Zaprośmy razem Franciszka do Polski!

Chciałbyś, by Papież Franciszek przyjechał do naszego kraju? Myślisz, że nie możesz zrobić nic, by tak się stało? Jeśli tak, to jesteś w błędzie.

Ruszyła ogólnopolska akcja "Zaprośmy razem Franciszka do Polski!". Każdy może podpisać zaproszenie, które zostanie dostarczone do rąk własnych Ojca Świętego.

- Chcemy Ci podziękować za to, że jesteś naszym Papieżem. Wziąłeś na swoje barki odpowiedzialność za cały Kościół. Wierzymy, że z pomocą Ducha Świętego podołasz temu ciężkiemu zadaniu i w trakcie Twojego pontyfikatu wydarzy się wiele dobra - czytamy w liście.

- Zapewniamy Cię o naszej modlitwie za Ciebie i za cały Kościół. Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo ważne jest, byśmy pamiętali, że wszyscy jesteśmy członkami Kościoła i wszyscy jesteśmy za niego odpowiedzialni. Modlitwa jest najlepszą rzeczą, jaką może robić chrześcijanin, dlatego będziemy wytrwale modlić się za naszego Ojca Świętego i we wszystkich papieskich intencjach - piszą organizatorzy akacji. - I w końcu pragniemy zaprosić Ojca Świętego do odwiedzenia naszej ojczyzny. Zaprosili Cię już nasi kardynałowie i władze państwowe, ale również my - zwykli katolicy - z niecierpliwością czekamy na Twoją wizytę w naszym kraju - dodają.

Zaproszenie można podpisać na stronie: www.zapraszamyfranciszka.pl

W celu promowania inicjatywy, powstało wydarzenie na Facebooku: facebook.com/events/127037167493627/

Akcję organizują: Polski profil papieża Franciszka na Facebooku, Portal DEON.pl i Projekt faceBóg.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zaprośmy razem Franciszka do Polski!
Komentarze (6)
D
Domass
9 maja 2013, 23:31
Sam jesteś obłąkany - i to niezdrowo - chętnie sfinansujemy przyjazd papieża, pod warunkiem, że Twoi idole oddadzą nam pieniądze, które kradną nam w podatkach na finansowanie przedsiewzięć niezgodnych z naszym światopoglądem, a jest ich mnóstwo. Też jestem z Poznania i trochę mi wstyd, że oprócz buractwa, potrafisz popisać się jedynie brakiem znajomości ortografii... Jestescie zdrowo obłakani. Prosze tylko za jego przyjazd sami zapłacie ze swoim Kosciolem nie obciążając tego biednego kraju swoim Idolem.Jestescie zdrowo obłakani. Prosze tylko za jego przyjazd sami zapłacie ze swoim Kosciolem nie obciążając tego biednego kraju swoim Idolem. ...
P
Poznaniak
9 maja 2013, 19:39
Jestescie zdrowo obłakani. Prosze tylko za jego przyjazd sami zapłacie ze swoim Kosciolem nie obciążając tego biednego kraju swoim Idolem.
D
Domass
9 maja 2013, 19:38
Żeby nikt mnie źle nie zrozumiał: list jest napisany oczywiście z szacunkiem, brakuje tylko "delikatnego szlifu" ;) > Papieżom przysługuje tytuł...
D
Domass
9 maja 2013, 19:23
Papieżom przysługuje tytuł Waszej Świątobliwości, do Boga natomiast zwracamy się: Ojcze, Panie, Wszechmogący itd. Używajmy zwrotów, którymi wyrażamy szacunek, a przypisane są właśnie do takich okoliczności. Takie spłycanie i poklepywanie papieża po plecach w stylu: "fajny z ciebie ziomek", "wpadnij do nas w odwiedziny" jest jedną z przyczyn, dla których niektórzy ludzie mają czelność nazywać publicznie głowę Kościoła wulgaryzmem. Kiedyś za skandal uchodziło "pan papież"; teraz na nikim już to nie robi wrażenia i nienawistnicy probują przekraczać kolejną granicę. Jako katolicy powinniśmy zwracać się do Ojca Świętego z szacunkiem. Bez względu na to czy papież Franciszek preferowałby bardziej bezpośrednią formę zwracania się do niego, czy też nie - powinniśmy kierować do niego listy z zachowaniem etykiety i tytułów - nie dla jego chwały - ale dla chwały Chrystusa, ktorego następcą i ziemskiem namiestnikiem jest biskup Rzymu. > Czy do Pana Boga w modlitwie mówisz per Wasza Świętobliwość, czy Mój kochany Boże, bądź uwielbiony za wszystko co nam dajesz ... tym bardziej do Papieża wypada. Przecież to nasz pasterz. Myślę że On wybrałby bezpośredniość
F@
freelancer @Domass
9 maja 2013, 15:36
Czy do Pana Boga w modlitwie mówisz per Wasza Świętobliwość, czy Mój kochany Boże, bądź uwielbiony za wszystko co nam dajesz ... tym bardziej do Papieża wypada. Przecież to nasz pasterz. Myślę że On wybrałby bezpośredniość > Trochę nie odpowiada mi forma w jakiej pisany jest list do Ojca Świętego. Zwracanie się do papieża per "ty" jest nieco nie na miejscu. Moim zdaniem list ten powinien być napisany z zachowanie wszelkich form i tytułów (Jego Świątobliwość). W końcy zwracamy się do głowy Kościoła... ...
D
Domass
9 maja 2013, 15:28
Trochę nie odpowiada mi forma w jakiej pisany jest list do Ojca Świętego. Zwracanie się do papieża per "ty" jest nieco nie na miejscu. Moim zdaniem list ten powinien być napisany z zachowanie wszelkich form i tytułów (Jego Świątobliwość). W końcy zwracamy się do głowy Kościoła...