Rzecznik Watykanu o powołaniu komisji ds. święcenia kobiet

(fot. © Mazur/catholicnews.org.uk)
KAI / ml

Jest nazbyt wcześnie, by powiedzieć co Ojciec Święty miał na myśli mówiąc o diakonacie kobiet - stwierdził w wypowiedzi dla dziennika Washington Post rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi SJ.

Rzecznik Watykanu podkreślił, że nie ma jeszcze dokładnego zapisu rozmowy Franciszka z zakonnicą, która zadała jemu pytanie na temat możliwości diakonatu kobiet. Zaznaczył, że była to rozmowa spontaniczna i nie jest jasne czy papież nawiązywał do historycznej roli kobiet w Kościele pierwszych wieków jako diakonis.
Pytany czy chodzi o otwarcie drzwi dla utworzenia komisji badającej możliwość ustanowienia w Kościele katolickim diakonatu kobiet, ks. Lombardi stwierdził: "Myślę, że jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, co [papież] ma dokładnie na myśli". Pisząc o tym amerykański portal Crux przypomina, że kwestii diakonatu poświęcony był dokument Międzynarodowej Komisji Teologiczne zatytułowany "Diakonat: Ewolucja i perspektywy" z roku 2002 roku. Nie ma w nim wyraźnie mowy o diakonacie kobiet.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzecznik Watykanu o powołaniu komisji ds. święcenia kobiet
Komentarze (10)
GP
Grzegorz Pietrzyk
13 maja 2016, 19:40
Do końca faktycznie jaki to ma zamysł to nie wiadomo. Jednak ja, jkby co, to nie mam zamiaru słuchać kazań kobiet i ze św. Pawłem jestem zdania, że kobiety powinny siedzieć cicho na zgromadzeniach i tego zamierzam się trzymać!!!!
13 maja 2016, 12:04
Żałosne jak  prawie co związane z Papą:)... Tylko czy zwyczajnie nie doróśł do tej funkcji, czy raczej z rozmysłem wprowadza metodycznie w Kościele zamęt... Oto pytanie...
FF
Franciszek2 Franciszek2
13 maja 2016, 08:12
Zatrudnijcie wróżkę - ona będzie wiedziała najlepiej co papież ma na mysli. Stworzyliście Panowie dwór potakiwaczy od Watykanu aż po polskie portale - nikt z Was nie ma odwagi powiedzieć papieżowi : "jesteś w błędzie , zawróć z tej drogi"
Mikołaj Cempla
13 maja 2016, 11:36
Jest w błędzie, bo...? 
FF
Franciszek2 Franciszek2
13 maja 2016, 13:43
"Według katolickiej moralności, okoliczności tworzące kontekst nie zmieniają moralnej oceny czynów, czy coś jest dobre czy złe. Ale doktryna ta (świadcząca, że czyn ludzki jako „intrinsece malum” – wewnętrznie sprzeczny z ostatecznym celem osoby – zawsze jest zły) wydaje się być w papieskiej adhortacji udaremniona, mimo iż tego typu „nową moralność” potępiał wielokrotnie Pius XII i Jan Paweł II. Wynika bowiem z tego, że o tym, czy coś jest dobre czy złe, decyduje prywatna opinia człowieka. Seks pozamałżeński nie jest już więc uważany za zły z samego faktu zaistnienia, ale – jako akt miłości – oceniany ma być w zależności od okoliczności. To zrównanie osób pozostających w stanie łaski z osobami żyjącymi w sytuacji permanentnego grzechu ciężkiego. A to wydaje się uleganiem teorii człowieka wymyślonej przez Marcina Lutra - simul iustus, potępionej przez Sobór Trydencki".  Proszę wygooglać sobie wypowiedzi hierarchów , choć wątpię że ich Pan nie zna , że AL to furtka dla przyjmowania komunii dla osób rozwiedzionych w powtórnych związkach. Tak interpretują tą adhortację Kasper, Marx, Baldisseri, Schonborn - do którego zresztą odsyła sam Franciszek... Prosze mnie zwolnić z grubszej kwerendy działań i wypowiedzi biskupa Rzymu,  wystarczy że o.Lombardiemu przybyło siwych włosów (kolejnych dzisij)j żeby te tłumaczyć radość z tych wszystkich sierpów i młotów, które znaczą coś zupełnie innego...Ostatecznie niech Pan zadzwoni do Scalfariego - może on potwierdzi pańską rację ?
PG
Pawel G
12 maja 2016, 23:00
"Jest nazbyt wcześnie, by powiedzieć co Ojciec Święty miał na myśli mówiąc o diakonacie kobiet" Czyli sam rzecznik prasowy zupełnie nie wie, co powiedzieć, zresztą chyba nie pierwszy raz. Jakich to jeszcze wypowiedzi doczekamy się ze strony Bergoglio? Naprawdę to jedno zdanie może zastąpić tomy pisane o różnych wypowiedziach Franciszka czy Bergoglio.
DP
Danuta Pawłowska
12 maja 2016, 18:55
[url]http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/listy/ordinatio_sacerdotalis.html[/url] Choć nauka o udzielaniu święceń kapłańskich wyłącznie mężczyznom jest zachowywana w niezmiennej i uniwersalnej Tradycji Kościoła i głoszona ze stanowczością przez Urząd Nauczycielski w najnowszych dokumentach, to jednak w naszych czasach w różnych środowiskach uważa się ją za podlegającą dyskusji, a także twierdzi się, że decyzja Kościoła, by nie dopuszczać kobiet do święceń kapłańskich ma walor jedynie dyscyplinarny. Aby zatem usunąć wszelką wątpliwość w sprawie tak wielkiej wagi, która dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kościoła, mocą mojego urzędu utwierdzania braci (por. Łk 22,32) oświadczam, że Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne. Wzywając nieustannej pomocy Bożej dla Was, Czcigodni Bracia i dla całego Ludu Bożego, udzielam wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa. W Watykanie, dnia 22 maja 1994 r., w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, w szesnastym roku Pontyfikatu. Jan Paweł II
Kamila
13 maja 2016, 08:53
tu jest mowa o święceniach kapłańskich, a nie diakonatu
TM
Tadeusz Michalak
12 maja 2016, 18:48
Jak zawsze koncertowe kręcenie. Celibat i kapłaństwo kobiet- dwa problemy do rozwiązania.Wierzę , że przez Ojca Świetego przemawia Duch Św. Po takiej wypowiedzi jak Maćka  w piekle panuje radośc wielka.
QQ
q q
12 maja 2016, 17:45
Argentyński antychryst zrzuca kolejną maskę...