Papież Franciszek: jesteśmy wezwani, aby usuwać z życia to, co pozbawia ludzi skarbu wolności
Wszyscy jesteśmy wezwani, aby usuwać z życia to, co pozbawia ludzi skarbu wolności. Równocześnie należy odnajdywać jej smak dążąc do zachowania wspólnego domu, który otrzymaliśmy od Boga - napisał Papież w orędziu do uczestników VIII Festiwalu Katolickiej Nauki Społecznej, który odbywa się w Weronie. Jego temat brzmi: "Ryzyko wolności".
Ojciec Święty wskazał na trzy zagrożenia współczesnej wolności, są nimi: nędza, dominacja technologii oraz sprowadzenie człowieka do roli konsumenta. Kwestia nędzy spowodowanej wieloma niesprawiedliwościami nie odnosi się wyłącznie do zjawiska wykorzystywania i ucisku. Poprzez wykluczenie człowiek u samych korzeni zostaje pozbawiony przynależności do społeczeństwa, w którym żyje. "Wykluczeni nie są tylko wykorzystywani", ale stają się wręcz odrzutami, "resztkami". Nie tylko doświadczają na sobie złego użycia wolności przez innych, ale sami zostają jej pozbawieni.
Inną sytuacją wpływającą negatywnie na doświadczenie wolności - kontynuuje Franciszek - jest rozwój technologiczny, szczególnie wtedy, gdy nie towarzyszy mu odpowiedni rozwój odpowiedzialności, kształtowania sumienia oraz przyswojenia wartości.
Trzeci rodzaj zagrożenia wynika ze sprowadzenia człowieka do roli konsumenta. Tutaj z "ryzyka" wolności pozostaje jedynie iluzja. Ten paradygmat każe myśleć wszystkim, że są wolni jeśli mogą realizować swoje apetyty konsumpcyjne. W rzeczywistości ci, którzy cieszą się wolnością należą do mniejszości dzierżącej władzę ekonomiczną i finansową. Oczywiście to nie jest wolność, ale zniewolenie - podkreślił Ojciec Święty. W człowieku istnieje żywotne pragnienie "ryzykowania" swojej wolności. Wiele przykładów odnalezionej wolności daje siłę i nadzieję.
"Niezależnie od tego, że niektórzy obawiają się iść pod prąd, wielu w swojej codzienności prowadzi życie skromne, solidarne, otwarte i przyjazne. Oni są prawdziwą odpowiedzią na różne formy niewolnictwa, ponieważ poruszają się jak wolni ludzie. Rozpalają uśpione pragnienia, otwierają horyzonty, budzą pragnienie dobra - zauważył Franciszek. - Wolność przeżywana nigdy nie ogranicza się do zarządzania tym, co się dzieje, ponieważ zawsze zawiera coś, co niesie dalej. Wolność nigdy nie zabija marzeń, ale buduje w życiu to, czego wielu pragnie, ale nie ma odwagi realizować. Z pewnością bycie wolnym stanowi wyzwanie, stałe wyzwanie: fascynuje, urzeka, daje odwagę, rodzi marzenia, budzi nadzieję, angażuje w dobro, wierzy w przyszłość. Dlatego daje siłę, która jest silniejsza niż jakiekolwiek zniewolenie. Świat potrzebuje wolnych ludzi!".
Wolność człowieka odkrywa siebie w całej głębi, kiedy zaczyna rozumieć, że pochodzi oraz jest umacniana przez kochającą wolność Ojca, który objawia się w Synu, ukazującym miłosierne oblicze. Dzięki temu współczującemu spojrzeniu, każdy człowiek może zawsze podejmować na nowo drogę "ryzyka wolności".
Papież życzył wszystkim, aby zawsze pozostawali ludźmi wolnymi i nie bali się oddać siebie oraz pobrudzić sobie rąk, aby tworzyć dobro i pomagać tym, którzy są w potrzebie.
Skomentuj artykuł