Franciszek: potrzebujemy mocy, aby przebaczać
Chrześcijanin powinien mieć świadomość, że bez pomocy Pana, nie może przejść przez życie - podkreślił papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Przypomniał, że warunkiem dobrej modlitwy jest zdolność do przebaczenia naszym braciom, aby zyskać pokój serca.
Ojciec Święty rozwinął swoją homilię w oparciu o trzy słowa: słabość, modlitwa, przebaczenie, podkreślając przede wszystkim, że jesteśmy słabi, a słabość ta jest konsekwencją grzechu pierworodnego. Dlatego bez pomocy Boga nie możemy uczynić żadnego kroku.
- Kto uważa, że jest silny ten, kto wierzy, że jest w stanie sam sobie poradzić, jest co najmniej naiwny i ostatecznie pozostaje człowiekiem pokonanym przez wiele słabości, jakie w sobie nosi. Słabość pobudza nas, byśmy zwrócili się do Pana o pomoc, bo "bez Ciebie nic nie możemy uczynić - jak modliliśmy się w kolekcie. Nie możemy uczynić kroku w życiu chrześcijańskim bez pomocy Pana, bo jesteśmy słabi. A ten co stoi, niech uważa, aby nie upadł, bo jest słaby - stwierdził Franciszek.
Papież zauważył, że ta słabość dotyka także naszej wiary, a jeśli tego sobie nie uświadamiamy, to doznamy porażki. Dlatego piękna jest modlitwa, która mówi: - Panie, wiem, że w mojej słabości bez Twojej pomocy nic nie mogę uczynić.
Ojciec Święty dodał, że nasza modlitwa nie potrzebuje zbyt wielu słów. Uczy o tym Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii (Mt 6,7-15), byśmy nie byli gadatliwi jak poganie, którzy sądzili, że zostaną wysłuchani na mocy wypowiedzianych słów. Przypomniał postać matki Samuela, która prosząc Pana o łaskę dziecka modliła się poruszając jedynie wargami, a obecny tam kapłan, patrząc na nią był przekonany, że była pijana i ją skarcił. Tak właśnie modlimy się przed Panem, bo On jest dobry i wie o nas wszystko oraz czego nam potrzeba. Zaznaczył, że słowo: "Ojcze!" możemy wypowiedzieć na modlitwie jedynie dzięki mocy Ducha Świętego, z sercem otwartym.
Papież podkreślił też znaczenie łaski przebaczenia, bowiem Jezus uczy swoich uczniów, że jeśli nie odpuszczą winy innym ludziom, to również Ojciec nie odpuści im ich grzechów.
- Warunkiem dobrej modlitwy i mówienia do Boga "Ojcze" jest pojednanie naszego serca z innymi, z braćmi - zaznaczył Franciszek. Dodał, że w ten sposób nasza słabość, może z Bożą pomocą stać się w modlitwie męstwem, bo przebaczenie jest wielkim męstwem. - Trzeba być mocnymi, aby przebaczyć, ale to męstwo jest łaską, jaką musimy otrzymać od Pana, bo jesteśmy słabi - zauważył Ojciec Święty.
Skomentuj artykuł