Sprzeciw sumienia w praktyce medycznej

Sprzeciw sumienia w praktyce medycznej
(fot. Alex E. Proimos / Foter / CC BY-NC)
KAI / kn

"Zagadnienie sprzeciwu sumienia jest impulsem do szerokiej dyskusji o fundamencie, na jakim opiera się wykonywanie zawodu lekarza" - to jeden z wniosków, jaki wysunięto podczas konferencji naukowej w Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy.

Wydarzenie odbywało się w ramach Bydgoskich Spotkań Bioetycznych i było zatytułowane "Medyczne, etyczne, i prawne aspekty sprzeciwu sumienia w praktyce medycznej".

- Spoglądamy na rozumienie sprzeciwu sumienia w praktyce medycznej, nie tylko lekarskiej. Bo są to kwestie, które dotyczą nie tylko lekarzy, zwłaszcza ginekologów położników, ale również i innych specjalności - podkreślił organizator, przewodniczący Komisji Bioetycznej Bydgoskiej Izby Lekarskiej prof. Władysław Sinkiewicz.

"Klauzula sumienia w medycynie - gwarancja czy ograniczenie wolności sumienia pracowników ochrony zdrowia?" - na to pytanie próbował odpowiedzieć prof. Andrzej Zoll. - Ponieważ wolność sumienia, oznaczająca także możliwość postępowania zgodnie z własnym sumieniem, jest wolnością podstawową wynikającą z godności człowieka, to ustawodawca powinien wprowadzać normy ograniczające tę wolność - mówił prawnik. Dodał, że bez takiego wyraźnego ograniczenia człowiek może powołać się na zakaz sumienia. Dlatego tzw. klauzule sumienia stanowią ograniczenia wolności, a nie podstawę dla wolności działania zgodnie z własnym sumieniem.

DEON.PL POLECA

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Maciej Hamankiewicz podkreślił, że zagadnienie sprzeciwu sumienia jest impulsem do szerokiej dyskusji o fundamencie, na jakim opiera się wykonywanie zawodu lekarza. - Aby być dobrym lekarzem, trzeba być dobrym człowiekiem. Nie należy zapominać, że sumienie - to akt oceniający, czy czyn jest moralnie dobry, czy zły - podkreślił.

W przekonaniu dr. hab. med. Marka Czarkowskiego, sprzeciw sumienia jest wartościowym mechanizmem, umożliwiającym poszanowanie zróżnicowania światopoglądowego obywateli, bez narzucania i wymuszania na ludziach zachowań niezgodnych z ich przekonaniami. Według prelegenta, skoro we współczesnych społeczeństwach nie można oczekiwać jednolitego stanowiska etycznego w wielu istotnych egzystencjalnie kwestiach, a jednocześnie wiele z nich wymaga uregulowania prawnego, to przepisy prawa muszą być tak skonstruowane, aby biorąc pod uwagę konsekwencje ich stosowania, mogły być akceptowane przez wszystkich.

- Życie w poszanowaniu i tolerancji dla innych ludzi wymaga także ponoszenia kosztów tych odmienności. I dlatego pewne procedury medyczne mogą nie być dostępne w każdym miejscu. Jeśli na przykład kobieta pragnie skorzystać z procedury, która może być etycznie wątpliwa, powinna niezwłocznie trafić do lekarza, podzielającego jej światopogląd - powiedział przewodniczący Ośrodka Bioetyki Naczelnej Rady Lekarskiej.

Konferencję zorganizowały: Komisja Bioetyczną Bydgoskiej Izby Lekarskiej, II Katedra Kardiologii Collegium Medicum UMK, Studenckie Towarzystwo Naukowe CM UMK oraz Fundacja "Wiatrak".

- Sumienie jest czymś najważniejszym. Jednak to sumienie trzeba kształtować i niewątpliwie nim się kierować. Przez sumienie przemawia to, co nazywamy prawem naturalnym. To znaczy to, co jest niezależne od człowieka, a co nim kieruje oraz ukazuje mu właściwą drogę - powiedział biskup bydgoski Jan Tyrawa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sprzeciw sumienia w praktyce medycznej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.