Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański", 29 czerwca 1996

(fot. David Paul Ohmer / Foter / CC BY)
Copyright © by L'Osservatore Romano (9/1996) and Polish Bishops Conference

1. Uroczystość Świętych Piotra i Pawła zachęca nas do naśladowania w życiu wiary tych dwóch apostołów, filarów Kościoła, dla których Chrystus stał się największą życiową pasją. Piotr słowem i krwią wyznał swoją wiarę w to, że On jest «Synem Boga żywego» (por. Mt 16, 16). Paweł, gdy nawrócił się i został Apostołem Narodów, był do tego stopnia zafascynowany Chrystusem, że wołał: «Dla mnie żyć — to Chrystus» (por. Flp 1, 21). Wspomnienie o nich każe nam dążyć do coraz większej wierności i coraz głębszej jedności. Dokładnie rok temu, w uroczystość Świętych Piotra i Pawła, dane mi było radować się spotkaniem z mym bratem z Konstantynopola, Patriarchą Bartłomiejem I. Razem przemawialiśmy wówczas do Ludu Bożego i ten fakt pozwolił nam ukazać choć w części piękno pełnej komunii, której wspólnie pragniemy. Spotkanie to odbyło się w miesiąc po publikacji listu apostolskiego Orientale Lumen, w którym złożyłem hołd bogactwu wschodniej tradycji chrześcijańskiej. W następnych miesiącach nie zabrakło okazji, by powrócić do tego tematu. Mam na myśli przede wszystkim obchody rocznicy Unii Brzeskiej i Unii Użhorodzkiej, poprzez które część braci i wspólnot z Kościołów Wschodnich ponownie nawiązało pełną komunię ze Stolicą Piotrową. Ten zespół okoliczności, zwłaszcza w kontekście przygotowań do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, ożywia pragnienie jedności wszystkich chrześcijan, o którą Chrystus modlił się podczas Ostatniej Wieczerzy, i każe nam dążyć do niej wszelkimi siłami i z coraz większym zaangażowaniem.

2. Jest to tęsknota rozbudzona przez Ducha Bożego! To On przynagla nas, byśmy zmniejszali dzielące nas odległości i odrzucali przesądy, poznawali się coraz bliżej i starali się odtworzyć ten klimat porozumienia, który panował w najlepszych momentach wzajemnych stosunków między Kościołem Zachodu i Wschodu, zwłaszcza w pierwszym tysiącleciu. Kościół do dzisiaj żywi się bogactwem doktrynalnym, duchowym, kulturowym i ludzkim, wypracowanym przez wielkich świętych przede wszystkim w epoce patrystycznej. Bogactwo to pozostaje wspólnym dziedzictwem, które trzeba odkrywać i wykorzystywać, aby Kościół mógł znów oddychać «dwoma płucami» — wschodnim i zachodnim. To właśnie miałem na myśli, gdy w liście apostolskim Orientale Lumen wzywałem katolików do poznawania tradycji Kościołów Wschodnich, «by móc się nią karmić i przyczyniać się — każdy na miarę swoich sił — do budowania jedności» (n. 1). Dzisiaj, w uroczystość Świętych Piotra i Pawła ponawiam to wezwanie. Jako syn słowiańskiego narodu czuję się szczególnie powołany przez Boga do działania w tym kierunku. Podczas naszych najbliższych niedzielnych spotkań zamierzam omówić niektóre aspekty wielkiego dziedzictwa chrześcijańskiego Wschodu, aby ukazać jego aktualność w odniesieniu do wielkich pytań, wobec których stoi wiara w naszej epoce.

Zawierzajmy sprawę pełnej komunii między Kościołami Wschodu i Zachodu Najświętszej Dziewicy, kontemplując Ją w wieczerniku — tak jak Ją przedstawiają Dzieje Apostolskie — gdy w otoczeniu apostołów oczekuje zesłania Ducha Świętego (por. Dz 1, 14). Maryja jest ikoną jedności i Ona powinna zawsze być naszym natchnieniem. Matka Kościoła niech wspomaga nasze wysiłki i przyspieszy nasze kroki, abyśmy «wobec Wielkiego Jubileuszu mogli stanąć jeśli nie całkowicie pojednani, to przynajmniej o wiele bliżsi przezwyciężenia podziałów powstałych w drugim tysiącleciu» (Tertio millennio adveniente, 34).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański", 29 czerwca 1996
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.