Papież Benedykt XVI wypowiedział się na temat kryzysu w Kościele
"Kościół jest w niebezpieczeństwie, gdy Bóg nie jest na pierwszym miejscu zarówno w liturgii, jak i w życiu" - napisał w przedmowie do książki nt. liturgii papież Benedykt XVI.
Jak donosi portal katholisch.de Benedykt XVI otrzymał ekumeniczny prezent. Prawosławny metropolita rosyjski Hilarion przekazał mu egzemplarz rosyjskiego wydania książki na temat liturgii, która zawiera teksty emerytowanego papieża.
Co ciekawe, Benedykt XVI sam napisał wstęp do tej publikacji. Tom nosi tytuł "Teologia liturgii" i pochodzi z wydawnictwa Moskiewskiego Patriarchatu.
W dzisiejszym wydaniu dziennika La Stampa opublikowano pełny tekst wstępu autorstwa Benedykta XIV. Oto przekład tekstu papieża:
Nic nie poprzedza Boskiego kultu. Z tymi słowami św. Benedykt w swojej Regule (43,3) ustanowił wyższość kultu boskiego nad jakimkolwiek innym zadaniem życia monastycznego.
Jednak nawet w życiu monastycznym nie było to od razu brane pod uwagę, ponieważ praca w rolnictwie i nauce była również istotnym zadaniem mnichów. Zarówno w rolnictwie, jak i w rzemiośle oraz w pracy formacyjnej nieraz zachodzą pewne okoliczności, które mogą okazać się ważniejsze niż liturgia.
W obliczu tego wszystkiego Benedykt, z pierwszeństwem dla liturgii, wyraźnie kładzie nacisk na pierwszeństwo Boga w naszym życiu: "Słysząc sygnał w czasie Bożej godziny, mnich natychmiast odłoży to, co ma w ręku, aczkolwiek z trudem".
W świadomości dzisiejszych narodów sprawy Boże, a więc liturgia, w ogóle nie są pilne. Istnieje pilna potrzeba wszystkich innych spraw. Sprawa Boska nie wydaje się ważna. Można by powiedzieć, że życie monastyczne jest czymś zupełnie innym niż życie zwykłych ludzi w świecie i to z pewnością jest słuszne założenie.
Pierwszeństwo Boga, o którym zapomnieliśmy, jest przecież istotne dla każdego. Jeśli Bóg nie jest już ważny, kryteria ustanawiające to, co jest ważne, zostają wyparte. Człowiek, odsuwając Boga na dalszy plan, poddaje się ograniczeniom, które czynią go niewolnikiem sił materialnych, a tym samym przeciwstawia się swojej godności.
Wiele lat po drugim Soborze Watykańskim znów z mocą uświadomiłem sobie, jak ważny jest Bóg i Boża liturgia. Szeroko rozpowszechnione w Kościele katolickim niezrozumienie reformy liturgicznej doprowadziło do coraz większego nacisku na aspekt kształcenia jednostki, jej własnej aktywności, a także kreatywności.
W tej sytuacji coraz bardziej jasne stawało się, że istnienie Kościoła zależy od odpowiednio celebrowanej liturgii i że Kościół jest w niebezpieczeństwie, gdy Bóg nie jest na pierwszym miejscu zarówno w liturgii, jak i w życiu.
Najgłębiej zakorzeniona przyczyna kryzysu, która zaszkodziła Kościołowi, tkwi w zacieraniu wyższości Bożej w liturgii.
Wszystko to doprowadziło mnie do momentu, w którym zacząłem poświęcać się liturgii bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ wiedziałem, że prawdziwe odnowienie liturgii to podstawowy warunek odnowy Kościoła.
Opierając się na tej wierze, powstały badania zebrane w tomie 11 Opera Omnia. Wracając jednak do fundamentów wiary, istota liturgii na Wschodzie i Zachodzie, mimo wielu różnic, jest taka sama.
Mam więc nadzieję, że książka ta pomoże również chrześcijanom z Rosji zrozumieć w nowy i lepszy sposób wielki dar, jaki dano nam w Liturgii Świętej.
Skomentuj artykuł