Szejk emiratu Abu Zabi u papieża

Jego Wysokość książę Muhammad ibn Zaid an-Nahajan, następca tronu emiratu Abu Zabi i zastępca Najwyższego Dowódcy Sił Zbrojnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich, spotkał się w czwartek na audiencji prywatnej z papieżem Franciszkiem.

Dostojnicy rozmawiali o tolerancji i dialogu międzykulturowym oraz wymienili dary.

(fot. PAP/EPA/Claudio Peri)

Książę podarował papieżowi album przedstawiający odkrycia archeologiczne na wyspie Sir Bani Yas, ustanowionej w 1977 roku przez zmarłego szejka Zajida inb Sultana Al Nahajjana (prezydenta ZEA) rezerwatem przyrody. Album z fotografiami i informacjami dotyczącymi obiektów pochodzących z VII i VIII wieku, w tym historycznego chrześcijańskiego kościoła i klasztoru, miał wyrazić ducha tolerancji i współpracy religijnej panującej od wieków w regionie.

Szejk ofiarował także Franciszkowi "dywan pokoju" wyprodukowany w ramach jednej z inicjatyw zapoczątkowanych przez jego małżonkę Fatimę Bint Muhammad ibn Zaid. Działalność szejkini ma na celu wsparcie kobiet z wiejskich obszarów Afganistanu poprzez zapewnienie im narzędzi włączenia do rynku pracy i rozwoju w obrębie afgańskiej kultury.

(fot. PAP/EPA/Claudio Peri)

Muhammad ibn Zaid an-Nahajan wyraził uznanie dla wysiłków humanitarnych Watykanu i jego roli w szerzeniu dialogu między religiami i cywilizacjami. Franciszek ze swej strony pochwalił wysiłki Emiratów włożone w promocję tolerancji i pokojowego współistnienia różnych narodów i kultur, a także podejmowane przez rząd ZEA liczne inicjatywy charytatywne.

Obie strony zgodnie podkreślały konieczność wzajemnej współpracy na rzecz pokoju i zrównoważonego rozwoju na świecie.

Według dziennikarzy obecnych przy tym spotkaniu, papież powitał swego gościa słowami: "Pokój jest naszym postanowieniem", po czym wręczył mu medal pokoju, na którym widnieją gałązki oliwne. "Ten motyw podoba mi się, gdyż umieszczone tu dwie gałązki oliwne coraz bardziej się do siebie zbliżają", miał powiedzieć szejkowi Ojciec Święty.

Watykańskie Biuro Prasowe nie wydało żadnego komunikatu na temat tej 40-minutowej audiencji prywatnej, jedynie dziennik "L’Osservatore Romano" napisał krótko, że w tym dniu podpisano w Watykanie "Memorandum of Understanding" (Memorandum Porozumienia) między Sekretariatem Stanu Stolicy Apostolskiej a rządem ZEA w sprawie wzajemnego zwolnienia z wiz wjazdowych posiadaczy paszportów dyplomatycznych i specjalnych (oficjalnych i służbowych).

Dokument podpisali sekretarz ds. stosunków z państwami w Sekretariacie Stanu abp Paul Richard Gallagher i minister spraw zagranicznych ZEA szejk Abdulla bin Zayed Al-Nahyan w obecności watykańskiego sekretarza stanu kard. Pietro Parolina i następcy tronu szejka Muhammada Al-Nahyana. Z tą chwilą Memorandum weszło w życie.

Prawie 10-osobowej delegacji z Abu Zabi towarzyszył m.in. włoski menadżer Luca Cordero di Montezemolo, prezes zarządu włoskiego towarzystwa lotniczego "Alitalia", którego większościowym akcjonariuszem jest od sześciu miesięcy linia lotnicza "Etihad" z Abu Zabi. Należy podkreślić, że papieże swe podróże zagraniczne odbywają zawsze samolotami wyczarterowanymi właśnie od Alitalii.

Tymczasem niektóre włoskie i anglojęzyczne środki przekazu spekulują, że Franciszek mógłby odwiedzić Abu Zabi w przyszłym roku przy okazji swojej podróży do Azji. Gdyby do tego doszło, stałby się on pierwszym biskupem Rzymu, który postawił nogę na Półwyspie Arabskim, uchodzącym za świętą ziemię islamu.