Papież: wolontariusze nadają ludzkie oblicze społeczeństwu
„Bądźcie świadkami dobroci i czułości. Niech ostatecznym celem waszego zaangażowania zawsze pozostaje służba bliźniemu” – powiedział Papież do delegacji Stowarzyszenia Wolontariatu Cornelii de Lange. To ona w 1933 roku jako pierwsza opisała zespół wad genetycznych, które wyrażają się w rzadko spotykanych zniekształceniach ciała i organów wewnętrznych.
Franciszek zaznaczył, że są one przyczyną dyskomfortu i ogromnych trudności zarówno dla chorych, jak i ich rodzin. Ojciec Święty wyraził współczucie i zrozumienie, zachęcając ich, by nie dali się pokonać przeszkodom, które napotykają na swojej drodze.
„Pragnę wyrazić uznanie dla wolontariuszy waszego stowarzyszenia, którzy z wielką troską stoją u boku najsłabszych spośród naszych braci i sióstr, wspierając tych, którzy się nimi opiekują. Kultura solidarności wyraża się w sposób konkretny poprzez udział w budowaniu społeczeństwa braterskiego, w którego centrum znajduje się osoba ludzka. W wolontariat włączony zostaje podstawowy wymiar chrześcijańskiego obrazu Boga i człowieka: miłość Boga i miłość bliźniego – podkreślił Papież. – Jezus w Ewangelii zachęca nas, abyśmy kochali Boga z całego serca, a bliźniego jak siebie samego (por. Mk 12, 29). To miłość Boga sprawia, że w drugim człowieku rozpoznajemy brata lub siostrę, których należy przyjąć. I właśnie z tego powodu wy, wolontariusze, prowadząc działalność pomocową, przyczyniacie się do nadania naszemu społeczeństwu bardziej ludzkiego i chrześcijańskiego oblicza“ – stwierdził Ojciec Święty.
Skomentuj artykuł