Nie można oddzielać Chrystusa i Kościoła

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
Radio Watykańskie / drr

W pozdrowieniach po odmówieniu modlitwy Anioł Pański Franciszek zwrócił się szczególnie do wyznawców islamu.

"Chciałbym pozdrowić muzułmanów na całym świecie, naszych braci, którzy niedawno świętowali zakończenie ramadanu, miesiąca postu, modlitwy i jałmużny. Jak napisałem w przesłaniu z tej okazji, życzę, aby chrześcijanie i muzułmanie angażowali się na rzecz wzajemnego poszanowania, zwłaszcza poprzez edukację nowych pokoleń".

Papież zwrócił też uwagę na licznie obecne na Placu św. Piotra grupy młodzieży. Przypomniał im hasło ostatniego światowego spotkania młodych w Rio de Janeiro, które jest zarazem apostolskim poleceniem: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody".

Wymowny jest też dzisiejszy papieski tweet. "Nie można oddzielać Chrystusa i Kościoła. Łaska Chrztu świętego pozwala nam z radością iść za Chrystusem w Kościele i z nim" - napisał na swoim profilu Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie można oddzielać Chrystusa i Kościoła
Komentarze (2)
PN
Paweł N.
11 sierpnia 2013, 18:41
"Extra Ecclesia nulla salus" Św. Cyprian!
RA
Rara avis
11 sierpnia 2013, 13:34
Taak... I rzeczywiście mylą się ci , którzy mówią , Chrystus - tak ; Kościół - nie ...  Mówią wówczas bowiem o zupełnie innej struktirze , tworzą podwaliny zupełnie innego wyznania... W Kościele jest bowiem żywy Chrystus , jest on Jego "mistycznym Ciałem". Po to Pan swój Kościół założył by nam łatwiej było ku Niemu kroczyć... Kroczyć we wspólnocie , w zjednoczeniu i braterstwie... Po to ustanowił i powołał kapłanów by stali się wzorem posługi , by prowadzili i towarzyszyli na drodze ku zbawieniu swym współbratom , towarzyszyli gestem słowem , mocą sakramentu udzielanego za pośrednictwem rąk kapłańskich. Wielu żywi wobec Kościoła żal , nosi w sobie jakąś ogromną zadrę w stosunku do jego struktur... Wielu też jednak się lęka... Mimo bólu nie jest w stanie otwarcie wypowiedzieć swych pretensji... Przechodzi za to do ataku... A przecież zapominamy , że Kościół jest w istocie jeden , święty , powszechny i apostolski , ŚWIĘTY !! Uświęcony mocą i obecnością Chrystusa!!!  Ale tworzą go ludzie , tak jak my , ułomni , słabi , marni , wielokrotnie upadający...  I jakże wielu nosi w sobie ten lęk... Zmiast pogrążenia w potężnej , pozazmysłowej rzeczywistości wspólnoty wybiera drogę ataku i niekiedy odejścia , w cień...  I o tą jedność stale potrzeba nam walczyć , stale świadczyć , ponad wszystko...  Pozdrawiam :))