Papież niespodziewanie pojawił się publicznie. Wierni zwrócili uwagę na jego nietypowy wygląd

Papież Franciszek po raz kolejny zaskoczył wiernych i media, pojawiając się nieoczekiwanie w bazylice Świętego Piotra w czwartek, 10 kwietnia 2025 roku. Ta niezapowiedziana wizyta wywołała poruszenie wśród obecnych w świątyni, zwłaszcza że była to pierwsza publiczna wizyta papieża bez tradycyjnej białej sutanny.

• Papież Franciszek nieoczekiwanie pojawił się w bazylice Świętego Piotra w czwartek.
• Była to jego pierwsza publiczna wizyta od opuszczenia rzymskiej Polikliniki Gemelli.
• Papież przybył na wózku inwalidzkim, pchany przez osobistego pielęgniarza Massimiliano Strappettiego.
• Po raz pierwszy pokazał się publicznie bez sutanny - miał na sobie czarne spodnie i biały sweter.
• Franciszek był przykryty jasnym pledem i miał kaniulę nosową do podawania tlenu.
• Celem wizyty było obejrzenie rezultatów prac konserwatorskich i podziękowanie pracującym tam osobom.
• Papież rozmawiał z dwiema konserwatorkami i przywitał się z dzieckiem.
• Ojciec Enzo Fortunato z Watykanu określił to jako "znak powrotu do zdrowia".
• To kolejny niezapowiedziany ruch papieża - w środę przyjął brytyjską parę królewską.
• 88-letni Franciszek nie pojawiał się publicznie od 23 marca 2025 roku.
• Papież przechodzi rekonwalescencję po najpoważniejszym kryzysie zdrowotnym w ciągu 12 lat pontyfikatu.

Nietypowy wygląd Ojca Świętego

88-letni papież przybył do bazyliki na wózku inwalidzkim, pchany przez swojego osobistego pielęgniarza Massimiliano Strappettiego. Franciszek miał na sobie zwyczajne ubranie: czarne spodnie i biały sweter, a jego nogi okrywał jasny pled. Uwagę zwracała również kaniula nosowa, przez którą papież otrzymuje tlen wspomagający oddychanie. To pierwszy raz, kiedy wierni mogli zobaczyć Ojca Świętego w takim codziennym stroju, bez papieskich szat.

Media podkreślają, że papież chciał osobiście zobaczyć postępy prac konserwatorskich prowadzonych w bazylice i podziękować pracującym tam osobom. Podczas wizyty Franciszek rozmawiał z dwiema konserwatorkami oraz przywitał się z dzieckiem, pytając je o imię.

Oznaki powrotu do zdrowia

Ojciec Enzo Fortunato z Watykanu skomentował nieoczekiwaną wizytę papieża słowami: "To potwierdza, że to jest papież niespodzianek. Są według mnie wszystkie znaki świadczące o powrocie do zdrowia."

Wizyta w bazylice to kolejny niezapowiedziany ruch Franciszka w ostatnich dniach. W środę, 9 kwietnia, papież przyjął w Domu Świętej Marty brytyjską parę królewską - króla Karola III i królową Camillę, a w niedzielę, 6 kwietnia, niespodziewanie pojawił się, aby pozdrowić wiernych zgromadzonych na mszy dla osób chorych i pracowników służby zdrowia.

Rekonwalescencja po poważnej chorobie

Papież Franciszek nie pojawiał się regularnie publicznie od 23 marca 2025 roku, kiedy to opuścił szpital Gemelli po ponad pięciotygodniowym leczeniu. Był to najpoważniejszy kryzys zdrowotny w ciągu 12 lat jego pontyfikatu. Franciszek zmagał się z ciężkim zapaleniem płuc, które dwukrotnie zagrażało jego życiu.

Według najnowszych informacji przekazanych przez Watykan, stan zdrowia papieża ulega dalszej lekkiej poprawie, także w zakresie oddychania i mowy. Franciszek ma trudności z mówieniem z powodu przedłużonej tlenoterapii wysokoprzepływowej, jednak dawki tlenu są stopniowo redukowane.

Podczas czwartkowej wizyty w bazylice papież udał się również do grobu św. Piusa X, z którym, jak podkreślają watykańskie źródła, łączy go głęboka duchowa więź.

Mimo że lekarze zalecili papieżowi dwumiesięczną rekonwalescencję, Franciszek stopniowo wraca do niektórych aktywności, choć jego udział w nadchodzących uroczystościach wielkanocnych pozostaje niepewny.