"Nie chodzi już tylko o migrantów". Papież Franciszek zmienia swoją retorykę nt. migracji
Nie chodzi tylko o migrantów, ale chodzi o to, aby nie wyłączać nikogo. Współczesny świat każdego dnia staje się coraz bardziej elitarny i coraz okrutniejszy wobec wykluczonych.
To słowa wideoprzesłania skierowanego przez Papieża z okazji przygotowań do Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy. W tym roku będzie on obchodzony po raz 105 i przypadnie 8. września 2019.
Franciszek podkreślił, że wiele krajów będących na drodze rozwoju ciągle jest eksploatowanych oraz okradanych z najwartościowszych dóbr naturalnych i ludzkich, które posiadają. Odniósł się także do wojen, które dotykają niektórych regionów świata oraz do sprzedaży broni, pomimo ciągłego mówienia o pokoju.
"Wojny dotykają tylko niektórych regionów świata; natomiast produkcja i sprzedaż broni odbywa się w innych regionach, które potem nie chcą przyjmować i opiekować się uchodźcami, nie życzą sobie ich, nie akceptują, choć proces ten jest wynikiem konfliktów przez nich powodowanych. Często mówi się o pokoju, a potem sprzedaje się broń. Czy w tym przypadku nie możemy mówić o hipokryzji? Tymi, którzy ponoszą konsekwencje są zawsze mali, biedni, bezbronni, którym zabrania się siadania przy stole i którym pozostają tylko odpadki ze stołu bogatych. Rozwój wykluczający czyni bogatych bogatszymi, a biednych biedniejszymi. Prawdziwy rozwój to ten, który dąży do włączania - jest inkluzywny - i jego celem jest włączenie wszystkich ludzi świata, wspierając ich integralny rozwój, i dbając o przyszłe pokolenia. Prawdziwy rozwój jest włączający i owocny, ukierunkowany na przyszłość" - powiedział Ojciec Święty.
Obejrzyj papieskie wideo:
Skomentuj artykuł