Krytyk Kościoła chwali papieża Franciszka

(fot. Muesse / (CC BY 3.0) / Wikimedia Commons)
KAI / slo

Katolicki teolog i krytyk Kościoła ks. Hans Küng nie szczędzi pochwał nowemu papieżowi. "To zdumiewające, jak od pierwszej minuty pontyfikatu papież Franciszek obrał nowy styl" - napisał teolog z Tybingi na łamach niemieckiej gazety "Süddeutsche Zeitung". Jednocześnie zachęcił papieża do reformy Kościoła.

- Nie nosi on mitry zdobionej złotem i drogimi kamieniami, nie ubiera się w purpurę, nie nosi obszywanej gronostajem pelerynki, ani szytych na miarę czerwonych butów, nie zasiada też na wspaniałym tronie - podkreślił Küng.

Ponadto - dodał - nowy papież mówi językiem ludu. - Zanim sam pobłogosławi, prosi lud Boży o modlitwę za niego, sam płaci rachunek za hotel, jedzie wspólnym autobusem ze wszystkimi kardynałami, umywa nogi młodym więźniom, nawet muzułmance - wylicza Küng szczególne cechy nowego papieża.

Ponadto papież Franciszek wzywa do odnowy Kościoła. - Jeśli papież zacznie wprowadzać reformy, z pewnością znajdzie szerokie poparcie i to nie tylko w Kościele katolickim - napisał Küng. W jego opinii "w ciągu pięciu lat możliwa jest zmiana paradygmatów". Jeśli do tego nie dojdzie, to w przeciwnym wypadku "reformy przyjdą od dołu, nawet jeśli nie będzie na to zgody hierarchii".

DEON.PL POLECA


Krytyczny wobec Kościoła, 85-letni Küng w środowiskach liberalnych uchodzi za jednego z najwybitniejszych współczesnych katolickich teologów niemieckojęzycznych. W grudniu 1979 r. Kongregacja Nauki Wiary odebrała mu prawo nauczania w imieniu Kościoła katolickiego. Decyzja ta stanowiła punkt kulminacyjny wieloletniego konfliktu, którego podłożem było podważanie przez tego teologa nieomylności papieża i podstawowych zasad chrystologii.

Od 25 lat ten urodzony w Szwajcarii teolog angażuje się w dialog między religiami świata; jest też inicjatorem międzyreligijnego projektu Weltethos (Etyka globalna) i do marca br. przewodniczył fundacji o tej samej nazwie. Hans Küng jest autorem licznych książek. Wiele z nich przetłumaczono łącznie na 32 języki, w tym również na polski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Krytyk Kościoła chwali papieża Franciszka
Komentarze (12)
14 maja 2013, 23:18
Co oznacza "katolicki" z pierwszego zdania, jeśli dalej czytamy: "W grudniu 1979 r. Kongregacja Nauki Wiary odebrała mu prawo nauczania w imieniu Kościoła katolickiego"? ... To oznacza, że nie jest to teolog katolicki. Wiem, że wszyscy rozmówcy wiedzą to doskonale, ale to trzeba jednak nazwać po imieniu. Ks. Kueng nie jest teologiem katolickim. I po latach jest nadal pełen nie tylko swoich niezdrowych tendencji, ale również uprzedzeń, szkodliwych i nieodzwierciedlających rzeczywistości. Jaką ma przyjemość z szukania argumentów przeciwko Ratzingerowi. Jak szuka punktu zaczepienia...Może należałoby to zrozumieć, bo przecież początkowo współpracowali najpierw na jednym uniwerku w Niemczech, dokąd zresztą Josepha Ratzingera osobiście ściągnął ks. H.Kueng. Ale później wyszło szydło z worka. Ks. Kueng okazał się oczekiwać Kościoła Katolickiego takim, jakim moim skromnym zdaniem KK nigdy stać się nie powinien. 
K
Klusek
14 maja 2013, 22:59
Co oznacza "katolicki" z pierwszego zdania, jeśli dalej czytamy: "W grudniu 1979 r. Kongregacja Nauki Wiary odebrała mu prawo nauczania w imieniu Kościoła katolickiego"?
13 maja 2013, 23:03
@andy, zgadzam się, papież Franciszek jest papieżem Boga i ja "nie boję się nic", ale zdecyduj się :), bo albo 1. "Wszystkim pierdołowatym krytykantom mogę dziś zaśmiać się w nos :D wreszcie facet z jajami na Stolicy Piotrowej, Alleluja!" - czyli według tekstu poprzednicy nie byli facetami z ...charakterem, albo 2." Nie bójce się o nic, to jest Papież wybrany przez Boga tak jak jego poprzednicy." Twój wpis zawiera kilka opinii na ten sam temat, zdecyduj proszę, która jest wiodąca, bo trudno ocenić, co właściwie myślisz! To nie dyplomacja, tylko chaos.
P
Piotrek
13 maja 2013, 22:49
Co to za obłęd? "Katolicki teolog"????!?!?!?
A
andy
13 maja 2013, 22:36
Zmiany w Kościele są potrzebne i Papież Franciszek jest tego znakiem. Bardzo się cieszę że jezuita został głową naszego Kościoła :) Wszystkim pierdołowatym krytykantom mogę dziś zaśmiać się w nos :D wreszcie facet z jajami na Stolicy Piotrowej, Alleluja! Ktoś w końcu musiał rozpędzić przekupniów ze świątyni. Wreszcie mogę być dumny z mojego Papieża tak przed sobą samym, nawet nie przed światem. Mój Papież się nie wymądrza, mój Papież mądrze postępuje i to boli wszystkie przemądrzałe cioty i karierowiczów. Nie bójce się o nic, to jest Papież wybrany przez Boga tak jak jego poprzednicy. Tak bardzo się cieszę, że doczekałem Papieża z którym mogę się w pełni utożsamić - normalny wierzący gość, człowiek z krwi i kości, żaden wypacykowany VIP. Kocham go i dziękuję Bogu za jego przykład. Święty Ignacy warto było!!! Bóg jest wielki, a Kościół Katolicki to fantastyczna sprawa.
K
Kneste
13 maja 2013, 20:46
@Taryna, Masz rację, przeoczyłem „liberalne" bądź wcześniej nie było tego słował.
T
Taryna
13 maja 2013, 19:26
    Heretycki, a nie katolicki. „Uchodzi za jednego z najwybitniejszych współczesnych katolickich teologów niemieckojęzycznych" - Deonie, co Ty wypisujesz? W swojej arcyheretyckiej książce, „Nieomylny?" Kung podważa niemal wszystkie dogmaty. ... Deon dobrze pisze, a Ty obcinasz część zdania i wychodzi bzdura. Całe zdanie brzmi: "W ŚRODOWISKACH LIBERALNYCH uchodzi za jednego z najwybitniejszych współczesnych katolickich teologów niemieckojęzycznych". W tym właśnie cała rzecz w jakich środowiskach za takiego uchodzi. Środowiska liberalne - zwolennicy święcenia kobiet, homo-"małżeństwo", antykoncepcji, mieszania w dogmatach, itp.
K
Kneste
13 maja 2013, 16:38
Heretycki, a nie katolicki. „Uchodzi za jednego z najwybitniejszych współczesnych katolickich teologów niemieckojęzycznych" - Deonie, co Ty wypisujesz? W swojej arcyheretyckiej książce, „Nieomylny?" Kung podważa niemal wszystkie dogmaty.
13 maja 2013, 14:56
O, jakie słodkie, z jednej strony okazja do poćwierkania, z drugiej do pośredniego dowalenia Benedyktowi (który przyczynił się w wielkim stopniu do decyzji Jana Pawła II o odebraniu ks. Kuengowi prawa do wypowiedzi w imieniu Kościoła Katolickiego), cytuję: "Nie nosi on mitry zdobionej złotem i drogimi kamieniami, nie ubiera się w purpurę, nie nosi obszywanej gronostajem pelerynki, ani szytych na miarę czerwonych butów". "Jeśli papież zacznie wprowadzać reformy, z pewnością znajdzie szerokie poparcie i to nie tylko w Kościele katolickim" - niedoczekanie, mam nadzieję, w kwestii reform, które byłyby akurat po myśli tego katolickiego (?) księdza. ""Jeśli do tego nie dojdzie, to w przeciwnym wypadku "reformy przyjdą od dołu, nawet jeśli nie będzie na to zgody hierarchii"." - nic dodać, nic ująć w kwestii wizji Kościoła według ks. Kuenga. Odpowiedź na pytanie, czy według niego papież jest jeszcze ziemskim zwierzchnikiem Kościoła, czy już tylko figurantem, jest w zasadzie oczywista. Jak tak, to cacy, a jak nie, to weźmiemy sobie siłą. Żenada.
D
DNA
13 maja 2013, 14:38
Płonne nadzieje Panie Kung. Pozory. Nie w zewnetrznych gestach czy stylu noszenia jest istota wiary. Niby taki swiatły teolog, a to co mów jest dość infantylne.
A
Alfista
13 maja 2013, 14:04
Kiedy krytyk Kościoła chwali...to nalezy się zastanowić na jakim dobru mu zależy?
13 maja 2013, 13:55
Dobry ilustracyjny artykuł o poglądach teologa bez prawa nauczania w imieniu Kościoła: Lista "argentyńskich kremówek" nic na temat ważnych wypowiedzi papieża Franciszka o modlitwie, duchowści czy obronie życia nienarodzonych. I podsumowanie: Jeśli papież zacznie wprowadzać reformy, z pewnością znajdzie szerokie poparcie i to nie tylko w Kościele katolickim