Spotkanie włoskich żydów z Franciszkiem
Przedstawiciele włoskich środowisk żydowskich, którzy wzięli w środę udział w spotkaniu papieża Franciszka z uczestnikami wtorkowych uroczystości inauguracji jego pontyfikatu, są z niego bardzo zadowoleni.
Jak odnotowuje biuletyn Związku Żydów Włoskich jego prezes Renzo Gattegna zaproponował papieżowi "nowe idee i nowe inicjatywy sprzyjające zbliżeniu katolików i żydów". Obecny w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego główny rabin Rzymu oświadczył, że audiencję cechowały "wielka serdeczność i wzajemne zainteresowanie". "Rozstaliśmy się z zamiarem spotkania się ponownie w najbliższym czasie", oświadczył rabin Riccardo Di Segni. W wywiadzie udzielonym tego samego dnia tygodnikowi Edycji Paulińskiej “Famiglia Cristiana" główny rabin stolicy Włoch stwierdził, że "istnieje jeszcze wiele problemów z Kościołem katolickim. Niektóre będą rozwiązywane dzień po dniu, kiedy się pojawiają. Inne natomiast mają zasadnicze znaczenie. W każdym razie zobaczymy. Tymczasem najważniejsza jest dobra wola".
Prezes rzymskiej gminy żydowskiej Riccardo Pacifici oświadczył, że tym, co uderzyło go najbardziej, był fakt, ze "w każdej kwestii poruszonej przez papieża Franciszka dostrzec można temat sprawiedliwości społecznej".
"Myślę, że w tej dziedzinie inicjatyw, które będziemy mogli podjąć wspólnie, będzie na prawdę wiele. Mamy nadzieję na coraz bardziej intensywną i świadomą współpracę". Prezes ZŻW Gattenga po spotkaniu w Watykanie stwierdził, że "słowa papieża Franciszka, skoncentrowane na poszanowaniu odmiennych tożsamości i kultur, to wyraźny sygnał sposobu, w jaki podchodzi on bliźniego, który, jak mamy nadzieję, przyczyni się do kontynuacji tego, co dokonali jego poprzednicy, a więc do umocnienia uczuć przyjaźni i braterstwa narodów".
W tym samym numerze biuletynu pojawił się także głos, że władze włoskiej społeczności żydowskiej za bardzo interesują się ostatnio tym, co dzieje się w Watykanie, ze szkodą dla własnego środowiska.
Skomentuj artykuł