Wymierzajmy sprawiedliwość z miłością

(fot. PAP/EPA/CLAUDIO PERI / POOL)
KAI / mm

Sprawiedliwość w Kościele musi być wymierzana "ze wzrokiem utkwionym w ikonie Dobrego Pasterza, który pochyla się nad zabłąkaną i poranioną owieczką" - wskazał papież Franciszek w przemówieniu do uczestników sesji plenarnej Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej, będącego "sądem najwyższym" Kościoła katolickiego, nadzorującym także działanie sądów niższego szczebla.

Jego doroczna sesja plenarna została w tym roku poświęcona skutecznej obronie węzła małżeńskiego w procesach o stwierdzenie nieważności zawarcia małżeństwa. Papież wskazał, że obrońca węzła ma pomagać w dotarciu - w ostatecznym orzeczeniu - do prawdy, "dla dobra duszpasterskiego" stron.

Odwołując się do instrukcji "Dignitas connubii" Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych, Ojciec Święty zauważył, że niektóre sądy kościelne stwierdzają nieważność niemal wyłącznie z powodu "niezdolności psychicznej" do małżeństwa. Aby dobrze wypełnić swe zadanie obrony węzła małżeńskiego, obrońca "nie może ograniczyć się do pospiesznej lektury akt, ani do biurokratycznych i ogólnych odpowiedzi". Musi natomiast starać się pogodzić "przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego z konkretnymi sytuacjami Kościoła i społeczeństwa".

Papież przypomniał, że osoby pracujące w kościelnym wymiarze sprawiedliwości są częścią Kościoła i działają w jego imieniu. Dlatego trzeba mieć zawsze na uwadze "łączność między działaniem Kościoła, który ewangelizuje i działaniem Kościoła, który wymierza sprawiedliwość. - Posługa sprawiedliwości jest obowiązkiem życia apostolskiego. Wymaga to, by była pełniona ze wzrokiem utkwionym w ikonie Dobrego Pasterza, który pochyla się nad zabłąkaną i poranioną owieczką - dodał Franciszek.

Na zakończenie podkreślił, że "droga sprawiedliwości" jest dla Kościoła "pierwszą formą miłości".

 

Więcej»

Przygotowaliśmy dla Was specjalny, promocyjny, franciszkowy zestaw. Tylko teraz możecie kupić w pakiecie książkę "Alfabet Franciszka" i torbę "Weź się uśmiechnij" - czyli coś dla umysłu, serca i oka.

Chcię zobaczyć ten zestaw >>

"Alfabet Franciszka" to:

-> książka współtworzona przez użytkowników profilu Franciszek na Facebooku

-> inspirujące myśli, słowa i wypowiedzi papieża w jednym miejscu w wyjątkowym wydaniu

-> twarda okładka, projekt Przemka Wysogląda SJ (twórcy komiksu K.O.S.T.K.A.)

-> w środku piękne grafiki z papieskimi cytatami wyłonione na drodze głosowania na papieskim profilu na FB

-> wspólny projekt profilu Franciszek, Projektu Facebóg i portalu Deon.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wymierzajmy sprawiedliwość z miłością
Komentarze (1)
MAŁGORZATA PAWŁOWSKA
8 listopada 2013, 15:08
Odwołując się do instrukcji "Dignitas connubii" Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych, Ojciec Święty zauważył, że niektóre sądy kościelne stwierdzają nieważność niemal wyłącznie z powodu "niezdolności psychicznej" do małżeństwa. Aby dobrze wypełnić swe zadanie obrony węzła małżeńskiego, obrońca "nie może ograniczyć się do pospiesznej lektury akt, ani do biurokratycznych i ogólnych odpowiedzi". Musi natomiast starać się pogodzić "przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego z konkretnymi sytuacjami Kościoła i społeczeństwa". Społeczeństwa? W Kościele nie mamy przepisów, które mogłyby zaspokajać potrzeby społeczeństwa, bo ze swojej natury mają przede wszystkim zabiegać o dobro królestwa niebieskiego. Chyba, że społeczeństwo i królestwo niebieskie będą jednym. Nie jestem wprawdzie znawcą prawa kanonicznego i nie znam wymienionej instrukcji, ale nie bardzo rozumiem, jak to można pogodzić. Czyżby chodziło o jakieś kompromisy? Czy jakiś prawnik może mnie oświecić?