Synod jak mecz piłki nożnej? [ANALIZA]

(fot. G. Gałązka / galazka.deon.pl)
Vatican Insider / Andrea Tornielli / kw

"Debata w sali synodalnej - prezentowana jako mecz piłki nożnej - została skierowana przez Franciszka na zupełnie inne tory" - pisze o czwartym dniu Synodu znany watykanista.

"Jeśli spojrzymy na Synod jako turniej piłki nożnej, to bezpiecznie będzie przyznać, że pierwszą połowę wygrała drużyna sprzeciwiająca się zmianom" - pisze publicysta Vatican Insider, Andrea Tornielli.

"Warto jednak zauważyć, że po zaplanowanych przemówieniach (...) miały miejsce spontaniczne przemowy. Wtedy to niemiecki kardynał Reinhard Marx zabrał głos, krytykując otwierającą mowę [kard. Erdo - przyp. red.] za to, że «cofnęła dyskusję o dwa lata». Marx nieoczekiwanie spotkał się z aplauzem ojców synodalnych" - pisze Tornielli.

DEON.PL POLECA

Watykanista dokładnie opisał metaforę meczu piłki nożnej: "stanowiska dwóch drużyn (...) są zupełnie jasne: mamy tych, którzy sprzeciwiają się zmianom istniejących zasad. Po drugiej stronie boiska stoją ci, którzy wspierają i po prostu oczekują zmian, wskazując na możliwą «szczelinę» w Rzymie".

Wśród zwolenników zmian Tornielli wymienia przede wszystkim kard. Waltera Kaspera, niemieckojęzycznych kardynałów Marxa i Schönborna, a także Włochów: D. Tettamanziego i F. Coccopalmario. "W drużynie «przeciwnej»" mieliby grać kard. Müller, kard. Robert Sarah, kard. Marc Ouellet czy włoscy hierarchowie - C. Caffara i A. Scola.

Tornielli zaznacza jednak jasno, że "Synod to nie mecz piłki nożnej". "Najbardziej podkreśla to jedna osoba: wczoraj to Papież próbował wskazać na Ewangelię jako punkt startowy wszelkich debat o kwestiach rodziny" - dodaje.

Watykanista stwierdza również, że "biorąc poważnie słowa Papieża, należałoby odrzucić wytarte slogany o «konserwatywnej» czy «liberalnej» agendzie i zwrócić uwagę z powrotem na «duszpasterskie nawrócenie»". Jak zauważa Tornielli, Papież od dwóch i pół roku próbuje skierować Kościół właśnie w tę stronę.

Dziennikarz przywołał również słowa Franciszka, które Papież wypowiedział w drodze powrotnej z USA, gdzie była mowa o nie spłycaniu tego problemu do kwestii Komunii św. dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Synod jak mecz piłki nożnej? [ANALIZA]
Komentarze (1)
8 października 2015, 11:20
Na piłce nożnej znam się...średnio, wręcz słabo. Natomiast bardziej interesuje mnie co innego, jakim człowiekiem był Pan Jezus, bo przecież był człowiekiem, tak zwyczajnie w kontaktach z innymi ludźmi. Przecież nieraz kogoś obsztorcował i mówiąc po ludzku był wściekły, nie szczędził słów kategorycznych ale z drugeij strony był bardzo miłosierny. Gdyby dzisiaj odwiedził Synod to w której drużynie by zagrał jeśli w ogóle  brałby w tym udział. Co by powiedział na temat ks. Krzysztofa Charamsy i jego ujawnienia się., na temat dzieciątka księdza byłego rzecznika ŚDM, co by powiedział dzisiaj Jezus do ludzi? Czy przemówiłby na Synodzie, bo skoro nauka Jezusa jest nadal aktualna i ponadczasowa to przeciez musiałby Jezus coś powiedzieć.