Co nas czeka w roku 2025? Czy będzie to rok chaosu czy powrotu do narodowego socjalizmu? Wielu zadaje sobie pytanie, czy liberalna demokracja przetrwa? W Stanach Zjednoczonych i wielu krajach Unii Europejskiej dochodzi do głosu nacjonalizm. A rasistowska narracja w obliczu kryzysu migracyjnego nikogo już nie dziwi. Zaminować granice! Deportować obcych! Bez takich haseł nie wygra się dzisiaj wyborów. Dla polityków różnych opcji bezpieczeństwo państwa jest priorytetem. Czy da się je osiągnąć nie zdradzając ewangelicznych wartości?
Co nas czeka w roku 2025? Czy będzie to rok chaosu czy powrotu do narodowego socjalizmu? Wielu zadaje sobie pytanie, czy liberalna demokracja przetrwa? W Stanach Zjednoczonych i wielu krajach Unii Europejskiej dochodzi do głosu nacjonalizm. A rasistowska narracja w obliczu kryzysu migracyjnego nikogo już nie dziwi. Zaminować granice! Deportować obcych! Bez takich haseł nie wygra się dzisiaj wyborów. Dla polityków różnych opcji bezpieczeństwo państwa jest priorytetem. Czy da się je osiągnąć nie zdradzając ewangelicznych wartości?
Podejście polityków do kwestii migracji jest zmienne, uzależnione od ich aktualnej pozycji u władzy. Prowadzi to do instrumentalnego traktowania rzesz uchodźców. Brak spójnej polityki migracyjnej, a jednocześnie utrwala się ‘strach przed obcymi’. Uderza rozdźwięk między chrześcijańskimi wartościami a praktycznym postępowaniem wobec potrzebujących, mimo rozlicznych apeli papieskich. Papież Franciszek zestawia dramat uchodźców z historią Świętej Rodziny. Apeluje o większą empatię i refleksję nad współczesnym podejściem do migracji. Czy Święta Rodzina znalazłaby pośród nas ‘bezpieczną przystań’?
Podejście polityków do kwestii migracji jest zmienne, uzależnione od ich aktualnej pozycji u władzy. Prowadzi to do instrumentalnego traktowania rzesz uchodźców. Brak spójnej polityki migracyjnej, a jednocześnie utrwala się ‘strach przed obcymi’. Uderza rozdźwięk między chrześcijańskimi wartościami a praktycznym postępowaniem wobec potrzebujących, mimo rozlicznych apeli papieskich. Papież Franciszek zestawia dramat uchodźców z historią Świętej Rodziny. Apeluje o większą empatię i refleksję nad współczesnym podejściem do migracji. Czy Święta Rodzina znalazłaby pośród nas ‘bezpieczną przystań’?
Logo źródła: Głos Ojca Pio Robert Wieczorek OFMCap
Nie mam zamiaru mieszać się do kakofonii krzyków o uchodźcach-nachodźcach na wschodniej granicy Polski ani dywagować o potrzebie budowania na niej kolejnych murów i umocnień. Znacznie ważniejsze jest dla mnie dotarcie do przyczyn tej sytuacji, ponieważ inaczej jej skutków się nie powstrzyma. Warto zająć się tym problemem zwłaszcza dlatego, że próby powstrzymania tzw. dzikiej imigracji w Europie są niczym próba blokowania powodzi korkiem.
Nie mam zamiaru mieszać się do kakofonii krzyków o uchodźcach-nachodźcach na wschodniej granicy Polski ani dywagować o potrzebie budowania na niej kolejnych murów i umocnień. Znacznie ważniejsze jest dla mnie dotarcie do przyczyn tej sytuacji, ponieważ inaczej jej skutków się nie powstrzyma. Warto zająć się tym problemem zwłaszcza dlatego, że próby powstrzymania tzw. dzikiej imigracji w Europie są niczym próba blokowania powodzi korkiem.
PAP / pk
Ostatniej doby polsko-białoruską granicę próbowało nielegalnie przekroczyć 68 osób - poinformowała we wtorek Straż Graniczna.
Ostatniej doby polsko-białoruską granicę próbowało nielegalnie przekroczyć 68 osób - poinformowała we wtorek Straż Graniczna.
KAI/mk
- Samo przyjęcie uchodźców to za mało. Potrzebny jest dalekosiężny, szeroko zakrojony system pomocy, który umożliwiłby im odnalezienie się, integrację i funkcjonowanie w nowym miejscu - mówi prymas Polski abp Wojciech Polak w rozmowie z KAI, odnosząc się do  wczorajszego apelu papieża Franciszka o szerokie włączenie się w pomoc dla migrantów.
- Samo przyjęcie uchodźców to za mało. Potrzebny jest dalekosiężny, szeroko zakrojony system pomocy, który umożliwiłby im odnalezienie się, integrację i funkcjonowanie w nowym miejscu - mówi prymas Polski abp Wojciech Polak w rozmowie z KAI, odnosząc się do  wczorajszego apelu papieża Franciszka o szerokie włączenie się w pomoc dla migrantów.
PAP / pk
Migrantom w trudnych warunkach atmosferycznych udzieliły wsparcia załogi samolotu unijnej agencji Frontex oraz czterech statków handlowych, które były w pobliżu. W sumie uratowano 420 osób.
Migrantom w trudnych warunkach atmosferycznych udzieliły wsparcia załogi samolotu unijnej agencji Frontex oraz czterech statków handlowych, które były w pobliżu. W sumie uratowano 420 osób.
PAP / pk
Zakończenie sukcesem trwającej ponad dobę akcji ratowniczej potwierdziła prefektura Kanału i Morza Północnego.
Zakończenie sukcesem trwającej ponad dobę akcji ratowniczej potwierdziła prefektura Kanału i Morza Północnego.
KAI / kb
"Utopią jest myślenie, że można zatrzymać napływ ludzi do Europy, nawet jeśli Unia zacznie stawiać mury” – uważa koordynator włoskiej Caritas pracujący w Sarajewie.
"Utopią jest myślenie, że można zatrzymać napływ ludzi do Europy, nawet jeśli Unia zacznie stawiać mury” – uważa koordynator włoskiej Caritas pracujący w Sarajewie.
PAP/mł
Około 800 migrantów dotarło we wtorek do wybrzeży Włoch - podała Ansa. Na wyspę Lampedusa przybyło sześć łodzi z ponad 380 osobami. Niedaleko Sycylii na mieliźnie utknęła zaś wielka łódź z 400 migrantami na pokładzie. Z pomocą przyszły im służby morskie.
Około 800 migrantów dotarło we wtorek do wybrzeży Włoch - podała Ansa. Na wyspę Lampedusa przybyło sześć łodzi z ponad 380 osobami. Niedaleko Sycylii na mieliźnie utknęła zaś wielka łódź z 400 migrantami na pokładzie. Z pomocą przyszły im służby morskie.
PAP / pk
"Gdy trzeba udzielić przybyszom pomocy, nie wolno nam się od tego uchylać" - napisał abp Stanisław Gądecki w apelu ws. pomocy migrantom.
"Gdy trzeba udzielić przybyszom pomocy, nie wolno nam się od tego uchylać" - napisał abp Stanisław Gądecki w apelu ws. pomocy migrantom.
PAP / pk
- Zdecydowana większość państw UE wyraziła solidarność z Polską. Zgodziliśmy się, że konieczna jest reakcja - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Dodał, że na spotkaniu szefów dyplomacji państw UE w Luksemburgu zgodzono się w sprawie nałożenia sankcji na przedstawicieli władz i administracji Białorusi, którzy łamią prawa człowieka i są odpowiedzialni za kryzys migracyjny.
- Zdecydowana większość państw UE wyraziła solidarność z Polską. Zgodziliśmy się, że konieczna jest reakcja - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz. Dodał, że na spotkaniu szefów dyplomacji państw UE w Luksemburgu zgodzono się w sprawie nałożenia sankcji na przedstawicieli władz i administracji Białorusi, którzy łamią prawa człowieka i są odpowiedzialni za kryzys migracyjny.
PAP / pk
"Imigranci są zatrzymywani bezpośrednio na granicy lub w gniazdach, gdzie czekają na kurierów" - Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały na Twietterze, co dzieje się migrantami, którzy znaleźli się na terytorium Polski.
"Imigranci są zatrzymywani bezpośrednio na granicy lub w gniazdach, gdzie czekają na kurierów" - Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały na Twietterze, co dzieje się migrantami, którzy znaleźli się na terytorium Polski.
PAP / pk
Wiceszef MSWiA w Telewizji wPolsce.pl ocenił, że kryzys migracyjny na granicy z Białorusią "dopiero się zaczyna". - W mojej ocenie jesteśmy w pierwszej fazie tego kryzysu choćby dlatego, że widać tę determinację po stronie Łukaszenki - powiedział.
Wiceszef MSWiA w Telewizji wPolsce.pl ocenił, że kryzys migracyjny na granicy z Białorusią "dopiero się zaczyna". - W mojej ocenie jesteśmy w pierwszej fazie tego kryzysu choćby dlatego, że widać tę determinację po stronie Łukaszenki - powiedział.
Chcemy czy nie, problem migracyjny dotyka nas bezpośrednio. Jesteśmy zarzucani obrazami tego, co dzieje się daleko, na innych kontynentach, w Ameryce czy Afryce lub u nas w Europie, w basenie Morza Śródziemnego, na wyspach greckich czy we Włoszech. Ostatnio też my sami doświadczamy tego kryzysu z bliska, bardzo namacalnie przez to, co dzieje się na granicy z Białorusią.
Chcemy czy nie, problem migracyjny dotyka nas bezpośrednio. Jesteśmy zarzucani obrazami tego, co dzieje się daleko, na innych kontynentach, w Ameryce czy Afryce lub u nas w Europie, w basenie Morza Śródziemnego, na wyspach greckich czy we Włoszech. Ostatnio też my sami doświadczamy tego kryzysu z bliska, bardzo namacalnie przez to, co dzieje się na granicy z Białorusią.
PAP / pk
Kuter rybacki pełen ludzi został dostrzeżony, a następnie eskortowany na wyspę przez łódź patrolową włoskiej Gwardii Finansowej. W ośrodku dla migrantów na Lampedusie od dawna nie ma już miejsc.
Kuter rybacki pełen ludzi został dostrzeżony, a następnie eskortowany na wyspę przez łódź patrolową włoskiej Gwardii Finansowej. W ośrodku dla migrantów na Lampedusie od dawna nie ma już miejsc.
Duża część Polaków spogląda w tych dniach w kierunku polsko-białoruskiej granicy. Telewizje pokazują nam obrazy z Usnarza Górnego, małej wioski na Podlasiu, w której pomiędzy słupami granicznymi siedzi od kilku dni 50-osobowa grupa uchodźców - Afgańczyków i Irakijczyków.
Duża część Polaków spogląda w tych dniach w kierunku polsko-białoruskiej granicy. Telewizje pokazują nam obrazy z Usnarza Górnego, małej wioski na Podlasiu, w której pomiędzy słupami granicznymi siedzi od kilku dni 50-osobowa grupa uchodźców - Afgańczyków i Irakijczyków.
PAP / pk
Bułgarski premier Bojko Borisow oświadczył w sobotę, że po spotkaniu z tureckim prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem w najbliższy poniedziałek, zamierza zorganizować spotkanie liderów w celu znalezienia wyjścia z problemu migracyjnego. Nie konkretyzował, których liderów ma na myśli.
Bułgarski premier Bojko Borisow oświadczył w sobotę, że po spotkaniu z tureckim prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem w najbliższy poniedziałek, zamierza zorganizować spotkanie liderów w celu znalezienia wyjścia z problemu migracyjnego. Nie konkretyzował, których liderów ma na myśli.
PAP / ml
Nowy konserwatywny rząd Grecji zapowiedział w poniedziałek, że zamierza przyspieszyć rozpatrywanie składanych przez migrantów wniosków azylowych, a także wznowi deportacje migrantów do Turcji i wzmocni kontrolę swych morskich granic z Turcją.
Nowy konserwatywny rząd Grecji zapowiedział w poniedziałek, że zamierza przyspieszyć rozpatrywanie składanych przez migrantów wniosków azylowych, a także wznowi deportacje migrantów do Turcji i wzmocni kontrolę swych morskich granic z Turcją.
KAI / kw
Pewnie niewielu się tego spodziewało.
Słyszeliście o naszych braciach i siostrach, którzy giną na granicy z USA? To kilka tysięcy osób. Wszyscy pragną tylko jednego.
Słyszeliście o naszych braciach i siostrach, którzy giną na granicy z USA? To kilka tysięcy osób. Wszyscy pragną tylko jednego.