Synod solidaryzuje się z Palestyńczykami

(fot. EPA/OSSERVATORE ROMANO)
PAP / psd

Na trwającym w Watykanie Synodzie Biskupów dla Bliskiego Wschodu wyrażono w poniedziałek solidarność z Palestyńczykami. Fragment dokumentu w tej sprawie odczytany został w obecności papieża Benedykta XVI.

"Potępiając przemoc, z jakiejkolwiek strony ona pochodzi, i wzywając o sprawiedliwe oraz trwałe rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego wyrażamy naszą solidarność z narodem palestyńskim, którego obecna sytuacja sprzyja fundamentalizmowi" - te słowa znalazły się w dokumencie, stanowiącym podsumowanie dyskusji na synodzie i odczytanym przez koptyjskiego patriarchę Aleksandrii Antoniosa Naguiba.

Komentatorzy uznali ten fragment za wyraźne zdystansowanie się uczestników zwołanego przez papieża pierwszego w dziejach Kościoła synodu dla Bliskiego Wschodu od izraelskiej okupacji terenów palestyńskich.

"Kilkakrotnie Stolica Apostolska w jasny sposób przedstawiła swe stanowisko wyrażając pragnienie, by dwa narody mogły żyć w pokoju, każdy w swej ojczyźnie, z bezpiecznymi granicami uznanymi przez wspólnotę międzynarodową" - głosi dokument, opracowany po dyskusji ojców synodalnych.

Mowa w nim jest również o tym, że "trudności w relacjach między narodami arabskimi i narodem żydowskim wynikają przede wszystkim z konfliktowej sytuacji politycznej".

"Dokonujemy rozróżnienia między rzeczywistością religijną a rzeczywistością polityczną" - zapewnili uczestnicy synodu.

Powołaniem chrześcijan - podkreślili - jest to, by "być budowniczymi pojednania i pokoju, opartych na sprawiedliwości dla obu stron".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Synod solidaryzuje się z Palestyńczykami
Komentarze (2)
Jadwiga Krywult
18 października 2010, 15:59
Palestyna i jej ludzie to zacofani, zdradzeni przez arabskie kraje ludzie, używani do konfliktów i polityki, Izrael to Zachodnia cywilizacja, kraj ludzi którzy coś zrobili dla świata, medycyny i techniki. Brak słów... To tym bardziej Kościół powinien solidaryzować się z Palestyńczykami. Jezus uczył, że trzeba bardziej solidaryzować się z biednymi niż z bogatymi.
M
Mirek.K
18 października 2010, 15:25
 Jak można solidaryzować się z Palestyną? To wymyślone sztuczne państwo, popierające islam i terroryzm! Kościół chyba już nie ma wstydu! Protestanci zrozumieli jak ważne jest błogosławienie i modlitwa o Izrael, ale KRK jest nadal polityczne. Palestyna i jej ludzie to zacofani, zdradzeni przez arabskie kraje ludzie, używani do konfliktów i polityki, Izrael to Zachodnia cywilizacja, kraj ludzi którzy coś zrobili dla świata, medycyny i techniki. Brak słów...