Jubileusz ludzi pracy, 1 maja 2000

(fot. Jonathan Kos-Read / Foter / CC BY-ND)
Copyright © by L'Osservatore Romano (6/2000) and Polish Bishops Conference

1. «Pracę rąk naszych wspieraj, Panie Boże». Słowa te, które powtarzaliśmy w psalmie responsoryjnym, dobrze wyrażają sens dzisiejszego Jubileuszu. Wielki i różnorodny świat pracy woła dziś, 1 maja, zgodnym chórem — Pracę rąk naszych wspieraj i umacniaj, Panie Boże! Nasza praca — w domach, na polach, w fabrykach i biurach — mogłaby się okazać wyczerpującą krzątaniną, pozbawioną ostatecznego sensu (por. Koh 1, 3). Dlatego prosimy Pana, aby nasz trud był raczej realizacją Jego planu, aby nasza praca odzyskała swoje pierwotne znaczenie. A jaki jest pierwotny sens pracy? Mówi o tym pierwsze czytanie, zaczerpnięte z Księgi Rodzaju. Człowiekowi, którego stworzył na swój obraz i podobieństwo, Bóg nakazał: «Zaludniajcie ziemię (...) czyńcie ją sobie poddaną» (por. Rdz 1, 28). Do tych słów nawiązuje Paweł Apostoł, kiedy pisze do chrześcijan w Tesalonikach: «Albowiem gdy byliśmy u was, nakazywaliśmy wam tak: Kto nie chce pracować, niech też nie je!» i napomina, by «pracując ze spokojem, własny chleb jedli» (2 Tes 3, 10. 12). W planie Bożym praca jawi się zatem jako prawo, ale i obowiązek. Jest konieczna, aby użytkować bogactwa ziemi dla dobra każdego człowieka i społeczeństwa, oraz pomaga zwrócić ludzką działalność ku Bogu, pozwalając wypełniać Jego nakaz, by «czynić sobie ziemię poddaną». Przywodzi to na pamięć inny nakaz Apostoła: «czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie» (1 Kor 10, 31).

2. Rok Jubileuszowy kieruje nasz wzrok ku tajemnicy wcielenia i zachęca nas do głębokiej refleksji nad ukrytym życiem Jezusa z Nazaretu. Tam właśnie spędził On większą część swej ludzkiej egzystencji. Poprzez swój cichy trud w warsztacie Józefa Jezus ukazał w sposób najdoskonalszy godność pracy. Dzisiejsza Ewangelia opowiada, że mieszkańcy Nazaretu — jego rodacy, zdumiewali się i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli?» (Mt 13, 54-55). Syn Boży nie wstydził się zawodu cieśli i nie wzbraniał się żyć tak jak zwykli ludzie. «(...) wymowa życia Chrystusa jest jednoznaczna: należy On do 'świata pracy', ma dla ludzkiej pracy uznanie i szacunek, można powiedzieć więcej: z miłością patrzy na tę pracę, na różne jej rodzaje, widząc w każdej jakiś szczególny rys podobieństwa człowieka do Boga — Stwórcy i Ojca» (Laborem exercens, 26). Chrystusowa Ewangelia jest źródłem nauczania apostołów i Kościoła; jest źródłem autentycznej chrześcijańskiej duchowości pracy, która znalazła swój najpełniejszy wyraz w konstytucji Gaudium et spes Soboru Watykańskiego II (n. 33-39, 63-72). Po wiekach silnych napięć społecznych i ideologicznych współczesny świat — który charakteryzuje coraz większa współzależność — potrzebuje takiej właśnie ewangelii pracy, aby działania ludzi mogły się przyczyniać do prawdziwego rozwoju osób i całej ludzkości.

3. Drodzy bracia i siostry. Co mówi Jubileusz wam, którzy reprezentujecie tu cały świat pracy zgromadzony na swych jubileuszowych obchodach? Co mówi Jubileusz społeczeństwu, którego podstawową strukturą i terenem, na którym dokonuje się wybór wartości i cywilizacji, jest praca? Już w tradycji żydowskiej Jubileusz odnosił się wprost do rzeczywistości pracy, ponieważ Lud Boży był złożony z ludzi wolnych, wyprowadzonych z niewoli przez Pana (por. Kpł 25). W tajemnicy paschalnej Chrystus urzeczywistnia również tę instytucję starego prawa, nadając jej pełny duchowy sens, ale wpisując jej wymiar społeczny w wielki zamysł Królestwa, które jak zaczyn przyczynia się do rozwoju całego społeczeństwa w kierunku prawdziwego wzrostu. Rok Święty zachęca zatem do ponownego odkrycia sensu i wartości pracy. Wzywa także do rozwiązania kwestii nierówności ekonomicznych i społecznych istniejących w świecie pracy oraz do przywrócenia właściwej hierarchii wartości, tak aby pierwsze miejsce zajmowała godność pracujących mężczyzn i kobiet, ich wolność, odpowiedzialność i współuczestnictwo. Zachęca też do uzdrawiania sytuacji niesprawiedliwości, w duchu poszanowania kultur i wzorców rozwojowych każdego narodu. Pragnę teraz wyrazić solidarność z wszystkimi, którzy cierpią z powodu braku pracy, zbyt niskiej płacy, niedostatku środków materialnych. Myślę zwłaszcza o społecznościach zmuszonych do życia w ubóstwie, które ubliża ich godności, pozbawia je udziału w dobrach ziemi i każe żywić się tym, co spada ze stołu bogatych (por. Incarnationis mysterium, 12). Uzdrawianie tych sytuacji to prawdziwe dzieło sprawiedliwości i pokoju. Nowe zjawiska, które silnie oddziaływują na proces produkcji, takie jak globalizacja finansów, ekonomii, handlu i pracy w żadnym wypadku nie mogą zagrażać godności i priorytetowi osoby ani też wolności i demokracji poszczególnych narodów. Solidarność, współudział i możliwość kierowania owymi radykalnymi przemianami jeśli nie stanowią rozwiązania, to z całą pewnością dostarczają koniecznych gwarancji etycznych, że osoby i narody nie będą narzędziami, lecz aktywnymi uczestnikami procesu budowy swej przyszłości. Realizacja tych postulatów jest możliwa i tym samym staje się naszym obowiązkiem. Kwestie te rozważa Papieska Rada «Iustitia et Pax», która śledzi rozwój sytuacji ekonomicznej i społecznej w świecie, aby zrozumieć jej wpływ na człowieka. Owocem owej refleksji będzie przygotowywane obecnie «Kompendium nauki społecznej Kościoła».

4. Umiłowani ludzie pracy! Naszemu spotkaniu patronuje Józef z Nazaretu, postać wielka pod względem duchowym i moralnym, choć pełna pokory i skromności. W nim wypełnia się obietnica psalmu: «Szczęśliwy każdy, kto boi się Pana, który chodzi Jego drogami. Bo z pracy rąk swoich będziesz pożywał, będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie. (...) Oto takie błogosławieństwo dla męża, który boi się Pana!» (Ps 128 [127], 1-2. 4). Opiekun Odkupiciela nauczył Jezusa zawodu cieśli, ale przede wszystkim dał mu najwspanialszy przykład tego, co Pismo Święte nazywa «bojaźnią Bożą», podstawowej zasady mądrości, która wyraża się w religijnym posłuszeństwie Bogu i najgłębszym pragnieniu poszukiwania i wypełniania zawsze Jego woli. To jest, moi drodzy, prawdziwe źródło błogosławieństwa dla każdego człowieka, każdej rodziny i narodu.

Św. Józefowi, robotnikowi i człowiekowi sprawiedliwemu oraz jego oblubienicy, Najświętszej Maryi Pannie, zawierzam wasz Jubileusz, was wszystkich i wasze rodziny.

«Pracę rąk naszych wspieraj, Panie Boże».

Błogosław, Panie wieków i tysiącleci, codzienną pracę, poprzez którą kobiety i mężczyźni zdobywają chleb dla siebie i dla swych najbliższych. W Twe ojcowskie ręce składamy też trud i ofiary związane z pracą, wraz z Twym Synem, Jezusem Chrystusem, który wykupił ludzką pracę z jarzma grzechu i przywrócił jej pierwotną godność.

Tobie chwała i cześć teraz i na wieki. Amen.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jubileusz ludzi pracy, 1 maja 2000
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.