Franciszek spotkał się ze stowarzyszeniem służącym rwandyjskim sierotom
Wasza historia pokazuje, że miłość nie ma barier – mówił dziś Franciszek do członków Stowarzyszenia „Nolite Timere”. Organizacja założona z inicjatywy abp. Salvatora Pennavchio zapewnia od lat wsparcie dla rwandyjskiego domu dziecka. Dzięki tej pomocy ponad 400 dzieci ma zapewnioną opiekę i edukację.
Rwandyjska „Wioska młodych Nazaret” powstała na życzenie św. Jana Pawła II, aby pomóc dzieciom osieroconym w trakcie ludobójstwa z 1994 r. Papież Franciszek na dzisiejszej audiencji wskazywał, że nigdy nie możemy zapomnieć o tej tragedii, aby coś podobnego ponownie się nie wydarzyło.
Ojciec Święty przypomniał, że hasło Stowarzyszenia Nolite Timere mówi: „Dajemy nadzieję, by zacząć od nowa”. „To bardzo piękne […], że wcieliliście to w życie w konkretny sposób, przyjmując setki dzieci do wioski i poprzez adopcję na odległość zapewniając im środki na utrzymanie, naukę i edukację religijną” – podkreślał. Nawiązał także do logo wioski, które przedstawia rwandyjski kosz, symbol solidarności i dzielenia się. „W świecie, w którym wydają się mnożyć mury i podziały między ludźmi i narodami, wasza działalność przypomina nam, że miłość nie ma barier – mówił Franciszek. - Dzięki wkładowi tak wielu osób, członków stowarzyszenia, wolontariuszy i dobroczyńców, od 25 lat pracujecie razem dla dzieci z otwartym duchem i bezwarunkową miłością, zjednoczeni wspólnym pragnieniem, aby przywrócić im uśmiech i nadzieję na przyszłość”.
Skomentuj artykuł