Franciszek: krzyż nie jest ozdobnym dodatkiem do ubrań!

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / sz

Do przyswojenia sobie prawa paschalnego utraty swojego życia, aby mniej myśleć o sobie, o osobistych korzyściach, a także "widzieć" i zaspokajać potrzeby naszego bliźniego, zachęcił papież w rozważaniu przed modlitwą "Anioł Pański".

Jak zwykle Ojciec Święty nawiązał w nim do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (J 12,20-33), w którym mowa jest o tym, że ziarno, które wpadłszy w ziemię obumrze, przynosi plon obfity. Zatem Franciszek poruszył kwestię owocności życia chrześcijańskiego.

Papież zaznaczył, że pytanie zadane przez jednego z religijnych Greków, pragnącego ujrzeć Jezusa, dotyczy w istocie poznania tajemnicy osoby, zaś słowa Pana zawarte w odpowiedzi kierują ku krzyżowi. Ojciec Święty podkreślił, że nie jest "on przedmiotem ozdobnym ani dodatkiem do ubrań - czasem nadużywanym! - ale znakiem religijnym, który należy kontemplować i rozumieć. W obrazie Jezusa ukrzyżowanego objawia się tajemnica śmierci Syna Bożego jako najwznioślejszy akt miłości, źródło życia i zbawienia dla ludzkości wszystkich czasów".

DEON.PL POLECA

Komentując następnie słowa o ziarnie pszenicznym, które musi obumrzeć, by wydać plon, Franciszek wskazał, że Jezus odnosi je do siebie: musi umrzeć, aby wykupić ludzi z niewoli grzechu i dać im nowe życie pojednane w miłości.

Odnosząc przesłanie Ewangelii do naszej sytuacji papież podkreślił, iż jesteśmy wezwani, by mniej myśleć o sobie, o osobistych korzyściach, umieć "widzieć" i zaspokajać potrzeby naszego bliźniego, zwłaszcza tych ostatnich. "Spełnianie z radością uczynków miłosierdzia wobec tych, którzy cierpią na ciele i na duszy jest najbardziej autentycznym sposobem życia Ewangelią, jest niezbędną podstawą, aby nasze wspólnoty wzrastały w braterstwie i we wzajemnej akceptacji" - stwierdził Ojciec Święty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek: krzyż nie jest ozdobnym dodatkiem do ubrań!
Komentarze (2)
19 marca 2018, 09:55
Zaiste, krzyż nie jest ozdobą, ale też i nie powinien być dla katolików niewygodnym i ukrywanym znakiem śmierci Chrystusa w "dialogu" z innymi. Co nie Franciszku?:) I taka dygresja.... Tak dla przypomnienia! Acta Apostolicae Sedis ASS 23 [1890-91], s. 743-744.* "(...) Ubi sedes beatissimi Petri et Cathedra veritatis ad lucem gentium constituta est, ibi thronum posuerunt abominationis impietatis suae ; ut percusso Pastore, et gregem disperdere valeant. (...)" (Żródło: http://www.vatican.va/archive/ass/index_en.htm  , http://www.vatican.va/archive/ass/documents/ASS-23-1890-91-ocr.pdf [dostęp: 2018-03-18]). Tłumaczenie: W samym Świętym Miejscu, gdzie ustanowiono Stolicę św. Piotra i Tron Prawdy jako światło świata, wyniosą na tron swoją ohydną bezbożność, z niecnym planem, że kiedy uderzą w Pasterza, rozpierzchną się owce. W dniu Św. Józefa, Opiekuna Kościoła Świętego
TT
Tomasz Traczykiewicz
18 marca 2018, 21:26
Brawo Francesco. Nie jest tez i nie powinien byc kolczykiem, najczesciej noszonym przez tych, ktorzy z wiara maja niewiele wspolnego...