Watykan: czy Ukraiński Kościół Greckokatolicki czekają zmiany? Hierarchowie spotkają się z papieżem
Planowane na 5 i 6 lipca spotkanie Ojca Świętego i prefektów niektórych dykasterii Kurii Rzymskiej z kierownictwem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego będzie miało wymiar duszpasterski, ekumeniczny i dyplomatyczny - twierdzi na stronie internetowej agencji acistampa Andrea Gagliarducci.
Na wstępie włoski watykanista przypomina, że celem tego spotkania będzie omówienie roli jaką Ukraiński Kościół Greckokatolicki może odegrać w aktualnej sytuacji swej ojczyzny. Znaczna część mieszkańców Ukrainy jest wyczerpana sześcioletnim konfliktem na wschodzie kraju.
Andrea Gagliarducci zaznacza, że jego uczestnikami będą z jednej strony arcybiskup większy kijowsko-halicki, Światosław Szewczuk wraz z Synodem Stałym i metropolitami Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, a z drugiej obok papieża Franciszka sekretarz stanu, kar. Pietro Parolin; prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich Watykanu, kard. Leonardo Sandri; przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch i prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Luis Ladaria.
Dwoma tematami obrad będą na pewno dyplomacja i ekumenizm, ponieważ Patriarchat Moskiewski twierdzi, że Ukraina jest jego terytorium kanonicznym. W przeszłości wysuwał obiekcje wobec istnienia na terenie tego kraju Kościoła greckokatolickiego i stał na stanowisku legalności tzw. synodu lwowskiego, który w 1946 pod presją NKWD ogłosił jego włączenie do Cerkwi Moskiewskiej.
Obecnie kwestią nową jest uznanie przez Konstantynopol Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego, niezależnego od Moskwy. Włoski watykanista przypomina o politycznych więziach Patriarchatu Moskiewskiego powiązanego z rządem na Kremlu oraz o tym, że Rosja jest uważana na Ukrainie za państwo-agresora, a także o tym, że spotkanie papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem na Kubie uznano za sukces także dyplomacji moskiewskiej. Zauważa napięcia istniejące w ukraińskim prawosławiu.
Andrea Gagliarducci podkreśla także trzy marzenia Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, który jest największym spośród 23 katolickich Kościołów wschodnich.
Pierwszym jest uzyskanie statusu patriarchatu, drugim beatyfikacja arcybiskupa Andrzeja Szeptyckiego a trzecim wizyta papieża na Ukrainie. Na rezultaty tego spotkania trzeba będzie jednak poczekać co najmniej do 6 lipca.
Skomentuj artykuł