Nieoczekiwana audiencja dla Angeli Merkel

(fot. EPA/KAY NIETFELD)
KAI / pz

Kanclerz Niemiec Angela Merkel nieoczekiwanie przyjedzie do Watykanu w sobotę 18 maja i zostanie przyjęta na audiencji przez papieża Franciszka. Jak poinformował rzecznik rządu niemieckiego, Georg Streiter, audiencja będzie trwała 45 minut. Ponadto przewidziane są rozmowy w Kolegium Niemieckim - Campo Santo Teutonico.

Informując o tym niemiecka agencja katolicka KNA zwraca uwagę, że kanclerz Merkel dawno nie była w Watykanie. Nie pojawiła się tam ani razu w ciągu całego ośmioletniego pontyfikatu Benedykta XVI. W tym roku jednak wszystko się zmieniło i 19 marca przybyła na inaugurację pontyfikatu papieża Franciszka, z którym spotkała się osobiście w bazylice św. Piotra. W dwa miesiące później, planuje kolejny przyjazd do Watykanu. W opinii KNA jest to wizyta zaskakująca m.in. dlatego, że watykańska dyplomacja niezbyt chętnie widziała wizyty u papieża szefów rządów w roku wyborów parlamentarnych, które w Niemczech mają się odbyć 22 września.

Niemiecka agencja przypomniała, że będzie to spotkanie Angeli Merkel z trzecim już papieżem, a jej relacje z papieżami nie układały się dotychczas zbyt dobrze. Podczas swojej pierwszej wizyty w Watykanie w 2003 roku spotkała się z bardzo już chorym Janem Pawłem II. Tematem rozmowy w Pałacu Apostolskim była wojna w Iraku, a poglądy rozmówców drastycznie się różniły. Polski papież dążył do pokoju i sprzeciwiał się prezydentowi USA, podczas gdy Merkel broniła decyzji George’a W. Busha w sojuszu transatlantyckim. "Był to czas, kiedy “zielony" minister spraw zagranicznych Joschka Fischer był przyjmowany w Watykanie z większą sympatią niż przywódczyni chrześcijańsko-demokratycznej opozycji" - czytamy w komentarzu KNA.

Wtedy Merkel poznała kardynała Josepha Ratzingera, ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Rozmawiali na temat znaczenia wartości chrześcijańskich w polityce i w CDU. Od tego czasu obie strony darzyły się respektem, ale stosunki pozostały dość chłodne.

Gdy w 2005 roku kard. Ratzinger został wybrany papieżem, Merkel nie była jeszcze kanclerzem Niemiec. Najwyższy urząd w państwie objęła dopiero w siedem miesięcy później. Niemiecka kanclerz spotkała się z papieżem Niemcem trzykrotnie, ale nie w Watykanie. W 2006 roku złożyła wizytę Benedyktowi XVI w letniej rezydencji papieży w Castel Gandolfo, a potem dwukrotnie spotkała się z papieżem podczas jego wizyt w Niemczech.

Na stosunki z papieżem źle wpłynęła wypowiedź kanclerz Merkel na marginesie konferencji prasowej w 2009 roku. Skrytykowała wówczas, że papież zbyt powolnie reaguje w sprawie antysemickich wypowiedzi biskupa-lefebrysty Richarda Williamsona. Dodała, że niemiecka racja stanu nie pozwala pozostawiać bez komentarza negowania Holokaustu i zażądała od Watykanu "bardzo jednoznacznej" deklaracji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nieoczekiwana audiencja dla Angeli Merkel
Komentarze (2)
14 maja 2013, 23:24
Szkoda, że nie umiała okazać szacunku własnemu rodakowi. Na szczęscie nie opieram mojej oceny Niemców na zachowaniu pani kanclerz wobec Benedykta XVI. Gdyby tak miało być, to zero byłoby zbyt wysoką oceną.
F
Fizio
14 maja 2013, 22:49
O wizytach zagranicznych głów państw i rządów najczęściej ogłasza się, gdy są już na miejscu. Ciekawe, o co chodzi z tą zapowiedzią.