Ostre słowa papieża: ci udawani chrześcijanie źle skończą

(fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI)
PAP / ml

Papież Franciszek powiedział w środę podczas audiencji generalnej, że mafioso nie może być chrześcijaninem. Mówił też, że ludzie "zepsuci" i skorumpowani "źle skończą".

W katechezie papież podkreślił: "Pomyślmy o tak zwanych chrześcijanach mafiosach. Oni z chrześcijanami nie mają nic wspólnego".

"Mówią, że są chrześcijanami, ale niosą śmierć w duszy i innym" - dodał Franciszek. Następnie wezwał: "Módlmy się za nich, aby Pan dotknął ich duszy".

DEON.PL POLECA

"Chrześcijanin nie może żyć ze śmiercią w duszy ani być przyczyną śmierci" - oświadczył.

Papież mówił też, że są "udawani chrześcijanie", którzy głoszą zmartwychwstanie Jezusa, ale "żyją w korupcji" i zepsuciu.

"Ci udawani chrześcijanie źle skończą. Chrześcijanin jest grzesznikiem, wszyscy nimi jesteśmy, ja nim jestem, ale mamy pewność przebaczenia. Osoba skorumpowana udaje, że jest kimś szlachetnym, ale faktycznie w sercu ma zgniliznę" - zauważył.

To według Franciszka jest "smutne i bolesne".

Na początku rozważań na temat Triduum Paschalnego Franciszek zwrócił się do tysięcy wiernych z pytaniem: "Które święta są ważniejsze w naszej wierze - Boże Narodzenie czy Wielkanoc?".

Przypominając, że jest to Wielkanoc, wyznał: "Ja do 15. roku życia myślałem, że Boże Narodzenie".

Papież zauważył ponadto, że w wielu krajach panuje zwyczaj witania się słowami "Chrystus zmartwychwstał". "Jedynym, który usprawiedliwia, który sprawia, że człowiek rodzi się na nowo jest Jezus Chrystus" - wyjaśnił.

Zwracając się do obecnych na placu Świętego Piotra Polaków, papież mówił: "Przygotujmy się do wejścia w tajemnice męki, śmierci i zmartwychwstania Pana, które na nowo będziemy przeżywali podczas Triduum Paschalnego".

"Niech nam w tej duchowej podróży towarzyszy Najświętsza Maryja Panna. Niech wyjedna nam łaskę wewnętrznego zaangażowania w celebracje nadchodzących dni, aby nasze serce i nasze życie były nimi prawdziwie przemienione. Życzę wam radosnej i świętej Wielkanocy i z serca wam błogosławię" - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ostre słowa papieża: ci udawani chrześcijanie źle skończą
Komentarze (3)
Agamemnon Agamemnon
28 marca 2018, 13:46
Chrześcijanin jest grzesznikiem, wszyscy nimi jesteśmy, ja nim jestem, ale mamy pewność przebaczenia. Chrześcijanin jest grzesznikiem, dlaczego  robi różne świństwa? i ma pewność przebaczenia. Dlaczego papież przyznaje się otwarcie, że i on robi różne świństwa? Robienie świństw to niedorozwój osobowości. Dlaczego to robi? Nie zdążył dojrzeć a chce przewodniczyć całemu rodzajowi ludzkiemu? Tylko pytam. Założenie, że  w procesie rozwoju człowieka nie istnieją stopnie rozwoju osobowości i że każdy zatrzymuje się na stopniu najniższym jest infantylizmem.
DN
Daniela Nowak
28 marca 2018, 14:22
"Ci udawani chrześcijanie źle skończą. Chrześcijanin jest grzesznikiem, wszyscy nimi jesteśmy, ja nim jestem, ale mamy pewność przebaczenia. Osoba skorumpowana udaje, że jest kimś szlachetnym, ale faktycznie w sercu ma zgniliznę" - zauważył.  Nie wycinaj zdania z kontekstu. Co złego w tym, że widzi, że dąży do świętości, a nie uznaje się JUŻ za świętego? Świętość to proces.. Idziemy do niego, musimy się tego nauczyć. Czy rodzic jest wściekły, że dziecko uczące się chodzić, upada? Bóg nam przebacza. To wielki dar. I każdy upada. Niektórzy bardziej, niektórzy mniej. Nie ma co udawać świętych... 
Agamemnon Agamemnon
28 marca 2018, 22:05
Wyciąłem z kontekstu  by odnieść się jedynie do  tego kawałka a nie do wszystkiego co tam było zawarte. Czy rodzic jest wściekły, że dziecko uczące się chodzić, upada? Bóg nam przebacza. Jeśli dziecko ma 10 lat, potem 20, potem 30 i wciąż upada to coś z nim jest nie tak.