Siostra katechetka miała znęcać się nad dziećmi, sprawa u rzecznika dyscyplinarnego

fot. Depositphotos
PAP / pk

Szkoła zawiadomiła rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy wojewodzie wielkopolskim o możliwości psychicznego i fizycznego znęcania się nad uczniami przez nauczycielkę religii – poinformowała w czwartek PAP rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Poznaniu Magdalena Miczek.

Ponadto - jak podała rzecznik - wicedyrektor szkoły pisemnie zwróciła się do dyrektora wydziału katechetycznego Kurii Diecezjanej w Kaliszu o zmianę na stanowisku nauczyciela religii.

DEON.PL POLECA


Sprawa ujrzała światło dzienne w połowie listopada br. mieszkaniec Kalisza zawiadomił policję o podejrzeniu znęcania się nad jego trzema córkami oraz innymi uczniami przez siostrę katechetkę w Szkole Podstawowej nr 16 im. Powstańców Wielkopolskich w Kaliszu. Sprawa - jak ocenił w rozmowie z PAP - dotyczy uczniów z klas od 1 do 4.

Jak twierdzi, znęcanie polegało na tym, że "podczas przerw między lekcjami katechetka nie pozwalała dzieciom jeść w klasie śniadań, ani korzystać z toalety. Mówiła, że jak rodzice będą pili alkohol, to przyjedzie po nich policja, nawiedzi ich szatan i pójdą do piekła. Twierdziła, że dzieci trafią wtedy do domu dziecka. Potrafiła też szarpać dzieci za ręce, czy ubrania - wymienił mężczyzna.

Ojciec dziewczynek powiedział, że rodzice poszli ze skargą do dyrekcji szkoły. - Poinformowano nas, że nie można nic zrobić, bo zakonnica jest pracownicą kościoła, a nie szkoły - stwierdził. Dlatego - jak przekazał - zawiadomił policję, która prowadzi czynności wyjaśniające w kierunku znęcania się psychicznego i fizycznego.

Po nagłośnieniu sprawy Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny (nazaretanki) wydało oświadczenie, w którym poinformowano, że siostra katechetka nie przyznała się do zarzucanych jej medialnie czynów. Z kolei dyrekcja podstawówki przekazała, że nie będzie wypowiadać się do czasu wyjaśnienia sprawy.

Reporterka PAP zwróciła się do Kuratorium Oświaty w Poznaniu z zapytaniem, czy przeprowadziło w sprawie czynności wyjaśniające i jakie podjęto decyzje.

Dyrekcja szkoły - jak przekazała rzecznik prasowy Magdalena Miczek - przeprowadziła rozmowy z wychowawcami klas i zebrała od nich informacje w sprawie, przeanalizowała zapisy kontaktów rodziców i zgłaszane przez nich uwagi przez dziennik elektroniczny. - W wyniku rozpoznania sprawy szkoła zawiadomiła rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy Wojewodzie Wielkopolskim o możliwości popełnienia czynu psychicznego i fizycznego znęcania się nad uczniami naruszającego prawo i dobro ucznia przez nauczycielkę religii - poinformowała.

W klasach, w których uczyła katechetka, zaplanowano cykl warsztatów z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej, prowadzonych przez psychologa i pedagoga.

Nauczycielka religii od 14 listopada 2022 roku, na swój wniosek, przebywa na urlopie bezpłatnym.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Siostra katechetka miała znęcać się nad dziećmi, sprawa u rzecznika dyscyplinarnego
Komentarze (3)
MK
~Małgorzata Kasprzak
4 grudnia 2022, 19:22
Nie rozumiem argumentacji dyrekcji - katecheta w szkole jest pracownikiem SZKOŁY, a nie Kościoła - czyżby dopuszczono do pracy kogoś, kto nie ma umowy o pracę z daną placówką? Ja też jestem katechetką i obowiązują mnie takie same zasady jak wszystkich innych nauczycieli. Dyrekcja może mnie ukarać czy zgłosić sprawę do odpowiednich instytucji, tak samo jak nauczyciela historii czy plastyki.
AM
~Andrzej Mackiewicz
2 grudnia 2022, 14:16
"Nie można nic zrobić" - RACZEJ (?) NIESTETY (!) ... TYPOWE (tzn powszechne). I nie jako (dobrze rozumianą czy przeżywana) bezsilność ale (ewangelicznie głupia, "z łatwizny", z "tradycji") postawa BERADNOŚCI. A na opisany przypadek było ... wiele (potencjalnych) rad, mylę się ?
KP
~katolik pomniejszego płazu
2 grudnia 2022, 22:36
może poczekajmy na wyniki śledztwa? płatki śniegu tak łatwo teraz zranić