"Staramy się wybijać nasze otoczenie z obojętności". Lepiej nie spędzisz najbliższej soboty

(fot. depositphotos.com)
KAI / Wspólnota Hanna / kk

Osiem prelekcji z ekspertami do śledzenia online, wieczorem Msza. Wspólnota Hanna przedstawiła wyjątkowy plan na 106. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy.

Krakowska wspólnota, która na co dzień zajmuje się pomocą i towarzyszeniem osobom znajdującym się w kryzysie bezdomności, przygotowała program obchodów Dnia Migranta i Uchodźcy. Przez całe sobotnie popołudnie poprowadzą szereg spotkań z ekspertami w kwestiach migracji:


"Zapraszamy do spotkania, wspólnej modlitwy i refleksji wszystkich, których porusza los tych z nas, którzy zmuszeni są opuścić swój dom i szukać warunków do godnego życia w innym miejscu" - piszą w facebookowym wydarzeniu organizatorzy przedsięwzięcia.

"Podstawowym celem proponowanych przez nas wydarzeń jest przełamanie bariery zbudowanej na przekonaniu, że migranci i uchodźcy to są «oni». Jesteśmy bowiem przekonani, że w istocie różni nas od siebie niewiele. Doświadczenie migracji nie powoduje powstania nowego gatunku człowieka, a w różnej formie pojawia się ono w życiu każdego z nas" - dodają.

"Skupiamy się na tym, by edukować, bo chcemy, żeby społeczeństwo słyszało o uchodźcach i o nich myślało" - wyjaśnia Joanna Malec, członkini Wspólnoty. Jej zdaniem, gorsza jest cisza wokół tego tematu niż kontrowersje z nim związane.

"Gdy dotykamy losów osób zmarginalizowanych, to właśnie zapomnienie i brak solidarności są największym wyzwaniem. Staramy się wybijać nasze otoczenie z obojętności" - podkreśla.

Dzień zakończy Msza Święta u dominikanów w bazylice św. Trójcy przy ul. Stolarskiej 12 w Krakowie. Msza zostanie odprawiona o godzinie 19:30.

Wszystkie wydarzenia możesz śledzić online na youtube'owym kanale Wspólnoty Hanna:

Przedstawiamy pełen program obchodów:

Wykłady i spotkania on-line:

13:00 - dr Sindhuja Sankaran - UJ, Rethinking Refugees
“How can we re-humanize refugees?”

13:30 - Katarzyna Przybysławska - Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć
"Prawnicy od uchodźców - doświadczenia Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć"

14:00 - Marysia Złonkiewicz - Chlebem i Solą
“Dziecko jako uchodźca - wyzwania w Polsce”

14:30 - Natalia Gebert - Dom Otwarty
“Ta mityczna integracja czyli czego potrzebuje uchodźca/uchodźczyni”

15:00 - Khedi Alieva – Fundacja Kobiety Wędrowne
“Jak żyć razem w trudnym czasie?”

15:30 - Milana
“Być uchodźczynią w Polsce”

16:00 - Anna Musiał - The Hope Project Polska
“Dzień z życia obozu uchodźców na Lesbos”

16:30 - Joanna Spychała & Shaher
“Refugee - until further notice.”
“Sytauacja na Lesbos - kryzys wartości współczesnej Europy.”

Msza w intencji migrantów i uchodźców:

19:30 - Msza Święta - Bazylika św. Trójcy, oo. Dominikanie, ul. Stolarska 12, Kraków

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Staramy się wybijać nasze otoczenie z obojętności". Lepiej nie spędzisz najbliższej soboty
Komentarze (10)
AN
Ania Nowak
25 września 2020, 14:22
Ilu muzułmańskich uchodźców nawrócili krakowscy dominikanie? Albo bracia z Taize?
AN
Ania Nowak
25 września 2020, 13:18
Ilu legalnych uchodźców przyjęli krakowscy dominikanie? Pytanie retoryczne oczywiście ;)
KO
~Kt Oś
25 września 2020, 14:48
A ilu pozwolił przyjąć rząd PIS? PIS nie pozwala na uruchomienie korytarzy humanitarnych, więc jak mają ich przyjąć? Radzi Pani aby opłacili w tym celu przemytników? Z tego co pamiętam nawet jak byli chętni na przyjęcie na leczenie kalekich syryjskich dzieci to PIS się sprzeciwił.
AN
Ania Nowak
25 września 2020, 15:11
Są legalni imigranci w Polsce- sami nawet mają tam wykłady. Zapraszam do Paryża, można zobaczyć, czym kończy się takie plastikowe, naiwne chrześcijaństwo...
KO
~Kt Oś
28 września 2020, 13:55
Plastikowe chrześcijaństwo to chyba u nas. Wielbić Boga potrafimy, ale tylko ustami. Gdy przychodzi do wypełnienia jego nakazów, to zawsze znajdziemy wymówkę. Tak się chełpimy naszą najlepszą religią, najbardziej pokojową, miłosierną, ale ten ateistyczny zachód chcętniej to miłosierdzie okazuje. Czy uważa Pani, że lekarz ratujący życie noworodków robi dobrze czy źle? Czy może jest naiwniakiem, bo przecież pewnie niejedno z tych dzieci popełni przestępstwo gdy dorośnie, może nawet kogoś zabije. Czy wtedy taki lekarz powinien odpowiadać za to, że uratował mu życie i przez to ten miał możliwość zabić? Albo czy chociaż powinien spotkać się z rodziną ofiary i przeprosić za uratowanie sprawcy? Tak, czy nie? I czym się jego działanie różni od ludzi ratujących uchodźców? Przecież i jedni i drudzy to potencjalni przyszli przestępcy, gwałciciele i zabójcy.
P
Piotr ~
28 września 2020, 18:22
@Ania Nowak. Tak chrześcijaństwo jest naiwne, przebacza 77 razy, nadstawia drugi policzek, oddaje płaszcz gdy zabierają szatę, a nade wszystko kocha nawet nieprzyjaciół. Czy jest to plastikowe? Wręcz przeciwnie, nie wielu ma na to odwagę, dlatego droga do piekła szeroka a do nieba wąska.
M2
~Mt 25
25 września 2020, 11:50
"Byłem przybyszem a ..."
AN
Ania Nowak
25 września 2020, 14:24
Przyjąć to nie znaczy zabrać na dożywotnie utrzymanie, narażając swoją własną rodzinę i społeczeństwo... Abraham ugościł przybyszy, ale następnego dnia poszli, nie siedzieli mu na głowie cały rok ;) ... Patrz, co dzieje się w Szwecji, Francji, Niemczech, na południu Włoch...
KO
~Kt Oś
28 września 2020, 14:04
W Indiach i Iranie przyjeli za drugiej wojny światowej polskie sieroty na dłużej niż jeden dzień i nie wyrzucili ich tłumacząc to w taki sposób jak Pani. Może dlatego, że to nie były chrześcijańskie narody jak Polacy, i może i dobrze, bo jeszcze by te nasze sieroty wyrzucili z powrotem do Rosji, w końcu (posługując się Pani logiką) Rosjanie też chrześcijanie, niech się zajmą chrześcijańskimi sierotami.
KO
~Kt Oś
28 września 2020, 14:09
Po minusach przy wypowiedzi Jezusa z Mt 25 widać, że nawet On nie jest godzien pouczać kościół katolicki w Polsce.