pokoju. Tytuł orędzia brzmi: "Migranci i uchodźcy: mężczyźni i kobiety w poszukiwaniu pokoju".

Swój 6-punktowy dokument Ojciec Święty rozpoczął od przypomnienia, że na świecie jest obecnie ponad 250 mln migrantów, w tym przeszło 22,5 mln uchodźców. Są to ludzie płci obojga i w różnym wieku, którzy - jak wspomniał o tym jeszcze w 2012 Benedykt XVI - "szukają miejsca, gdzie mogliby żyć w pokoju". Papież podkreślił, że "pokój jest głębokim dążeniem wszystkich osób i wszystkich narodów, zwłaszcza tych, które najdotkliwiej cierpią z powodu jego braku". W tym celu gotowi są ryzykować własne życie, aby wyruszyć w drogę, często długą i niebezpieczną.

"W duchu miłosierdzia bierzemy w ramiona wszystkich, którzy uciekają od wojen i głodu lub są zmuszani opuścić swoją ziemię z powodu dyskryminacji, prześladowań, ubóstwa i degradacji środowiska" - napisał Franciszek.

Zwrócił następnie uwagę, że samo otwarcie serc na cierpienie nie wystarcza i potrzeba wielu innych działań, aby przybysze mogli zaznać pokoju i bezpieczeństwa. Wielka odpowiedzialność ciąży pod tym względem na rządach państw, ale też na społeczeństwach krajów docelowych. Potrzebna jest cnota roztropności, aby przyjąć, wspierać, chronić i integrować tę grupę ludzi, ustanawiając przy tym praktyczne posunięcia w granicach dyktowanych przez prawidłowo rozumiane dobro wspólne - podkreślił Ojciec Święty.

DEON.PL POLECA

Papież sprzeciwił się przy tym "retoryce wyolbrzymiającej zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego lub koszty przyjęcia nowych przybyszów", lekceważącej godność ludzką oraz siejącej "przemoc, dyskryminację rasową i ksenofobię". W tym kontekście zachęcił państwa i narody do przyjęcia dwóch porozumień międzynarodowych: nt. bezpiecznych, uporządkowanych i uregulowanych migracji oraz w sprawie uchodźców. Wyraził przekonanie, że jeśli dokumenty te, nad którymi w 2018 odbędzie się dyskusja na forum ONZ zostaną uchwalone, staną się punktami odniesienia dla programów politycznych i posunięć praktycznych.

Wśród działań, które już teraz należy podejmować wobec tej grupy ludzi, Ojciec Święty wymienił: przyjmowanie, chronienie, wspieranie i integrowanie uchodźców. Wyjaśnił, że w pierwszym punkcie chodzi o rozszerzanie możliwości legalnego ich wjazdu, aby nie odsyłać ich do miejsc, gdzie mogą paść ofiarami prześladowań i przemocy oraz o rozważenie troski o bezpieczeństwo narodowe wraz z ochroną podstawowych praw człowieka. Drugi punkt oznacza obowiązek uznania i ochrony niepodważalnej godności uciekinierów z miejsc zagrożenia i zapobiegania wykorzystywania ich, zwłaszcza kobiet i dzieci.

Wspieranie to promowanie całościowego rozwoju ludzkiego tych osób, np. zapewnienie dzieciom i młodzieży dostępu do oświaty wszystkich szczebli. I wreszcie przez integrowanie papież rozumie umożliwianie uchodźcom i migrantom pełnego udziału w życiu społeczeństwa przyjmującego, w dynamice wzajemnego wzbogacania i owocnej współpracy różnych grup.

Pomysłodawcą Światowego Dnia Pokoju był w 1967 r. Paweł VI, który zaproponował, aby rozpoczynał on kolejny rok kalendarzowy. Pierwszy taki Dzień obchodzono 1 stycznia 1968. Inicjatywę tę podjął Jan Paweł II, a po nim kontynuowali ją jego następcy - Benedykt XVI i obecnie Franciszek.

* * *

14 stycznia 2018 roku, w niedzielę, obchodzony jest Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. To dobra okazja, żeby w naszych parafiach, wspólnotach i kościołach pomodlić się za tych, którzy z różnych powodów szukają miejsca do życia w pokoju i bezpieczeństwie.
Dotrzyjmy z wyjątkową modlitwą i specjalnym formularzem Mszy świętej do wszystkich, przede wszystkich księży.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Apel papieża: wyjdźmy naprzeciw migrantom i uchodźcom szukającym pokoju
Komentarze (6)
MA
Marian a
1 stycznia 2018, 11:12
Bergoglio nie ma litości dla Cywilizacj Zachodu. Jego polityka wprowadza śmierć do Europy.
ZZ
z z
31 grudnia 2017, 22:21
Apel do papieża: przestań wreszcie być sługą islamistów
31 grudnia 2017, 21:52
Uchodźcy szukający pokoju? WTF? Poważnie to jest Papież Katolików? Chyba lepiej pozostać ateistą
JA
Jan Antoni
31 grudnia 2017, 17:24
Najczigodniejszy Ojcze Święty! Modląc się dziś za Ciebie podczas niedzielnej Mszy św., co zresztą stale czynię, prosiłem Pana Jezusa, aby dał Ci dar rozróżniania pomiędzy posługą papieską a działaniami polityka i ambicjami człowieka. Bo dla mnie są one w Twojej świadomości zatarte. Wpychasz islam do Europy, nie bacząc na skutki tego procesu dla Kościoła, chrześcijaństwa i wiary. W przedziwny sposób "oszczędzasz" inne kontynenty, społeczeństwa i kultury. A już szczególnie swój własny, piękny, rozległy kraj ojczysty. Czy na rozległych przestrzeniach Argentyny nie znalazłoby się miejsce dla iluś tam setek tysiecy przybyszów, imigrantów i garstki rzeczywistych uciekinierów? Tymczasem nie. Wasza Świątobliwość wpycha islamistów do Europy, do krajów, które są kolebką chrześcijańskiej kultury, dziedzicami starożytności (greckiej, rzymskiej i żydowskiej) i przez wieki walczyły z nawałnicą wyznawców Proroka, próbującą zniszczyć wyznawców Chrystusa. Gdyby nie nasz rodak, Jan III Sobieski, kto wie co byłoby z europejską kulturą? Można przyjąć, próbuję, że pochodząc z antypodów, nie masz na ten temat wystarczającej wiedzy. Ale Twoi Bracia zakonni ją mają. I pewnie Ci o tym mówią. Cóż więc czynisz Papieżu, tworząc niesłuszne wrzody w europejskim sumieniu? Daj przykład, zorganizuj przerzut pseudouchodźców do Argentyny, a wtedy porozmawiamy jak Ci, Ojcze Święty, w tym pomóc i jak to sfinansować. A tak - budzisz nieufność. Verba docent, exempla trahunt. Wszak dobrze znasz łacinę.   
MarzenaD Kowalska
31 grudnia 2017, 17:05
Też jezuita, do tego Egipcjanin i islamolog: [url]http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,32771,ignorancja-w-sprawie-islamu-jest-jednym-z-glownych-problemow-wspolczesnego-kosciola.html[/url]
DP
Danuta Pawłowska
31 grudnia 2017, 13:57
To już jest chore! Cały pontyfikat Franciszka skupia się na mułzumańskich uchodźcach.Sprawy Pana Jezusa i Jego przesłanie o Królestwie Bożym jest spychane na dalszy plan! Może Papież odpowie dlaczego nie zwraca się rządów Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Kataru i Emiratów Arabskich o przyjęcie tych ludzi! Prędzej czy później i tak dowiemy się jaka prawda kryje się za tym masowym i dobrze zorganizowanym uchodźctwem!